Szczęśliwość (stan szczęśliwości) jest wtedy, gdy człowiek jest z bliskimi (złączonymi więzami duchowymi miłości), w pełnym zaspokojeniu potrzeb. Potrzeby są zaspokajane tym prędzej, im potrzeby są mniejsze. Żądze cielesne powodują, że odczuwanie potrzeb nie ma granic. Ludziom do szczęścia nie jest potrzebny cały ten postęp. Jest on właśnie następstwem ludzkich żądz cielesnych. Na końcu tego postępu jest zagłada świata. Jedyną drogą osiągnięcia szczęśliwości tu na tym świecie i w wieczności, jest droga, którą wytyczył nam Jezus. Jednak drogą tą można podążać jedynie w świetle prawdy, czyli w oparciu o poznanie rzeczywistości. Dzielić się poznaną prawdą można jedynie za pomocą słów ściśle określających rzeczywistość, do której się odnoszą, bo słowa są budulcem ludzkiej świadomości. Chrześcijaństwo upada, ponieważ nie posługuje się słowami ściśle określającymi rzeczywistość, do której się odnoszą. Najważniejsze jest chyba słowo "religia". Religia jest to światopogląd, określający cel życia człowieka. Jest on oparty na wierze, bo takiej wiedzy nikt nie ma, co było przyczyną i źródłem powstania świata materialnego, bo bez założenia tego, niemożliwe jest zbudowanie takiego światopoglądu, ponieważ taki światopogląd jest logicznym następstwem tego założenia. Tak więc chrześcijaństwo oparte jest na wierze w stworzenie świata przez Boga, o którym mówi Pismo Święte, a materializm, idiotycznie zwany ateizmem i który też jest RELIGIĄ, opiera się na wierze w samoistne i bezprzyczynowe powstanie świata materialnego, a więc przypisującej cechy boskie materii i dlatego materializm. Chyba wszystkie słowa o podstawowym znaczeniu mamy zakłamane, więc jak w takiej sytuacji można kroczyć za Chrystusem?
Bardzo mi się podoba ten tekst ks. Marka, fajne jest to ujęcie >poczęci w Bogu.< :) Fajne ksiądz zwrócił uwagę na sondę, która wylądowała na komecie, właśnie coś ludzkiego wstępuje w niebo na kometę a Bóg zstępuję z nieba na Ziemię. :) Wspaniała jest ta okładka nowego numeru Gościa Niedzielnego!!! :)
Zacznę od Księdza słów "...pozwolił swojemu Synowi urodzić się i zamieszkać na ziemi." To prawda tylko pytanie gdzie pozwolił się urodzić? W królewskich pałacach, w dobrobycie, wśród dworzan, poruszać się w złotych karetach? Nie, Chrystus narodził się w biedzie, nic z tych rzeczy o których piszę wyżej. Posyłając Syna w biedę na pewno Pan Bóg miał w tym swój cel! Pytam dalej, dlaczego Wy duchowni nie idziecie drogą Chrystusa? Gdzie i jak mieszkają biskupi, jakie są ich "osiołki"? Ino kasa Wam w głowie i dziwicie się, że ludzie masowo odchodzą od Kościoła!
Gdyby wiara w Boga zależała tylko od biedoty księży, to nędzna byłaby ta wiara! Wiarę buduje się na podstawie poznania prawdy, czyli wszelkiej rzeczywistości, a nie na małpowaniu innych.
Księże Marku! Dzisiejsza niedziela jest poświęcona rodzinie, najważniej komórce Kościoła, a w Gościu na ten temat tylko tyle, że biskupi napisali. Czyżby temat rodziny dla Gościa był nieistotnym?
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
GN 51/2014DODANE 18.12.2014AKTUALIZACJA 31.12.2014
Potrzeby są zaspokajane tym prędzej, im potrzeby są mniejsze.
Żądze cielesne powodują, że odczuwanie potrzeb nie ma granic.
Ludziom do szczęścia nie jest potrzebny cały ten postęp. Jest on właśnie następstwem ludzkich żądz cielesnych. Na końcu tego postępu jest zagłada świata.
Jedyną drogą osiągnięcia szczęśliwości tu na tym świecie i w wieczności, jest droga, którą wytyczył nam Jezus. Jednak drogą tą można podążać jedynie w świetle prawdy, czyli w oparciu o poznanie rzeczywistości. Dzielić się poznaną prawdą można jedynie za pomocą słów ściśle określających rzeczywistość, do której się odnoszą, bo słowa są budulcem ludzkiej świadomości.
Chrześcijaństwo upada, ponieważ nie posługuje się słowami ściśle określającymi rzeczywistość, do której się odnoszą.
Najważniejsze jest chyba słowo "religia".
Religia jest to światopogląd, określający cel życia człowieka. Jest on oparty na wierze, bo takiej wiedzy nikt nie ma, co było przyczyną i źródłem powstania świata materialnego, bo bez założenia tego, niemożliwe jest zbudowanie takiego światopoglądu, ponieważ taki światopogląd jest logicznym następstwem tego założenia.
Tak więc chrześcijaństwo oparte jest na wierze w stworzenie świata przez Boga, o którym mówi Pismo Święte, a materializm, idiotycznie zwany ateizmem i który też jest RELIGIĄ, opiera się na wierze w samoistne i bezprzyczynowe powstanie świata materialnego, a więc przypisującej cechy boskie materii i dlatego materializm.
Chyba wszystkie słowa o podstawowym znaczeniu mamy zakłamane, więc jak w takiej sytuacji można kroczyć za Chrystusem?
Dzień dobry Redakcji Gościa Niedzielnego, chcę Wam złożyć życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. :-)
A więc...
Kochani!
Na te wspaniałe Święta Bożego Narodzenia życzę Wam wszystkim obfitości łask i błogosławieństwa Jezusa, który przychodzi na świat aby nas zbawić.
Życzę również dobrego, pomyślnego, obfitującego w zdrowie i pokój Nowego 2015 Roku
gut :-)
Proszę, przyjmijcie ( jak zwykle ;) ) od mnie te świąteczne muzyczne gifty. :-)
1. Mariah Carey + chór gospel:
O holy night
link:
https://www.youtube.com/watch?v=BEJmP8T07JU
2.Somewhere in my memory - John Williams (Home alone soundtrack)
link:
https://www.youtube.com/watch?v=5kHH6LJpEbQ
3. Bette Midler Mele Kalikimaka
link:
https://www.youtube.com/watch?v=FV_BGqgbxdc
4. Sarah Connor - The Best Side Of Life
link:
https://www.youtube.com/watch?v=ARgj8w91SrY
Wiarę buduje się na podstawie poznania prawdy, czyli wszelkiej rzeczywistości, a nie na małpowaniu innych.
Dzisiejsza niedziela jest poświęcona rodzinie, najważniej komórce Kościoła, a w Gościu na ten temat tylko tyle, że biskupi napisali.
Czyżby temat rodziny dla Gościa był nieistotnym?
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.