Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • Agnes
    03.05.2014 14:26
    Rośnie ,ale epidemia głupoty ,jakie obowiązkowe przecież obywatele nie są niewolnikami a ponadto boję się bardziej szczepień niż danej choroby ,ciekawi mnie również że jak jest obowiażek to ktoś powinien wziaść na siebie odpowiedzialnosć nie chodzi o utrate stołka dożywocie w wiezieniu bo wyciagają lapy po czyjeś dzieci a swoje zostawiaja bez szc zepien chodzi mi o polityków i lekarzy skandalk to my obywtele utrzymujemy ten kraj z naszych podatków Pozdrawiam tych ,którzy mają głowy zryte korupcją i epidemie niełom welbie
    doceń 84
    • jp
      06.05.2014 08:25
      A kto weźmie odpowiedzialność za zdrowie własnych dzieci, które mogą zachorować, gdyż nie zostały zaszczepione. To, że pewnych chorób nie ma w Polsce to nie znaczy, iż ktoś w dorosłości pojedzie np. do Afryki i tam się zetknie z choroba i,na które nie jest zaszczepiony.
      • Tatax3
        06.05.2014 11:27
        Właśnie chcemy brać odpowiedzialność za zdrowie własnych dzieci. Tylko nikt nie chce brać odpowiedzialności za uszczerbek na zdrowiu po szczepieniu. Nie dość że fałszują statystyki NOP to u nas nie ma żadnego systemu odszkodowań który funkcjonuje już od wielu wielu lat w minimu 19 krajach i uwaga wypłaca odszkodowania które zdrowia nie wrócą, ale pomagają w rehabilitacji. U nas dostajesz koszyk świadczeń z NFZ w którym wiesz jakie są kolejki i jaka częstotliwość rehabilitacji np. albo jak co roku są jaja ze ściąganiem z listy leków refundowanych istotnych leków. Kwestia podróży zagranicznych to co innego. Po pierwsze szczepionki nie działają tak długo. Po drugie czym innym jest przyjęcie szczepionki kiedy wyjeżdżasz za granicę i jesteś rozwiniętym człowiekiem czym innym jest podawanie toksyn rozwijającemu się organizmowi.
        doceń 46
        0
      • Anonim (konto usunięte)
        03.06.2014 16:53
        Erozumiem, ze rodzice tych nieszczepionych dzieci sa szczepieni?
        I zaszkodzilo im to?

        To mam nadzieje, ze sa na tyle zdrowi, zeby przezyc krztusiec u dzieci (tygodnie duszacego kaszlu) i powiklania odry i innych chorob.

        Tezca nie zycze nikomu, bo konczy sie smiertelnie...
        doceń 3
        0
      • Czesław
        04.06.2014 00:31
        To się szczepi przed wyjazdem. Toć to paranoja szczepić dziecko na WSZYSTKIE możliwe choroby.
        doceń 3
        0
      • Gość
        29.08.2017 10:25
        Jadąc do Afryki czy do Ameryki południowej wykonuje się szczepienia ochronne i takowe mogą mieć sens zważywszy że odporność nabyta po nich działa parę lat i nic więcej. Szczepienie w kraju w którym nie występują już te choroby, jest działaniem irracjonalnym, a nie występują z prostego powodu. Poziom dzisiejszej higieny osobistej, dostęp do bieżącej wody i kanalizacji, oraz odżywienia obywateli jest w porównaniu do czasów epidemii jest jak 1000000 do1. I to jest główna przyczyna braku chorób z czasów zamierzchłych.
        doceń 2
        0
    • George
      08.05.2014 11:55
      Witam
      Ostrzegam przed szczepionkami. Mój syn otrzymal szczepionkę (kolejną dawkę) w lato 2012r, było ciepło żadnych objawów jakiegokolwiek przeziębienia.
      Po szczepieniu pojawiła się opuchlizna a następnie czerwone Plamy na całym ciele Syn był 2 razy w szpitalu w przeciągu miesiąca. Szczepienie było w sierpniu 2012 roku. Od tamtej pory cały czas choruje.
      Szczepionka Infanrix
      http://www.bangla.pl/opinie/p2907/gsk-glaxo-smith-kline-infanrix-hexa-szczepionka-skojarzona-dtp-ipv-hib-wzw-b
      Szczepionka nie była refundowana lecz polecona przez lekarza jako dobra, w pełni odpłatna,
      Jak Krzyś był drugi raz w szpitalu to do tej samej sali zakwaterowano opuchniętą dziewczynkę która dzień wcześniej otrzymała ta samą szczepionkę (Przypadek?!)

      Jeszcze dodatkowe informacje:
      http://marucha.wordpress.com/2009/10/30/list-prof-marii-doroty-majewskiej-w-sprawie-szczepionek/

      Zanim ktoś zdecyduje się na konkretną szczepionkę prosze poczytać na jej temat opinie rodziców, którzy zaaplikowali ją swoim dzieciom.
      Do tej szczepionki nie wiedzieliśmy co to choroba u dziecka... przez 20 miesięcy zero antybiotyku teraz antybiotyki przyjmuje nawet w lato...(np. nie chodząc na basen zapada na zapaleniu układu moczowego, dziecko nie ma praktycznie odporności)
      doceń 29
      • j
        09.05.2014 22:23
        Współczuję, dlatego moje dzieci zostaną zaszczepione po moim trupie. Ja sam odczułem na swojej skórze dobrodziejstwa szczepionek. Po takim jednym nakłuciu przez dwa dni byłem nieprzytomny mając 40stopni gorączki. Oczywiście NOP niezgłoszony, bo lekarz mnie nie poinformował o istnieniu systemu rejestracji NOP. Tak są wiarygodne te oficjalne dane.
        doceń 21
        0
      • N7fan
        30.05.2014 08:11
        Ode mnie masz minusa-wyłącznie za tą hexę. Żadne penta , hexa czy inne większe, żadne dziecko nie "pójdzie" prawidłowo na coś takiego-albo NOP-y, albo brak reakcji (czyli miano nie wytwarza się). Od jakiegoś czasu coraz więcej jest artykułów o skojarzonych szczepionkach. Nie mam nic do pojedynczych (o ile nie są namnażane na nieetycznych liniach tkankowych), ale fiksowanie z podawaniem dziecku więcej niż trzech składników naraz jest nieporozumieniem. Przerwa w podawaniu pojedynczych szczepionek ma być min. 2 tyg. a na miejsce wkłucia jest Emla, wtedy dziecko nie odczuje negatywnych konsekwencji, a odporność ma szansę rosnąć jak należy. Jestem farmaceutą i sama się ostatnio kłóciłam z bądź co bądź bardzo dobrą pediatrą, która nawet mnie leczyła w dzieciństwie- mianowicie moja córa po chorobach miała mocno przesunięty kalendarz szczepień i P.dr chciała jej podać "nowe cudo"-Boostrix Polio (DTaP+IPV) i nie mogła zrozumieć,że nie chcę jej tego podać. Wręcz była obrażona (córa trochę chyba też ;)bo mała dostała dwie szczepionki w dwie różne łapki (obydwa ramionka), choć wiem, że i to powinnyśmy rozdzielić na ok.2 tyg. dla spokoju małej.
        doceń 11
        0
    • Tatax3
      04.06.2014 16:22
      Kael, przeczytaj proszę list jaki jest odpowiedzią na ten i temu podobne artykuły jakie miały okazję ostatnio obiec wiele różnych mediów ku straszeniu ludzi i dezinformacji rodziców. Jest dostępny w komentarzach w kilku długich postach. Zrozumiesz wtedy na czym polega problem u weźmiesz udział w dyskusji. Chyba że tylko tak ma namieszać ten słaby koment;)
      doceń 1
  • n4k1r
    03.05.2014 14:47
    Szczepionka odra - świnka - różyczka, poza wątpliwą jakością działania i możliwością trwałego wyrządzenia krzywdy dziecku, jest robiona na komórkach dzieci zabitych w łonach matki, więc dochodzi wątpliwość natury moralnej.

    Jako osoba wierząca nie chcę, żeby zdrowie mojego dziecka było budowane na krzywdzie drugiego. Dopóki wielki biznes nie zrezygnuje z zarabiania na ludzkiej krzywdzie, dopóty dziecka tą szczepionką nie zaszczepię, a zamiast tego będę naturalnie budował odporność poprzez zbilansowaną dietę, suplementację (tran, prebiotyki) i przede wszystkim dużo ruchu na świeżym powietrzu. Nawet jak zachoruje, to organizm będzie na tyle mocny, że poradzi sobie z chorobą.
    doceń 88
  • AdamKa
    03.05.2014 14:56
    Po przeczytaniu artykułu, z szokiem i niedowierzaniem muszę stwierdzić, że ostatnia ostoja wolnego słowa czyli prasa katolicka,stała się tubą propagandową przemysłu szczepionkowego. Czy wiecie Państwo, że wiele szczepionek produkuje się z udziałem komórek które zostały pobrane z dzieci zabitych w wyniku aborcji ? Czy wiecie,że miliony rodziców w naszym katolickim kraju zgodziło się na to żeby ich dzieciom wstrzykiwano DNA tych nieszczęsnych istot? Czy wiecie że szczepionki zawierają rtęć, aluminium formaldehyd i wiele innych toksyn, które niszczą układ odpornościowy dzieci i powodują choroby autoimmunologiczne milionów młodych Polaków. Wierzę,że była to wpadka niedouczonego redaktora. Proszę zapoznać się z faktami.Można zacząć od http://profilaktykazdrowotna.pl/?p=1039.
    doceń 108
  • Adzia
    03.05.2014 15:10
    Sami podaliscie liczbe nieszczepionych dzieci, z ktorej wynika ze jest to bardzo malenki margines. Wyszczepialnosc w Polsce jest jedna z najwyzszych jesli nie najwyzsza w Europie .Tak mala liczba nieszczepionych dzieci nie moglaby miec wpływu na powrot tych chorob o ktorych tu wspomnieliscie.
    Wiec skad wy bierzecie te glupoty ???Placi wam ktos za to zebyscie tak pisali czy po prostu nie zbadaliscie tematu i szukacie taniej sensacji ?
    Wniosek nasuwa sie jeden droga redakcjo - szczepienia nie chronia przed tymi chorobami a dzieci szczepione zarazają sie wzajemnie . Pójdzmy dalej : jesli isc waszym tokiem rozumowania to najwiekszym zagrozeniem sa dorosli, poniewaz sie nie szczepia a szczepionki z dziecinstwa juz dawno przestaly dzialac .Tyle w temacie .Dziekuje .
    doceń 80
  • moniks
    03.05.2014 15:25
    Dokładnie...jak prasa katolicka może szerzyć te brednie! Szczepionki ,które dostają nasze dzieci nie mają nic wspólnego z tymi ,które 30 lat temu podawali.
    doceń 83
  • ema
    03.05.2014 15:48
    Do niektorych szczepionek dodawane sa abortowane plody! Myslalam, ze katolicka gazeta nie bedzie brala udzialu w propagowaniu szczepien.. przykre.
    doceń 64
  • Tatax3
    03.05.2014 16:21
    1. Jacy epidemiolodzy? Proszę podać źródło komunikatu, lub wskazać nazwiska i stanowiska.
    2. Według jakich podstaw prawnych jest obowiązkowe i do jakiego wieku? (podpowiedź do 19 roku życia)
    3. Co ma piernik do wiatraka z wyszczepialnością i zapadalnością na ospę wietrzną? Czy to szczepienie jest wpisane do kalendarza szczepień jako obowiązkowe?
    4. Czy sprawdził Pan ile osób nie spełnia wymogów kalendarza szczepień i czy zdaje Pan sobie sprawę że wiele z tych osób nie spełnia tych kryteriów ponieważ mają odroczenia w związku z poważnymi Niepożądanymi Odczynami Poszczepiennymi (jeśli sprawdzał Pan co to jest i interesował się Pan tym że prokuratura bada teraz zgłoszenia dotyczące zaniedbań mających wpływ na fałszowanie statystyki)
    5. Pewni Pan nie wie że Jan Bondar rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu mówi że osoby nie spełniające kalendarza szczepień to marginalna liczba i żeby nie wpadać w jednostronne i jednowątkowe przedstawianie sprawy.
    6. Ten artykuł ma wiele podobnych poprzedników w ostatnim czasie i powyższa wypowiedź rzecznika GIS odnosi się do "starszego brata" tego artykułu;P
    7. Na jakiej podstawie szacuje się że jest kilka tysięcy więcej nieszczepionych rocznie?
    8. Dlaczego kraje zachodnie nie mają codziennie epidemii skoro to Polska ma najwyższą wyszczepialność?
    9. Dlaczego powracające choroby dotyczą głównie zaszczepionych?
    10. Proszę o więcej kompetencji w prezentowaniu ważnego tematu a każdemu kto mówi że powikłania poszczepienne to jednostkowe przypadki niech pomyśli jak czułby się jako rodzic tego dziecka które po szczepieniu zapadło na zdrowiu, lub umarło.
    doceń 91
    • mp
      03.05.2014 18:38
      Akurat zachorowalność na ospę rośnie, bo ruchy antyszczepionkowe propagują jakże genialny pomysł tzw. "ospa party".
      • Tatax3
        03.05.2014 20:01
        Skąd taka informacja z tym że ruchy antyszczepionkowe promują ospa party? Jaki to ruch? Ja wiem i uważam się za członka ruchu świadomych i odpowiedzialnych rodziców którzy szukają i pytają o skład szczepionek. Nie tak jak wiele osób które nawet nie zastanawia się na co szczepi przy danej wizycie. Lekarz nie informuje o możliwych NOP więc potem nie wiedzą dlaczego z dzieckiem się coś stało poważniejszego niż gorączka i zaczerwienienie.
        doceń 64
        0
      • ewik
        30.05.2014 11:56
        Byłam szczepiona na ospę a i tak chorowałam na nią, więc argument tu akurat chybiony.
        doceń 13
        0
  • mp
    03.05.2014 18:36
    Dziękuję za ten artykuł - dziwi mnie, że tak wiele wykształconych osób nie szczepi dzieci - to jest porażka polskiego szkolnictwa, że ludzie nie mają pojęcia jak działają szczepienia, nie umieją samodzielnie osądzić, którym badaniom wierzyć - smutne. Ja widziałam dziecko, które umarło na krztusiec, bo rodzice nie szczepili dzieci i starsze zaraziły niemowlaka - nie umiem sobie wyobrazić co musieli czuć.
    • Tatax3
      03.05.2014 21:51
      Właśnie nasze szkolnictwo jest teraz takie że oducza krytycznego myślenia! Skoro więc ktoś szuka czegoś więcej a nie ślepo wykonuje zalecenia pielęgniarek i reaguje na bezprawne działania tzn. że pokonał system. W lekturach nie ma już mowy o niepodległości, o wolności, o Polsce, jest trochę magii trochę niczego. Myślenie musi iść w zgodzie z sylabusem. Badania naukowe są publikowane na portalach i każdy kto poświęci chwilę je znajdzie. Służę pomocą. Po kolejne bardzo szkoda takiego dziecka, ale czy nie mogło się zarazić też od zaszczepionego brata? Przecież nie wiadomo ile czasu działa szczepionka i te epidemie krztuśca dotyczą właśnie szczepionych, ale nie udało się przeczytać tylko trzeba było pochwalić szczepienia tak? Pytanie czy nie szkoda tego dziecka które umrze, albo cierpi po wystąpieniu NOP o którym rodzice nie są informowani i potem nawet nie wiedzą że ich dziecko mogło tego nie mieć a żyć z ryzykiem zachorowania na chorobę na którą muszą wystąpić strasznie skomplikowane okoliczności by umrzeć lub wystąpiły ciężkie powikłania. Jesteś rodzicem poświęć szczepieniom 20 minut więcej niż wizyta w przychodni i przeczytaj ulotki, zapytaj lekarza o możliwe NOP-y ale nie gorączkę i zaczerwienienie tylko te które są w rozporządzeniu ministerstwa zdrowia w sprawie NOP
      doceń 64
      • Agalaura
        09.06.2014 11:16
        Brawo. Nie jesteś w stanie przyjąć, że możesz nie mieć racji ?
        Ech. Antyszczepienna sekta, która szkodzi wszystkim :(
        Tak, sekta, bo w Waszych wypowiedziach nie widać rozsądku ani wymiany myśli, uwag, konkretów, tylko szczepionki są złeeeeeeeeeeeeeeeeee i zły jest ten, co włącza rozum, myśli, sprawdza statystyki i nie poddaje się bezkrytycznie myśleniu Waszej sekty..
        doceń 2
        0
    • nie szczepię
      04.05.2014 11:04
      mam wyższe wykształcenie, mąż jest inżynierem i nie szczepimy dzieci bo mamy wiedzę na temat szczepień jakiej ty pewnie nie masz... dziwią mnie ludzie którzy potrafią czytać ale nie czytają nigdy ze zrozumieniem, dziwią mnie ludzie którzy wypowiadają się w tematach o którym nie mają bladego pojęcia...
      doceń 63
      • Marek
        09.05.2014 12:52
        a ja mam doktorat i też nie szczepię swoich dzieci - ciekawe czy "mp" ma pojęcie jak działają szczepienia? Kto ma poz tym uczyć "którym badaniom wierzyć". Może co sami którzy by uczyli "którym politykom wierzyć"

        Biedni szczepionkowcy ;)
        doceń 24
        0
    • alabama
      04.05.2014 11:50
      A ty kiedy sie szczepiles/as na rozyczke,ospe lub odre?
      doceń 20
    • mnb
      04.05.2014 13:50
      Starsze dzieci zaraziły? A może dorośli/rodzice zarazili? Szczepisz się na krztusiec cała serią co dwa lata ? - bo dłuższe odstępy są bez sensu i powodują powrót do antygenowo stanu wyjściowego ! Bo oczywiście nie wiesz człowieku, że szczepionki na krztusiec są nieskuteczne i Ty i każdy dzieciak i dorosły są źródłem epidemicznym !!!!! SZCZEP SIĘ WIĘC HIPOKRYTO SAM CO CHWILA DLA BEZPIECZEŃSTWA DZIECI !!!! PRZECIEŻ JESTEŚ REZERWUAREM KRZTUŚCA !!! Nie szczepisz się hipokryto co chwila na wszystkie patogeny? - może wymienię: krztusiec, odra, świnka, różyczka, błonica, hib, wzwB, grypa, pneumokoki, meningokoki, rotawirusy ??? A to przepraszam, wara od mojego i cudzych dzieci, wpierw marsz do punktu szczepień po uzupełnienie całego kompletu i tak cała seryjka co max 5 lat!!!!
      doceń 45
      • Mam
        05.11.2018 20:53
        Gdzie jest dowód mną to że szczepionka na jrztusiec nie działa? Nie trzeba się szczepic co dwa lata wystarczy zaszczepić dziecko na pierwsze dwa lata jego życia! Widziałam niemowlęta z krztuscem ktoś pomyślał o tym przez co przechodzą dzieci i ich rodzice, o powiklaniach, o tym jaką kosmiczna dawkę leków dostają aby wyzdrowieć??? O ile uda im się przeżyć...
        doceń 0
        0
    • mama
      04.05.2014 22:04
      Ja szczepiłam obu swoich synów na krztusiec między innymi i są oni żywym dowodem nieskuteczności szczepień. Obaj zachorowali. Spędziliśmy 2 tygodnie na oddziale. Nikomu nie życzę tego co przeszliśmy. Dodam, że w tym samym czasie na oddziale były inne dzieci z objawami charakterystycznymi dla tej choroby. Że nie wspomnę o tym, że moje dzieci zaraziły się od innego dziecka, też po szczepieniach obowiązkowych. Życzyłabym sobie, żeby redaktor Gościa bardziej rzetelnie podszedł do sprawy, nie tak jednostronnie
      doceń 52
    • haancia
      06.05.2014 10:36
      Po przechorowaniu krztuśćca nie można nabyć odporności na tę chorobę to jakim cudem sztuczna szczepionka ma wykształcić odporność na krztusiec?! Znam osoby, które chorowały na krztusiec pomimo szczepienia. A nie znasz osób które ucierpiały na skutek szczepień? Ja znam więcej takich przypadków niż przypadków osób które ucierpiały by aż tak przez choroby, na które się szczepi... Córka koleżanki ma padaczkę po Pentaximie, mój chrześniak ledwo wyszedł żywy po szczepieniu przeciwko gruźlicy (to że ledwo żył nie przeszkodziło "służbie zdrowia" zaszczepić go jeszcze w między czasie na wzwB), sąsiad jest niepełnosprawny po szczepionce na Heine-Medinę... to tylko kilka przykładów. Szczepienie MMR nie chroni przed różyczką...
      doceń 32
    • PJO
      07.05.2014 14:37
      "porażka polskiego szkolnictwa, że ludzie nie mają pojęcia jak działają szczepienia"

      O właśnie. Proszę mi zatem wytłumaczyć, jak działają szczepienia? Jak się weryfikuje skuteczność "zaszczepienia"? I jak się sprawdza, czy po "zaszczepieniu" jestem już "odporny" i na jak długo?

      Każdy lek zarejestrowany w Polsce (oprócz cukierków homeopatycznych rzecz jasna) musi być przebadany naukowo, które to badania muszą UDOWODNIĆ, że lek jest SKUTECZNY. Jak się bada i wykazuje skuteczność szczepionek? Na przykład opatentowanej w 2012 r. szczepionki, która według producenta "ma dawać odporność" na całych "20 lat"?
      doceń 21
    • M.
      09.05.2014 22:43
      Wtedy pozostaje już tylko "czucie". Wcześniej należało pomyśleć i dziecko zaszczepić, ale w sekcie antyszczepionkowej jak zresztą w każdej innej nie ma miejsca na myślenie.
      doceń 0
    • Norbert
      03.06.2014 12:27
      >> dziwi mnie, że tak wiele wykształconych osób nie szczepi dzieci

      to porozmawiaj OSOBISCIE z takim rodzicem, ktorego dziecko dostalo poważny NOP po szczepieniu i nie chce szczepic kolejnego dziecka -> forum rodziców np. na stopnop.pl

      >> Ja widziałam dziecko, które umarło na krztusiec, bo rodzice nie szczepili dzieci i starsze zaraziły niemowlaka

      Podasz "gdzie" to było ? Konkretnie, o kogo chodzi ?

      Norbert
      doceń 2
    • Ewa
      04.07.2014 12:46
      mp:zadna ale to zadna szczepionka nie daje
      gwarancji ze nie zachorujemy.Wiem jak dzialaja
      szczepienia,ano tak ze mimo zaszczepienia
      chorujemy.Choroba atakuje ze zdwojona sila.
      Na wlasnej skorze przekonalam sie.Nigdy wiecej
      zadnych szczepionek.
      doceń 5
  • Agata
    03.05.2014 18:38
    A ja się aż tak na tym nie znam. Ale nie rozumiem, że Nasze dzieci są narażone na np zapalanie opon mózgowo rdzeniowych ?
    Co jest lepsze ? przejście przez świnkę czy zapalanie opon ?

    Nawet jeśli NOP po śwince jest niski to nie rozumiem czemu mam narażać swojego dziecko ?

    Kto bierze za to odpowiedzialność ?
    Może się nic nie stać a mogę mieć dziecko warzywo lub z padaczką itp.

    Jak wyprodukują szczepionki po których nie ma aż takich NOP to wtedy może zaszczepię, Ale jako zdrowa na umyśle osoba nie będę narażać swojego dziecka.
    doceń 44
  • AgnieszkaM
    03.05.2014 21:26
    Śmiechu warte w 40 mln państwie straszy się epidemią podając iż w całym roku 2013 zachorowało 88 osób - nie wskazuje się kogo dotyczy zachorowalność, czy dzieci które w 95% są w Polsce szczepione, czy dorosłych, którzy się nie szczepią a zapomnieli, że szczepionka nie daję odporności na całe życie.

    Poza tym szczepienia przeciwko OSPIE nigdy nie były OBOWIĄZKOWE! Szczepionka jest w pakiecie zalecane, ale nie jest obowiązkowa.

    Resztę podanych informacji nie będę komentować bo szkoda na to czasu i słów.

    Jedno tylko stwierdzenie niech autor tekstu zbada ile odszkodowań wypłacono w ostatnich 20 latach rodzicom, których dziecko ma NOP po szczepieniu?

    Artykuł nierzetelny i schematyczny jak wiele takich ukazujących się ostatnio na rynku, a po takiej gazecie spodziewałam się czegoś lepszego!
    doceń 72
  • nv
    04.05.2014 03:14
    Zbrodnią jest pisanie, że szczepionki nie powodują ciężkich problemów zdrowotnych - jest to również jawne oszustwo! Dziwię się też, że katolicka gazeta nie wspomniała ani słowem o tym, że wiele szczepionek produkuje się na liniach komórkowych pozyskanych z dzieci zamordowanych w zabiegu aborcji ! Jest to np, "słynne" MMR (odra/świnka/różyczka) !!! No i co sądzicie Państwo na temat szczepień HPV? No przecież jak szczepić to szczepić, czemu to akurat nie ??? Są setki opracowań naukowych i to zamieszczonych na oficjalnych bazach (poniższe pochodzą z amerykańskiej bazy rządowej Narodowego Instytutu Zdrowia)
    "48 dzieci w wieku od 10 do 49 miesięcy. Osiem dzieci zmarło, reszta miała regres, spowolnienie psychiczne, przewlekłe drgawki, deficyty ruchowe i czuciowe. Nie stwierdzono przypadków po podaniu szczepionki jednowartościowej świnki lub różyczki. WNIOSKI: To sugeruje, że związek przyczynowy pomiędzy szczepionką przeciwko odrze i encefalopatią może istnieć jako rzadkie powikłanie szczepień przeciwko odrze.
    Są to przypadki zgłoszone do Narodowego Programu Odszkodowań - ile nie zostało zgłoszonych? www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9481001
    "Wnioskujemy, że częstość występowania aseptycznego zapalenia opon mózgowych po szczepieniu MMR wydaje się większe niż wcześniej zgłaszano". Zapewne jeden z powodów wypowiedzenia przez Japonię szczepionki MMR w 2002 roku.... news.bbc.co.uk/2/hi/asia-pacific/1808316.stm , www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2041667
    Ostre piorunujące zapalenie mięśnia sercowego po podaniu szczepionki przeciwko błonicy, polio i tężcowi. www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17130313
    U dzieci szczepionych MMR może dojść do roznoszenia szczepionkowego wirusa odry w przypadku wystąpienia gorączki i wysypki. To samo może zajść dla szczepionkowych wirusów świnki, różyczki, ospy wietrznej. www.eurosurveillance.org/ViewArticle.aspx?ArticleId=19652
    W Stanach Zjednoczonych najwięcej przypadków syndromu Guillain-Barre jest związane ze szczepionkami przeciw grypie i wzw B. www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19730016
    "Zaleca się selektywne szczepienie BCG niemowląt wysokiego ryzyka (gruźlica), które należy odłożyć do 6 miesiąca życia, aby zmniejszyć ryzyko szczepienia dzieci z zespołami niedoboru odporności." (niemożliwe do wykrycia w pierwszych miesiącach życia ! a u nas szczepią ze świadomym narażeniem życia w kilka godzin po porodzie !!!) www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/8155923
    "Śmiertelny przypadek 3-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w ciągu 24 godzin od szczepienia szczepionką sześciowartościową - dziecko zadusiło się ! (ostry obrzęk płuc, ostra rozedma płuc)" www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18538957
    "Szczepienie przeciw Grypie zawierające adiuwant może powodować dysfunkcję układu krążenia i stan zapalny, który może przejściowo zwiększyć ryzyko zdarzeń sercowo-naczyniowych." www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20964738
    "Ostra martwicza encyfalopatia. Przypadek uprzednio zdrowego 6-miesięcznego chłopca, który został przyjęty do szpitala w letargu z hipotonią i ogniskowymi napadami klonicznyczmi 6 dni po szczepieniu DTP." www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20119724
    "5 letnia dziewczynka dostaje półpaśca w wyniku szczepienia przeciw ospie wietrznej. U dziewczynki wykluczono braki odporności. Szczep szczepionkowy (VZV 2 OKA) był odpowiedzialny za chorobę." www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23358727
    "Analiza 10 przypadków tocznia rumieniowatego układowego związana ze szczepionką WZW B." www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19880567
    "Mamy 37 zgłoszonych przypadków poprzecznego zapalenia rdzenia, związanego z różnymi szczepionkami, w tym przeciw wirusowi zapalenia wątroby typu B, odrze, śwince, różyczce, błonicy, tężcowi, krztuścowi i inne, podane niemowlętom, dzieciom i dorosłym." www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19880568
    "Duże zapalenie tętnic po szczepieniu WZW B. Chociaż zapalenia małych naczyń w następstwie szczepienia WZW B opisywano wielokrotnie to dużych tylko raz. Przypadki te sugerują, że zapalenie dużych naczyń tętnicy powinno być dodane do listy możliwych efektów ubocznych szczepienia przeciw WZW B." www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11361200
    Stan padaczkowy i limfocytarne zapalenie wątroby w następstwie szczepienia WZW B. "12-letnia zdrowa dziewczyna, nie biorąc żadnych leków, dostała atak padaczkowy z utratą świadomości. Zmarła po trzech dniach od podania jej trzeciej dawki szczepionki WZW B" www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18549949
    "Ostre piorunujące zapalenie mięśnia sercowego po podaniu szczepionki przeciwko błonicy, polio i tężcowi. Ostra niedokrwistość hemolityczna autoimmunologiczna po szczepieniu DTP:. raport śmiertelnego przypadku i przegląd literatury." www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11824181
    Wcześniej zdrowy chłopiec dostaje półpaśca z zapaleniem opon mózgowych w wyniku szczepienia przeciw Ospie Wietrznej. Okazuje się, że więcej niż jeden jeden ze szczepów szczepionki reaktywował i spowodował półpaśca. Najbardziej ciekawa jest konkluzja tego badania. Praktycznie mało wiedzą o możliwych negatywnych reakcjach! jid.oxfordjournals.org/content/198/10/1444.long
    Poszczepienne zapalenie opon mózgowych u zdrowej dziewczyny po 11 latach od szczepienia ! www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3071104/
    3,5-letnia dziewczynka, dostała poszczepiennego zapalenia mózgu i półpaśca opthalmicus, 20 miesięcy po szczepieniu ospa wietrzną www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20194287
    Oto niepełna listy piętnastu badań PubMed, które wykazują związek między szczepionkami i autyzmem:
    Thimerosal studies:
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21350943
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15764492
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20803069
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21549155
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22015705
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22015977
    www.jpands.org/vol11no2/ayoub.pdf

    Aluminum Studies:
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22099159
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2819810/?tool=pubmed
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21568886

    Viral / Immune studies:
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12145534
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9756729
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21993250
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10714532
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2025848/#reference-sec
    www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21058170
    doceń 80
  • B
    04.05.2014 03:26
    Rezygnacja ze szczepień niezgodna z prawem??? Czyżby? Z tego co ja widzę we wszystkich możliwych przepisach i aktach najwyższych, to ewidentnie przymus szczepień jest niezgodny z prawem!!! Półtora roku temu pani z Ukrainy wywalczyła 3400 euro odszkodowania za obowiązkowe szczepienie w czasie epidemii błonicy na Ukrainie - mam nadzieję, że mądrale twierdzące że odmowa szczepień jest niezgodna z prawem, będą z radością płacić polskim poszkodowanym po wygranych sprawach przed Trybunałem Europejskim :)
    KONSTYTUCJA RP
    Art. 41.1. Każdemu zapewnia się nietykalność osobistą i wolność osobistą.
    Art. 47. Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym
    Art. 38. Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia. (szczepienie może skutkować kalectwem i śmiercią dziecka !!!)
    KODEKS KARNY
    Art. 192.
    § 1. Kto wykonuje zabieg leczniczy bez zgody pacjenta, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
    Art. 160.
    § 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

    EUROPEJSKA KARTA PRAW CZŁOWIEKA
    Europejski Trybunał Praw Człowieka uznaje "obowiązek szczepień" za PRZYMUSOWE LECZENIE, a tym samym naruszenie praw człowieka !!!
    Art. 3.1. Każdy ma prawo do poszanowania jego integralności fizycznej i psychicznej.
    Art. 3.2. W dziedzinach medycyny i biologii muszą być szanowane w szczególności:
    a) swobodna i świadoma zgoda osoby zainteresowanej, wyrażona zgodnie z procedurami określonymi przez ustawę;
    Art. 6. Każdy ma prawo do wolności i bezpieczeństwa osobistego.
    Art. 7. Każdy ma prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, domu i komunikowania się.

    EUROPEJSKA KONWENCJA "BIOETYCZNA"
    Artykuł 1 ( Cel i przedmiot )
    Strony niniejszej Konwencji chronią godność i tożsamość istoty ludzkiej i GWARANTUJĄ każdej osobie, bez dyskryminacji, poszanowanie dla jej integralności oraz innych podstawowych praw i wolności wobec zastosowań biologii i medycyny.[…]
    Artykuł 2 ( Prymat istoty ludzkiej )
    Interes i dobro istoty ludzkiej PRZEWAŻA nad wyłącznym interesem społeczeństwa lub nauki.
    Artykuł 5 ( Postanowienia ogólne )
    Nie można przeprowadzić interwencji medycznej bez swobodnej i świadomej zgody osoby jej poddanej.
    Przed dokonaniem interwencji osoba jej poddana otrzyma odpowiednie informacje o celu i naturze interwencji, jak również jej konsekwencjach i ryzyku.
    Osoba poddana interwencji może w każdej chwili swobodnie wycofać zgodę.
    doceń 60
    • AdamKa
      04.05.2014 10:08
      Witam
      Dziękuje za wpis.Mój też tu można znaleźć. Zapraszam na ProfilaktykaZdrowotna.pl
      doceń 8
  • mika
    04.05.2014 10:44
    Po raz pierwszy zgadzam się ze stwierdzeniem żeby wiara nie wychodziła poza swoją tematykę...Po co ten arytkuł skoro nie macie wiedzy na ten temat?!!!
    doceń 39
  • nie szczepię
    04.05.2014 11:06
    już nie czytam gościa niedzielnego, choć zawsze dla mnie był czasopismem mówiącym prawdę w wielu tematach teraz się zawiodłam..... widać koncerny dotarły i tutaj
    doceń 37
  • alabama
    04.05.2014 11:08
    Wymienione choroby zawszs byly,sa i beda.Dlaczego niekt nie wspomni o.wieku osob,ktore zachorowaly?W duzej wiekszosci sa to.osoby dorosle,ktore jako dzieci nie przechorowaly dzieciecych chorob zakaznych i teraz ptzechodza ja gorzej i zaraaja jedni drugich. Dzieci nie powinny byc szczepione przeciwko takim chorobom.Odsetek jakichkolwiek powiklan.po chorobach zakazny jest ulamkiem.procenta nop-ow ktore zdarzaja sue po szczepieniach.Poza tym ktorzy z doroslych zwolennikow szczepi sie na rizyczke,ospe czy odre? No kto? Szczepionki nie zapobiegaja tym chorobom,nie sprawia ze przejdziemy chorobe lzej.Ale.dzieci maja bardzo slabo rozwiniety uklad immunologiczny,moze dajmy mu sie rozwinac. A niech szczepia sie dorosli ktorzy najbardzirj krzycza zeby szczepic - tyle zeby dawka rteci i innych gowien zaewrtych w szczepionkach byla odpowiednio pomnozona przez wage osoby szczepionej...
    A jeali chodzi o teoretycznie niewielka ilosc nop-ow to w naszym.kraju liczba ta jest tak niewielka gdyz lekarze swiadomie badz nie odmawiaja zglaszania roznych przypadlosci jako nop.W przypadku wystapienia jakiegokolwiek niepozadanego odczynu poszczepiennego rodzice pozostawiani sa sami z choroba dziecka.Zaden lekarz na siebie bata nie ukreci.
    Nie straszcie epidemiami,jesli ludzie choruja na choroby zakazne to super, uodpornia sie raz na cale zycir i znow bedzie czas gdzie zachorowalnosc sie zmniejszy.To nie jest kwestia szczepien.Jakos na dzume ani cholere szczepionek nie bylo a jednak tych chorob juz nie ma.A isoa,odra,rozyczka itp.yo sa choroby eieku dzieciecego.Dajmy szanse i jezeli juz musicie to szczepcie dzieci w pozniejszym czasie.Szczepionki w ludzkim organizmie ribia wiecej szkody niz choroby zakazne. Poza tym twierdzenie ze w szczepionkach uzywanych w Polsce nie ma.rteci to klamstwo i bzdura... kto ma.oczy i potrafi czytac odsylam do ulotek... zale mi tych dzieci,ktorych rodzice szczepia. ja starszego syna szczepilam,mlodszego juz nie pozwole...
    doceń 54
  • anka
    04.05.2014 14:05
    Ktos kto pisal artukul nie ma zielonego pojecia o szczepieniach!!!
    doceń 45
  • Matka
    04.05.2014 16:14

    Ten artykuł jest jak słowo w słowo przepisany z ulotki propagandowej.Dwoje moich dzieci doznało sporego i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez szczepionki. Kilkoro dzieci z rodziny również. Trzeciego dziecka nie zaszczepiłam i jako jedyne jest zdrowe. A lekarze wciskali mi kit, że to geny są winne. Akurat! Myślałam, że Gość jest bardziej wiarygodny

    doceń 43
  • joch
    04.05.2014 16:31
    "A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre." Według tego, co piszecie w artykule, okazuje się, że Bóg się pomylił i nie dał nam wystarczającej odporności do walki z chorobami. A tak nie jest. Organizm człowieka, który o siebie dba, odżywia się zdrowo, nie faszeruje chemią itp. ma wystarczająco dużo sił do walki z chorobami. Śmiertelne przypadki chorób to prawdopodobnie osoby, które o siebie nie dbały (lub dzieci, o które nie dbano należycie). A ja nie po to staram się unikać szkodliwej chemii w pożywieniu i otoczeniu, żeby potem wstrzyknąć dziecku jej końską dawkę pod postacią "zbawiennej" szczepionki.
    doceń 35
    • AdamKa
      08.05.2014 08:05
      Zapraszam na ProfilaktykaZdrowotna.pl. Portal szerzący wiarę w Boga i ludzi
      doceń 7
  • matka
    04.05.2014 22:39
    Uważam, że autor tego tekstu powinien się grubo zastanowić, przed umieszczeniem go na łamach "Gościa". Jestem osoba należącą wraz z moim mężem do Kościoła Domowego i grono z którym się spotykamy ma podobne odczucia jak ja..zachorowalność na choroby nie jest efektem nieszczepienia. Dzieci które chorują są to w 80% dzieci szczepione według kalendarza szczepień. Jeśli ktoś nie widział na własne oczy NOPów czy śmierci niewinnego dziecka po szczepieniach do pierwszego roku życia nie powinien pisać takiego "kłamstwa". Jeśli dziecko do chwili szczepienia rozwija się prawidłowo, a po zaszczepieniu w ciągu 3 dni następuje cofnięcie umiejętności i rozwoju psychruchowego to nikt nie wmówi mi że to nie wina szczepień.
    doceń 36
  • polop
    04.05.2014 22:59
    jak czytam taki artykul na portalu religijnym to az slabo mi sie robi. wiecie ze niektorych szczepionkach sa komórki dzieci z aborcji???? co na to kosciol????!!!!
    doceń 27
  • Olga
    05.05.2014 00:10
    uważam że każda matka która karmi dziecko piersią lub zamierza to robić powinna być przebadana pod kątem obecności przeciwciał w swoim organiźmie, nikt tego nie robi i nie proponuje a myśle że jest to najlepszy i najbardziej bezpieczny sposób na zapewnienie dziecku odporności przeciw niektórym chorobom.Myśle że nie trzeba by wtedy sczepić dzieci przeciw wszystkiemu.Nie wiem czy po podaniu szczepionek u każdego dziecka wytwarzają się przeciwciała. Mam mnóstwo znajomych którzy szczepią dzieci ale nikt potem nie bada czy w organizmach ich dzieci wytworzyły się przeciwciała.Z tego co się orientuje to żaden rodzic nie zastanawia się nad tym. Chyba że to jest tak pewne a szczepionki są tak skuteczne że nie trzeba tego sprawdzać?
    doceń 19
  • jo_tka
    05.05.2014 06:33
    jo_tka
    Powoli, bez histerii.

    1. Istnieją dwie linie komórkowe powstałe z ciał dwojga dzieci (aborcja w latach 60-tych). Na tych liniach komórkowych (komórkach wyhodowanych z komórek) namnaża się wirusy, które potem są wykorzystywane w produkcji szczepionek. Nie podaje się nikomu DNA tamtych dzieci.

    2. Większość szczepionek ma swoje zamienniki. Innymi słowy, można stosować szczepionki, do których produkcji użyto komórek zwierzęcych. Wśród tych, które jeszcze kilka lat temu nie miały dobrych zamienników, jest szczepionka przeciw różyczce. Także ta podawana w ramach obowiązkowego w Polsce szczepienia skojarzonego (odra-świnka-różyczka).

    3. Problem z różyczką doczekał się szerokiego opracowania Papieskiej Akademii Pro Vita. W stanowisku wzięto pod uwagę konsekwencje nieszczepienia. Nie dla urodzonych już dzieci, bo różyczka zasadniczo jest chorobą łagodną. Dla dzieci nienarodzonych, których matki zachorują na różyczkę. Różyczka wrodzona to wiele poronień i poważne wady rozwojowe. Ze względu na fakt, że zakaźność pojawia się przed wystąpieniem objawów nie sposób uniknąć kontaktu.

    Innymi słowy: nie szczepiąc się ryzykuję epidemię i potencjalnie śmiertelne zagrożenie dla nienarodzonych dzieci. Dlatego stanowisko Papieskiej Akademii Pro Vita brzmiało: domagać się wyprodukowania innej szczepionki, ale jednak szczepić. Nawet w tym przypadku. W innych przypadkach - jeśli da się zastosować zamiennik, do którego produkcji nie wykorzystywano linii komórkowych MRC-5 i WI-38 - należy go wybrać.

    Ze szczepionek funkcjonujących w Polsce produkowana jest w ten sposób także szczepionka na WZW A, występująca także w szczepionkach skojarzonych na WZW A i B. To akurat można ominąć (choć bardzo warto zaszczepić się na WZW B).

    Ogólnie: zamiast wpadać w histerię, warto pogłębić nieco wiedzę...

    • Adka
      05.05.2014 08:40
      tak, najlepiej to szczepić się na wszystko co możliwe, tylko czemu tylko dzieci? czemu nie dorosłych? a już najlepiej to w ogóle nie rodzić dzieci, nie będzie chorób i nikt nie będzie do niczego zmuszał rodziców. bo jeśli są takie zbawienne te szczepienia, to po co przymus? Zresztą bawi mnie takie podejście: lekarz ma obowiązek poinformować o możliwych powikłaniach. dobre hehe, ale po co, skoro szczepienia nie można odmówić? To może rzeczywiście lepiej już nie wiedzieć. A lekarze no cóż, oni też mają granty od przedstawicieli firm farmaceutycznych, więc wizyta u 95% lekarzy wygląda tak że szczepić szczepić, + jeszcze zalecane, + milion lekarstw na byle jakie przeziębienie. Dziś wszystko to pieniądz, także i w tym "zawodzie".
      doceń 26
    • Tatax3
      05.05.2014 10:29
      1. Zamiast kazać innym się pouczać proszę się samemu pouczyć. "Ostatnio powstała linia PER C6 (komórki pobrano z gałki ocznej 18-tygodniowego dziecka) na którą licencję wykupiło już kilkadziesiąt firm farmaceutycznych" szkoda że o tym Pani nie wspomina w swojej wspaniołomyślnej obronie wykorzystywania aborcji do ratowania innego życia. To że rada przyjęła takie stanowisko i włożyła do szuflady, a rodzice nie są przez prasę informowane o potrzebie wyrażania sprzeciwu i poszukiwania zamienników informowane to już wporządku?
      2. Powoli, czy Pani też miałaby taki dystans gdyby Pani zdrowe dziecko umarło lub zapadło na jeden z ciężkich niepożądanych odczynów poszczepiennych dalej byłaby wyluzowana?
      3. Czy wszyscy katolicy mają przyjmować stanowisko tej rady? Również w jej poparciu dla podawania tabletek antykoncepcyjnych ofriarom gwałtu?
      4. Przy takim relatywizowaniu i pomijaniu tak istotnych kwestii za chwilę chrześcijanie dowiedzą się że można stosować nienarodzone dzieci do produkcji organów dla osób potrzebujących i ktoś będzie na tym zarabiał a z ambony krzyczeć będę by nie dokonywać aborcji a w dokumentach i prasie bronić będą szczepionek wykonanych dzięki aborcji!
      5. Na pewno Pani jest taka douczona że wie Pani iż białko kurze może powodować uczulenia a nikt nie sprawdza alergenów przed podawaniem szczepionki i nie kończy się to tylko wysypką na pupie.
      6. Jak da się wyizolować wirusy potrzebne w szczepionce od tych nie potrzebnych? Stosując coś tak małego nie wiemy czy przy okazji nie podajemy czegoś jeszcze np. drobniejszego.
      doceń 36
    • Tatax3
      05.05.2014 12:11
      1. Właśnie proszę pogłębić wiedzę: Linia komórkowa PER C6 - Życie straciło dziecko w 18. tygodniu ciąży. Komórki do namnożenia pobrano z gałki ocznej. Linię tę zakupiło już kilkadziesiąt firm farmaceutycznych.
      2. Skąd wiadomo co z tych komórek się podaje a co nie? Czy uważa Pani że komórka nie ma DNA? Czy uważa Pani że podawane szczepionki na komórkach zwierzęcych powodują alergię tak o czy dlatego że podkład do hodowli dostaje się do szczepionki?
      3. W jaki sposób zapewni Pani że namnarzanie od tylu lat komórek nie prowadzi do poważnych mutacji i że w procesie produkcji szczepionki udaje się pozbyć wszystkich nie potrzebnych substancji? Przecież filtrując wirusy z białka filtrujemy też wiele innych substancji które są tej wielkości co wirus.
      4. W artykule nie ma wcale poruszonego problemu podawania czegoś na czym zarabiają firmy i jest związane z aborcją. Szkoda.
      5. W artykule nie ma żadnych odniesień do NOP ani do sprawy w prokuraturze. Szkoda.
      6. Powołuje się Pani na Papieską Akademię Pro Vita, ale czy ona reprezentuje stanowisko Wspólnoty Kościoła? Czy wie Pani że poparła ona stanowisko zezwalające na stosowanie pigułek antykoncepcyjnych po gwałcie? Czy to jest zgodne z duchem chrześcijańskim i taka nauka płynie z ambon w kościołach? Czy takie świadectwo ma dawać chrześcijanin katolik? Skoro szczepienia są dobre to nic że zabito dzieci, ważne że teraz pomagamy. Antykoncepcja jest zła, ale jak doszło do gwałtu to już nie jest taka straszna? To nasza rzeczywistość której nauczał Święty Jan Paweł II którego ostatnio plakat publikowali?
      7. Czy gdyby Pani dziecko spotkał ciężki niepożądany odczyn poszczepienny jaki jest wpisany w rozporządzeniu ministra zdrowia w sprawie szczepień, jaki jest w ulotce i Pani zdrowe dziecko wymagałoby wieloletniej i kosztownej rehabilitacji to też byłaby Pani taka wyluzowana? Nie sądzę.
      doceń 1
    • ASF
      05.05.2014 16:15
      Szczepienie na wzwB jest w Polsce PRZYMUSOWE, podobnie jak MMR - może mi Pani powiedzieć, jakiż to konkretnie zamienniki NIEZAWIERAJĄCE KOMÓREK Z ABORTOWANYCH PŁODÓW są dostępne w Polsce BEZPŁATNIE ??? Epidemię, to proszę Pani mamy NON STOP - zarówno wzwB jak i różyczki, krztuśca, gruźlicy, więc proszenie pisać bredni, że nieszczepienie to jakieś ryzyko !!! Wręcz przeciwnie, okazuje się, że to szczepionki powodują powszechne zagrożenie epidemiczne, w związku z indukowaniem zakaźności patogenami na tak masową skalę, podczas gdy dotąd były spotykane lokalnie (!) a nie powszechnie !!! Dotyczy to WSZYSTKICH SZCZEPIEŃ "ŻYWYCH", to znaczy np. POLIO (OPV), ODRA/ŚWINKA/RÓŻYCZKA (MMR), OSPA, ROTAWIRUSY !!! Proszę się nie ośmieszać !!!
      doceń 28
      • jo_tka
        07.05.2014 06:08
        jo_tka
        Proszę czytać dokładniej. Szczepienie na WZW B (Engerix) nie ma nic wspólnego z komórkami wyabortowanych dzieci. Problem dotyczył szczepionki na WZW A (Havrix) i tych, w które ona wchodzi. WZW A to żółtaczka pokarmowa, często przechodzona bezobjawowo, 20 lat temu 90% polskiej populacji miało przeciwciała, zasadniczo nie przechodząca w niewydolność wątroby. Można się nie szczepić.

        Natomiast na WZW B zaszczepić się warto. I można się nie obawiać zakażenia, bo to nawet nie zabity wirus, a tylko jego część - jedno białko.

        Nie znam odpowiedników do MMR. Kilka lat temu, gdy badałam sprawę, takich nie było. Istniały - owszem - jakieś odpowiedniki szczepionki na różyczkę, ale silnie alergizujące.

        I problemem nie jest epidemia wśród żywych, ale epidemia różyczki wrodzonej.

        Tutaj znajdą Państwo tekst z GN na temat tych szczepionek - z 2008 roku http://gosc.pl/doc/787842.Szczepionki-z-watpliwosciami To nie jest wiedza ukrywana.

        Tutaj stanowisko Papieskiej Akademii Pro Vita (2005) http://www.cogforlife.org/vaticanresponse.htm
        W pierwszej części dokumentu wymienione są szczepionki, których problem (wtedy) dotyczył.

        I tyle na ten temat z mojej strony.

        doceń 1
        0
      • ewik
        30.05.2014 12:08
        do jot_ka

        przeprszam za wysłanie zgłoszenia - pomyliłam przyciski

        a teraz zasadnicza rzecz: aby uniknąć różyczki wrodzonej, trzeba by szczepić matkę, nie dziecko
        doceń 4
        0
    • tomek
      06.05.2014 20:48
      Tak ja deon.pl, gosc.pl też ma już swoich etatowych "wytłumaczy", którzy w pokrętny sposób zawsze znajdą wytłumaczenie szerzonego w Kościele zła ;)
      doceń 19
    • Tatax3
      07.05.2014 12:31
      Szkoda że to tyle z Twojej strony, bo mówisz: "Większość szczepionek ma swoje zamienniki. Innymi słowy, można stosować szczepionki, do których produkcji użyto komórek zwierzęcych.", potem mówisz że "Nie znam odpowiedników do MMR. Kilka lat temu, gdy badałam sprawę, takich nie było." więc albo a albo b. Artykuł do którego nawiązujesz porusza temat, ale ukazał się w 2008 roku. W tym roku ukazał się kolejny i nie wspomina słowem o tym że nie "dobrze by było" tylko jesteśmy zobowiązani wyrażać protest i oczekiwać zmian. Jedyna zmiana jaka nastąpiła to wprowadzanie kolejnej linii komórkowej o której też zapomniałaś wspomnieć wcześniej.
      doceń 27
      • jo_tka
        07.05.2014 12:45
        jo_tka
        Nie śledzę informacji na temat szczepień - o trzeciej linii komórkowej nie wiedziałam.

        Szczepionka MMR jest szczepionką skojarzoną, a problem etyczny w niej stwarza komponent różyczkowy, dla którego (przynajmniej kilka lat temu) nie było dobrego odpowiednika. I z faktu, że WIĘKSZOŚĆ ma odpowiedniki nie wynika, że istnieją one dla WSZYSTKICH szczepionek. Dla różyczki kilka lat temu nie istniały.



        doceń 1
        0
    • Tatax3
      07.05.2014 14:07
      To dlaczego skoro nie masz informacji na temat szczepień. Pouczasz tych którzy tych informacji również Tobie chcą dostarczyć i domagają się by artykuły dotyczące szczepień w tygodniku o najwyższym zbycie nie dawały jednostronnego i dezinformującego obrazu rzeczywistości. Powiedz mi teraz proszę, czego dowiedziałaś się z tego artykułu w temacie szczepień? W jaki sposób wpłynął on na Twoją wiedzę? Podaj proszę trzy istotne dla Ciebie informacje. Powinno być to łatwe ponieważ zapewne zapoznałaś się z pełną treścią więc masz więcej źródeł. Potem przeczytaj komentarze i zobacz czy w artykule jest choć jedna jedyna informacja która mówi uczciwie o krytykowanej, oj przepraszam atakowanej stronie? Ano i sokoro większość ma zamienniki to już mam zaakceptować tą jedną czy dwie która nie ma zamiennika? Niech zarobioną kasę biznes farmaceutyczny czym prędzej przeznaczy na odejście od takiego procederu bo moim zdaniem niesie on poważne zagrożenie.
      doceń 24
    • Piotr
      08.05.2014 08:38
      Kobieto ! Ile ci pacą za te kłamstwa? Sumienie cię nie dręczy? Jak chcesz to siebie szczep i swoje dzieci ale od innych wara ! Możesz wmawiać kłamstwa lobby farmaceutycznego, ale prawdy to nie zmieni. Już od dobrych kilkunastu lat WZW B jest traktowana na zachodzie jako choroba weneryczna. Eksperyment ze szczepieniem na gruźlice w Indiach został przerwany, bo wychodziło, że szczepionka nie ma żadnych pozytywnych efektów, a jest nawet gorzej po powodowała powikłania. Statystyki na świecie jasno mówią, że to nie wprowadzenie szczepionek poprawiło zmniejszenie ilości zachorowań np. na odre ale ogólna poprawa higieny i jakości życia. Jednak dla firm farmaceutycznych życie ludzkie pojedynczego człowieka nic nie znaczy, ważny jest zysk.
      doceń 1
  • esss
    05.05.2014 11:05
    Widzę, że wpadła tutaj sekta antyszczepionkowa, która składa się mistrzów teori spiskowych i ludzi przekonanych, że dzięki internetowi wiedzą więcej od lekarzy. Mam nadzieję, że pan Rożek nie schowa głowy w piasek i obali te kuriozalne zarzuty.
    • Tatax3
      05.05.2014 14:38
      Jak Pan Redaktor nie będzie miał chwile to na pewno odpowie na pytania, obali może nawet któreś ze źródeł do publikacji abstraktów badań naukowych, ale nie obali i nie zyska już szansy na naprawienie tego że powołał się na epidemiologów (nie wiadomo dokładnie jakich), oskarżył wbrew opinii Rzecznika GIS o powrót chorób osoby które wyrażają wątpliwości co do terminowości, zasadności i pełnej informacji o szczepieniach bez szansy oddania im głosu. Ponieważ nie znalazł miejsca na wspomnienie że w szczepionkach wykorzystuje się linie komórkowe pozyskane z aborcji niektórzy nie dokładnie wiedzą jak to jest, ale lepiej że mają większe obawy niż jest rzeczywistość bo nie da się obalić tego że na zabiciu kilku dzieci (a nie wiemy ilu dokładnie bo przecież musieli wcześniej robić próby, potem wybrać kilka by mieć z czego wybierać) i ostatecznie wyprodukowali produkt na którym zarabiają krocie. Nie obali Pan Redaktor żadną naukową teorią tego że w krajach Europejskich szczepienia są od trzeciego miesiąca dla bezpieczeństwa dziecka i w dużo większym stopniu dobrowolne. Nie powie dlaczego nie umarli tam na epidemie. Nie powie że przymuszanie do szczepienia to praktyka takich krajów które należały do wschodniej siły i że u nas jest najwięcej aptek i ogrom eksperymentów klinicznych również na dzieciach bez informowania społeczeństwa. Sekta nie sekta osoby zdruzgotane jednogłośnym oskarżaniem że jak ktoś nie chce wspierać firmy która zarabia na aborcji to już do sekty należy. Ty oczywiście essie liczysz powtarzać za gazetkami i mediami potrafisz, ale sam poza obrażaniem innych komentujących nie wiesz nic konkretnego i nie wiesz jak podważyć cokolwiek. Jeżeli już zabierasz głos to zabierz go merytorycznie a nie oskarżaj bo tak Ci się podoba.
      doceń 1
    • Tatax3
      05.05.2014 16:42
      Esssie jakim prawem kogoś tu wyzywasz od sekt. Widać od razu że nie zadałeś sobie ani odrobiny trudu przeczytania komentarzy. Na słowa Pana Redaktora że ktoś ostrzega i że coś się dzieje, ale nie podaje szczegółów padło wiele argumentów i linków do publikacji abstraktów badań potwierdzających to co w komentarzach. Chciałbym abyś Ty sam coś spróbował skomentować merytorycznie bo niestety nie potrafisz powiedzieć nic więcej niż że ktoś wie więcej od lekarzy. Dziwi Ciebie to? Każdy kto ma poważny problem ze zdrowiem momentalnie wie więcej niż przeciętny lekarz bo szuka i musi się douczać by pilnować lekarza. Ostatnio publikowane były w szanującej się prasie artykuły jeden mówiący o szarej stronie nauki i potrzebie uważnego przyglądania się "faktom" proponowanym przez naukowców jak np. promowanie palenia przez lekarzy kilkadziesiąt lat temu. Drugi mówił o tym jak w badaniach naukowych wykazuje się skuteczność działania, ale też prowadzi się do podawania leku wielu osobom które tak na prawdę go nie potrzebują co nie jest bez znaczenia dla ich zdrowia ani dla kieszeni firm sprzedających owe leki. Mam nadzieję że Pan Rożek przyjdzie i obali te zarzuty, ale na poziomie naukowym a nie wskazywania że są wariaci którzy przesadzają i wariaci. Bo Panie Rożek nie wiem czy Pan wie, ale są rodzice których dzieciom stało się coś więcej niż gorączka czy zaczerwienienie jak twierdzą Pana eksperci. Szkoda że nie powiedzieli Panu że prokuratura bada sprawę nie zgłaszania NOP co powoduje wadliwe statystyki i nie pozwala na realne ocenienie skali zjawiska. Na pewno potrafi Pan naukowo biznesowy powiedzieć dlaczego na zachodzie występuje tyle więcej NOP niż u nas i mało tego wiążą się one z wypłaconymi odszkodowaniami a u nas jakoś nie. Chyba jesteśmy nadludziami.
      doceń 36
    • tomek
      06.05.2014 20:59
      Zapłacili Ci za pisanie debilizmów, czy jesteś po prostu głupi - z ciekawości pytam :>
      doceń 1
    • jj
      09.05.2014 22:37
      Ja należę do sekty i też mam nadzieję, że pan Rożek obali te zarzuty. W przeciwnym razie nie widzę innego wyjścia jak napisanie artykułu jeszcze raz tyle, że zgodnego z prawdą. Słowo PRZEPRASZAM też by się przydało.
      doceń 17
    • Norbert
      03.06.2014 12:35
      >> Mam nadzieję, że pan Rożek nie schowa głowy w piasek i obali te kuriozalne zarzuty.

      Tak, czekamy z niecierpliwoscia! Wreszcze ktos kompetentny rozwieje moje wątpliwości. Jak tylko sie to stanie, biegnę zaszczepić resztę swoich dzieci.

      Norbert
      doceń 6
  • nie szczepię
    05.05.2014 14:25
    ess a poczytaj badania naukowe a nie bzdury które tutaj pisza
    doceń 15
  • Rambo
    05.05.2014 17:30
    By zobaczyć czym jest obrona stosowania w produkcji szczepionek linii komórkowych zobaczmy to: " W 1964 roku w Wielkiej Brytanii poddała się aborcji 27- letnia kobieta z "przyczyn psychiatrycznych". Życie straciło jej 14-tygodniowe dziecko płci męskiej, z którego tkanki płucnej pobrano komórki i wyprowadzono z nich tak zwaną linię komórkową MRC-5, znajdującą się obecnie w bankach komórek, gdzie jest stale namnażana i wykorzystywana przez koncerny farmaceutyczne produkujące szczepionki.

    Warto zaznaczyć, że pobrania komórek dokonano bezpośrednio po aborcji, wtedy kiedy jeszcze wszystkie ich funkcje życiowe były zachowane. Tylko w ten sposób uzyskane komórki są w stanie dalej rozmnażać się w warunkach labolatoryjnych. Aby tego dokonać, zabieg aborcji musi zostać starannie przygotowany. Rodzice dziecka zostają przebadani pod kątem obciążenia ich ryzykiem wystąpienia chorób nowotworowych. Matka dziecka musi przejść testy wykluczające u niej choroby zakaźne." Czyli aborcja jest już etapem produkcji tej szczepionki.
    Dalej " PER C6 (komórki pobrano z gałki ocznej 18-tygodniowego dziecka) na którą licencję wykupiło już kilkadziesiąt firm farmaceutycznych" a sam GN choć próbował poruszyć ten problem to Pan Rożek nie wie choć tak fascynuje się nauką i może gdyby poczytał Instrukcja Dignitas personae Kongregacji Nauki Wiary wtedy wiedziałby że "(...)Tak więc na przykład zagrożenie życia dziecka może upoważnić rodziców do zastosowania szczepionki wyprodukowanej przy użyciu linii komórkowych niegodziwego pochodzenia, nie mniej jednak pozostaje obowiązek wszystkich by wyrazić swój sprzeciw i zażądać od osób odpowiedzialnych za systemy opieki zdrowotnej, by dostępne były inne rodzaje szczepionek.(...)" Niech teraz pokaże w jaki sposób realizuje się punkt zagrożenia życia dla dzieci które ma usprawiedliwiać bezrefleksyjne przyjęcie szczepionki wykonanej dzięki aborcji dokonanej w tym celu. To nie tak że ktoś dokonał aborcji a oni to wykorzystali tylko oni badali i przygotowali specjalną wersję tego zabiegu w celu uzyskania nie potrafię tego napisać "lepszego materiału do dalszej produkcji"
    doceń 34
  • evel
    06.05.2014 10:44
    Na tym zakończyło się moje kupowanie Gościa Niedzielnego, który miał być rzetelną, katolicką prasą. Po co piszecie o szczepionkach skoro widać, że wasza znajomość tego tematu jest równa zeru????? Mieszacie tylko w głowach ludziom, którzy wasze artykuły biorą bezkrytycznie! Panie Tomaszu Rożek - z takim podejściem to do Newsweeka się Pan przenieś.
    doceń 31
  • M
    06.05.2014 22:14
    Hilary Koprowski.
    Młodych wykształconych z wielkich miast,którzy mają nową szajbę-unikanie szczepień,proszę ,aby zajrzeli do wikipedii.
    Profesor Hilary Koprowski.
    Człowiek legenda.Miałem honor spotkać tego wspaniałego starca kilka lat temu.
    Zawdzięczam Mu zdrowie,a może życie.
    No i moja mama nie była porąbana i mnie pozwoliła zaszczepić.
    Kilka lat starsze dzieciaki jeszcze chorowały.
    Te które przechorowały z reguły długo nie żyły.
    Teraz takich kalek jest już malutko;policzę na palcach od jednej ręki.
    Oczy nie widzą sercu nie żal.Internet wszystko przyjmie.
    Można wypisywać politpoprawne ekopierdoły.
    • Tatax3
      07.05.2014 09:17
      Internet wszystko przyjmie - dobrze mówisz. Odsyłasz nas do wikipedii która jest źródłem wiedzy tak gupim że aż szkoda mi o tym mówić, ale nie zadałeś sobie trudu by przeczytać komentarze i zawarte w nich treści. Nie odniosłeś się do żadnego z argumentów. Opowiedziałeś jakąś enigmatyczną historię która ani nie ma odniesienia czasowego ani do rzeczywistości. Czy uważasz że matka która ma zdrowe dziecko boi się że po podaniu szczepionki w nieodpowiednim momencie czy okolicznościach jest porąbana? Jeśli tak to już na pewno nie ma o czym dyskutować.
      doceń 25
  • Anna
    06.05.2014 23:11
    Mnie zastanawia jedna sprawa.Skoro szczepienia są obowiązkowe to nie rozumiem tego że przy każdym szczepieniu ja muszę podpisać zgodę.Przypuszczam że powodem jest to ,że w razie jakiegoś powikłania każdy umyje ręce, bo przecież podpisałam zgodę i wiedziałam co podpisuję. Jestem matką i mam córkę którą zaprzestaliśmy z mężem szczepić.Po tm jak podpisaliśmy oświadczenie że nie będziemy kontynuować szczepień usłyszeliśmy od pani pediatry pare bardzo przykrych słów ,miedzy innymi,że krzywdzimy własne dziecko co było dla nas bardzo nieprzyjemne.Od tego czasu dostaję pisma ponaglające do szczepień z przychodni i sanepidu.Wysłana została też do nas z przychodni osoba która nas miała upomnieć ale ponieważ nas nie zastała to poinformowała sąsiadkę żeby ta nam przypomniała o szczepieniach. W tym momencie nie rozumiem czemu osoby postronne są informowane o naszych prywatnych sprawach.Podpisaliśmy z mężem oświadczenie do którego podobno jak najbardziej mamy prawo ale okazuje się że nie jest ono uznawane. Ja naprawdę nie czuję się wolna w tym kraju.
    doceń 32
  • Soplica
    06.05.2014 23:32
    Po komentarzach widzę że w Polsce są jeszcze normalni ludzie. A co do G.N. - z dnia na dzień, z numeru na numer staczacie się do poziomu Newsweeka. Współczuję i żal mi dobrej KIEDYŚ gazety.
    doceń 26
  • racjonalnie_myślący
    07.05.2014 06:15
    Mam pytanie do wszystkich osób, które nie szczepią dzieci. Czy w razie gdy dziecko dostanie żółtaczki, gruźlicy albo tężca też odmówicie leczenia? W moim odczuciu osoby, które zdeklarowały się, że dzieci szczepić nie będą powinny w przypadku zachorowania tego dziecka, w 100% pokryć leczenie z własnej kieszeni a nie ciągnąć kasy z NFZ. Za głupotę się płaci. Poza tym, trzeba się zastanowić, ile osób zmarło w wyniku podania szczepionki, a ile potencjalnych chorób udało się dzięki szczepionkom uniknąć? Poza tym, szczepiąc się zmniejszamy populację tej konkretnej choroby, gdzie w skrajnym i optymistycznym przypadku może dojść do całkowitego uwolnienia Świata od konkretnej choroby, czego najlepszym przykładem może być choroba Heinego-Medina - uznano Europę jako wolną od tej choroby. Największe skupiska polio znajdują się gdzieś na Bliskim Wschodzie i w Afryce, gdzie, jak wiadomo, dostęp do szczepień jest utrudniony. Warto to przemyśleć, czym robię dziecku większą krzywdę - szczepiąc go, czy pozostawiając na łaskę lub niełaskę "losu". Zastanowić można się także nad tym, że bywają przypadki lekarstw, po których zażyciu ktoś tam może umrzeć, czy zapaść na ciężką chorobę, a mimo to rzadko kto odmawia leczenia tym czy innym lekiem. Zdarzają się wypadki samochodowe, ale czy przez to mam zaprzestać podróżowania samochodem? I w gwoli wyjaśnienia: nie, nie jestem pracownikiem Gościa Niedzielnego, nie, nie jestem przedstawicielem jakiegokolwiek przedsiębiorstwa farmaceutycznego, nie, nie mam lewicowych poglądów, tak, jestem katolikiem, ale jestem także racjonalnie myślącym człowiekiem.
    • vanitas
      07.05.2014 09:11
      @racjonalnie_myślący
      1) "ciągnąć kasę z NFZ" - zapominasz, że rodzice są też płatnikami składek. Pójdźmy na ukłąd- nie będę płacił składek zdrowotnych, nie będę szczepił - i nie będę "ciągnął kasy z NFZ" OK?

      2) Epidemie istnieją MIMO obowiązkowych szczepień i mimo tego, że w Polsce odsetek ludzi nieszczepionych jest naprawdę niewielki.

      3) Gdyby szczepienia były skuteczne - choroby na które są szczepienia były by zniknęły. Okazuje się, że czasem to szczepienia są źródłem zachorowań w 2013. Twój przykład Polio - na 135 wystąpień w Pakistanie 44 to zakażenie poszczepienne. W Kamerunie - na 8 4 to poszczepienne, a w Czadzie na 4 przypadki- wszystkie poszczepienne. Ogółem 1/6 zachorowań zarejestrowanych na świecie zidentyfikowana jest jako zakażenie szczepami użytymi do szczepień.

      Co ciekawe dane dla Polski:
      http://szczepienia.pzh.gov.pl/main.php?p=3&id=46&sz=148&to=

      W Polsce w 1984 roku miało miejsce ostatnie zachorowanie na poliomyelitis, wywołane dzikim typem wirusów.

      "Obecnie odnotowuje się zachorowania związane ze szczepieniami żywą szczepionką przeciw poliomyelitis tzw. VAPP występujące w następstwie namnażania sie wirusów pochodzących ze szczepionki podanej danej osobie lub osobie z otoczenia. "

      Danych po 2000r. nie znam, ale ostatnie zachorowanie Polio w Polsce w XXw miało miejsce w 1999 - odszczepienne

      4) Dla osoby nieszczepionej zagrożeniem jest osoba zaszczepiona.
      doceń 30
      • PJO
        07.05.2014 14:29
        Polio porażeniowe poszczepienne w Polsce? Proszę bardzo. W zeszłym roku 37 przypadków. Przynajmniej do tylu się Sanepid przyznaje.

        http://szczepienia.gis.gov.pl/index.php/lekarze_i_pielegniarki/ekspert_wyjasnia/1
        doceń 26
        0
    • Tatax3
      07.05.2014 09:43
      Racjonalnie myślący, pokaż mi gdzie jest to racjonalne myślenie w Twojej wypowiedzi? Nie przeczytałeś pewnie komentarzy i nie sprawdziłeś źródeł na które się powołują. Zacznę od końca jesteś katolikiem, jaka jest Twoja wiedza na temat zarabiania na procederze opartym na zabiciu dziecka nienarodzonego? Nie przeszkadza Tobie to w mówieniu o sobie że jesteś katolikiem? Czy in vitro też jest ok? Jeśli należymy do Kościoła mówmy w zgodzie z nim, jeśli mówimy że należymy a akceptujemy zło bo uważamy że to nie takie złe to chyba gdzieś się zgubiliśmy. Dalej powiedz jaka jest Twoja wiedza na temat szczepień i skąd ją czerpiesz? Jeżeli należysz do zdecydowanej większości osób które są przekonane że szczepić trzeba i tyle (co sądząc po komentarzu ma miejsce gdyż jedyny argument jako stosujesz do samoopłacanie leczeenia) to zanim się wypowiesz o czymś o czym nie masz żadnej wiedzy poczytaj. 1. Czy wiesz że na żółtaczkę przed zabiegami nie ważne czy masz szczepienie czy nie szczepią? Dlaczego? Oczywiście zawęziłeś problem do osób które wcale nie szczepią, ale są osoby (wliczone w statystyki) które odkładają szczepienia. Gruźlica czy wiesz przed jaką gruźlicą chroni szczepionka BCG podawana u nas w pierwszej dobie nowonarodzonym dzieciom? Czy wiesz że większości w większości normalnych krajów szczepi się tylko osoby z grup ryzyka i to po osiągnięciu wieku trzech miesięcy? Czy wiesz że odkładając szczepienie o miesiąc po porodzie wzrasta milion razy szansa wykrycia przeciwwskazań do szczepienia lub szczepienia w szpitalu, lub całkowitego wykluczenia ze szczepienia ze względu na zaobserwowane objawy? Czy wiesz że NOP po tej szczepionce może wystąpić przez 12 miesięcy? Czy wiesz wobec tego jaka jest rzeczywista skala problemów jakie niesie za sobą szczepienie dzieci szczepionką której czas trwania i pewność działania poddają wątpliwości portale wakcynologiczne? Czy wiesz coś więcej o szczepieniu "na tężca"? Czy wiesz że przechorowanie tej choroby nie daje odporności więc jak szczepienie może dać? Czy wiesz że ja nigdy nie usłyszałem od lekarzy ani pielęgniarki że po szczepieniu trzeba zostać ponieważ w ulotce jest napisane o możliwości wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego? I wiele innych? Co to za historia o zmniejszaniu populacji chorób? Podaj źródło lub powiedz że tak Ci się wydaje! Czy nie wiesz że osoby szczepione chorują i tak na te choroby przeciw którym były szczepione? Czy wiesz że część chorób która występuje w zdecydowanej większości a w niektórych krajach jest tylko i wyłącznie chorobą poszczepienną nie od dzikiego wirusa? Ty skupisko polio moje drogie poszukaj sobie materiałów o polio w linkach powyżej i zobaczysz że np. w Indiach na zero przypadków dzikiego polio wystąpiło ponad 2000 przypadków polio poszczepiennego. I co? Mówisz o lekarstwach, czy wiesz na czym polega podanie ryzykownego lekarstwa w stanie zagrożenia życia, czy nie wiesz że stosuje się zamienniki dobrane do diagnozy więc nie podaje się rozwijającemu się organizmowi substancji na którą jest uczulony. Przed szczepieniem nikt nie sprawdza na co jesteś uczulony i następuje wstrząs lub poważna alergia a można było zastosować inną szczepionkę i tego by nie było. O tym mówimy i zależy nam na tym by ludzie wiedzieli. Oczywiście wypadki się zdarzają, ale czy ktoś przymusza Ciebie do jeżdżenia samochodem? Czy każdy może jeździć samochodem? Nie musisz osiągnąć pewien wiek, czy wiesz że dawki szczepionek są chyba jedynymi lekami które bez względu na wiek i masę ciała w stopniu zaniedbywalnym uwzględniają porcję dawkowania? Na koniec najgłupszy argument. Czy wiesz że wielu krajach wypłacają odszkodowania za powikłania poszczepienne? Czy wiesz że u nas po pierwsze zakłamują statystyki co do powikłań i jak coś się stanie to zostajesz z tym sam na zwykłym koszyku świadczeń z NFZ. Wiesz co to oznacza w przypadku rodziców których dziecko wymaga poważnej rehabilitacji, diety i opieki? Co powiesz w oczy takim rodzicom? Czy zrobiłeś cokolwiek by domagać się samofinansowania leczenia przez alkoholików, palaczy, osoby które jechały niezgodnie z przepisami i spowodowały wypadek? Czy wiesz że rodzice wielu z dzieci które mają różnice w szczepieniach względem kalendarza szczepień często opierają opiekę na wizytach prywatnych ponieważ są niezgodnie z prawem traktowania w przychodniach? Na NFZ płacą i tak. Zastanów się komu odmawiasz leczenia - rodzicom którzy boją się powikłań po podaniu czegoś po czym i tak dziecko może zachorować. Kto więc powinien płacić za leczenie osób które były zaszczepione, ale zachorowały i wymagały leczenia? Producent? Lekarz? Pielęgniarka? Państwo? Sanepid? Specjaliści z tv? Dziennikarze siejący manipulacyjne informacje? Czy może Ty który wysuwasz takie argumenty przeciw rodzicom którzy po szczepieniu starszego dziecka i tragedii z Niepożądanym Odczynem Poszczepiennym i boją się podać coś co i tak nie chroni ich kolejnego dziecka? Poczytaj, pomyśl, wypowiedz się.
      doceń 30
    • olaaaa
      02.06.2014 11:48
      Fajne rozumowanie, nie ma co. Na pewno nie jesteś racjonalnie myślący... Bo skoro tak to może ci co palą, piją, jedzą słodycze i fastfood też nie powinni korzystać z opieki zdrowotnej??? Dostałeś raka? Nie masz prawa sie leczyć bo to twoja wina, paliłeś, piłeś, jadłeś konserwanty. Masz grypę? Precz od NFZtu to twoja wina, za lekko sie ubrałeś lub nie zachowałeś ostrożności na oblodzonym chodniku - twoja sprawa było uważać... Ale płać regularnie i coraz wiecej, bez łaski.
      doceń 9
  • kooool
    07.05.2014 09:35
    kooool
    Zwykle wśród nowych okoliczności plotka poprzedza fakty. – Juliusz Cezar.

    Spadek zachorowań wynika z poprawy warunków życia.
    Szczepienia to jakby celowe zarażanie i osłabianie organizmu, bakterie zostają wprowadzone do krwioobiegu bez przechodzenia przez normalne bariery immunologiczne. Wszystkie szczepionki są niebezpieczne, gdyż w rzeczywistości są w stanie wywołać chorobę, której mają zapobiegać. Jeśli ktoś jest zdrowy, nie poddaje się łatwo chorobie. Tak można wyeliminować słabe organizmy.
    Przy produkcji szczepionek jest jak w powiedzeniu - najciemniej pod latarnią. W procesie produkcji szczepionek używa się tkanek różnych zwierząt i wraz z nimi do szczepionek dostają się zanieczyszczenia. Standardowe chemikalia takie jak formaldehyd, rtęć i aluminium, które są wprowadzane do szczepionek w charakterze konserwantów.
    Lekarze automatycznie zakładają, że ludzie, którzy zostali zaszczepieni, nie zapadają na choroby, przeciwko którym zostali rzekomo uodpornieni. Zakłada się, że szczepionki nie powodują problemów, więc po co je sprawdzać? Automatycznie oczyszcza się szczepionkę z zarzutów.
    Jeśli zatrucie chemikaliami może pojawiać się stopniowo, to dlaczego nie miałoby tak być w przypadku szczepionki zawierającej rtęć?
    Dlaczego dzieci zdrowe umierają po podaniu szczepionki?

    Kasa, kasa, kasa...
    doceń 33
  • sylwia
    07.05.2014 10:40
    To są właśnie katolickie media. Jak widać włączają się ochoczo w świecki śmierdzący nurt Sponsorowany artykuł. Wstyd!!! i Hańba!!! Tak się właśnie wodzi owce na manowce!!! Ludzie otwórzcie oczy i sami zadbajcie o swoje zdrowie i zbawienie. Sami szukajcie prawdy, bo z mediów leje się gnojówka.
    doceń 1
  • AtaZ
    07.05.2014 11:12
    Money, money,money... o to chodzi z całym szczepionkowym geszeftem!
    Odporności na choroby nie buduje się szczepieniami, ale wartościowym pożywieniem. Co komu po szczepieniach,jeśli nie ma co do gara włożyć. Dzieci żywi chlebem i mlekiem, co jest obecnie częstym, podstawowym pokarmem osób żyjących w Polsce, w skrajnym ubóstwie.Państwo z bigfarmą "troszczy się", by obywatele nie chorowali, a ma gdzieś, że ci sami obywatele, nie mają co jeść!
    Sami lekarze nie szczepią dzieci i wiedzą co robią, tak jak wielu uświadomionych rodziców, którzy nie dali sobie wcisąć kitu.
    Najlepsze jest to, że szczepi się ludzi przeciw chorobom, które od kilkudziesieciu lat już nie występują.
    doceń 20
    • PJO
      07.05.2014 14:25
      Jak to "nie występują"?
      Co roku w Polsce 40 (słownie: czterdzieścioro) dzieci (a przynajmniej o tylu przypadkach wiadomo Sanepidowi) doznaje porażenia Polio w wyniku POWIKŁANIA po PODANIU doustnej SZCZEPIONKI. Dlaczego Gość o tym nie napisze?
      http://szczepienia.gis.gov.pl/index.php/lekarze_i_pielegniarki/ekspert_wyjasnia/1

      "Dzikiego" Polio w Polsce nie ma od 1984 r. Dzieci w Polsce od 30 lat chorują na Polio wyłącznie dzieki służbie zdrowia i rodzicom, któzy pozwolili je zaszczepić.
      doceń 23
      • AdamKa
        08.05.2014 08:02
        Zapraszam do odwiedzenia ProfilaktykaZdrowotna.pl
        doceń 0
        0
    • AdamKa
      08.05.2014 08:02
      Zapraszam na ProfilaktykaZdrowotna.pl
      doceń 0
  • podlasie
    07.05.2014 22:32
    Parcie koncernów farmaceutycznych na kase w Polsce jest wprost niebywałe.
    Poczynając od propagandy typu "mamo.dlaczego musze umierac?", która powinna byc prawnie zakazana. (Polska należy do nielicznych krajów, w których wolno reklamowac leki i szczepionki w mediach!).
    Od wielu lat brak jest wiarygodnych statystyk dotyczacych zachorowań, nie tylko na choroby zakazne, poniewaz rozpoznania sa "dostosowywane " do warunków dyktowanych przez NFZ.
    Nie prowadzi sie żadnych statystyk dotyczacych powikłań poszczepiennych i powikłan polekowych-to juz ,przypuszczam , delikatna interwencja producentów tych specyfików.
    Badania skutecznosci i bezpieczeństwa stosowania leków sa finansowane lub sponsorowane prawie wyłącznie przez firmy farmaceutyczne.
    Firmy farmaceutyczne sponsorują różne organizacje i stowarzyszenia, które za te pieniadze reklamuja szczepienia.( np.związek pielegniarek i położnych).
    doceń 21
  • ewa
    07.05.2014 22:38
    Ostatnio spotkałam podobne w tresci artykuły w kilku gazetkach parafialnych! M. inn.w Józefowie k. Warszawy, gdzie redaktorzy wywodzą sie z kregów Opus Dei (nota bene artykuł podpisany przez lekarke(?), własnie w stylu "mamo,pozwól mi żyć'). Czy to przypadek czy zmasowana akcja?
    doceń 18
  • Michał
    08.05.2014 16:34
    Z lektury komentarzy pod artykułem wyłania się smutny obraz jakości debaty o szczepionkach.

    Najgłośniej, najbardziej dobitnie i z największym przekonaniem wypowiadają się osoby, które nie mają choćby podstawowej wiedzy medycznej. Te komentarze obnażają głębokie niezrozumienie ludzkiej fizjologii i immunologii oraz epidemiologii i symptomatologii chorób. Jako osobę zawodowo związaną z medycyną smuci mnie, że opinie wypowiadane z PEŁNYM przekonaniem co do ich słuszności, popierane są argumentami zawierającymi ELEMENTARNE BŁĘDY medyczne. Zamiast więc oddać głos ekspertom od chorób zakaźnych, których wiedza jest nawet dla nas, lekarzy innych specjalności, porażająco wielka, opinię społeczną w tej materii kształtują powtarzane za aktorami, podróżnikami i innymi celebrytami brednie.

    Zastanawia mnie także opinia o rzekomym spisku finansowym firm farmaceutycznych. Szczepionki nie są jakoś wybitnie dochodową działką farmakologii (na pewno nie bardziej znaczącą niż rynek niepotrzebnych suplementów diety, czy środków przeciwbólowych łykanych tak nagminnie, że aż powodujących paradoksalnie ból). Szczepionki podają lekarze, na podstawie nie tylko badań prowadzonych przez firmy, ale także niezależnych badań prowadzonych przez nich samych. I tutaj znowu pytanie do przedstawicieli nowej antyszczepionkowej religii: dlaczego lekarze, którzy są skonfliktowani z firmami farmaceutycznymi prawie na każdym polu, którzy krytykują przynoszące najwięcej kasy suplementy diety, akurat w sprawie szczepionek mieliby się dogadać? Poza tym nie widzę żadnego zysku dla lekarza, który jeszcze raz podkreślę decyduje o zaszczepieniu, z samego szczepienia. Żadnych profitów, żadnych bonusów - bieda w pediatrii, neonatologii i chorobach zakaźnych jak była tak jest. I ostatecznie obalający ten argument jest fakt, że niektóre szczepionki są z kalendarza usuwane, gdy przestają być epidemiologicznie uzasadnione, tak jest teraz z gruźlicą na Zachodzie. Czy gdyby szczepionki były spiskiem to ktoś by na to pozwolił?

    Zastanawia mnie także dlaczego akurat szczepionki? Dlaczego nie zanegować całej medycyny? Skoro lekarze to konowały, jadące na pasku firm farmaceutycznych to nie leczmy się w ogóle.

    Widziałem wśród komentarzy taką mądrość: "to, że niektóre choroby zniknęły to efekt higieny a nie szczepionek". Pytam się w takim razie: dlaczego akurat na te, które zniknęły były szczepionki a te, na które szczepionek nie ma jakoś zniknąć nie chcą?

    Konkludując: o wszystkim można dyskutować, ale z głową. Są odczyny poszczepienne - fakt, ale tak samo jak objawy uboczne po każdym działającym leku. Trzeba umieć rozważyć zyski i straty. Nie można wszystkich szczepionek wrzucać do jednego worka - zabitych, ateunowanych i żywych. Cytując jakieś badania z pubmedu, trzeba zapoznać się z ich metodologią i grupą badawczą, a następnie je porównać z innymi. I ostatnie: na litość, nie wypowiadaj się, gdy się nie znasz - wiedza z samych postów na forach i mrożących krew żyłach historii jest bezwartościowa.
    • Tatax3
      09.05.2014 00:45
      Debata o szczepionkach w naszym kraju ma bardzo smutny obraz, bo w zasadzie nie istnieje taka debata. Wszystkie osoby które poddadzą pod wątpliwość bezrefleksyjne podawanie szczepionek od razu są złem przez samo to że powiedzieli kuku tam gdzie wszyscy powinni powiedzieć me. Czy nie najgłośniej wypowiada się autor artykułu? Ma pozycję która pozwala mu dotrzeć do znacznie szerszego grona niż osoby piszące tu komentarze. Czy zechcesz poświęcić chwilę czasu by wskazać te elementarne błędy medyczne? Skoro wiedza z zakresu epidemiologi jest nawet dla lekarzy taka tajemnicza to może powoduje to wyciąganie przez nich błędnych wniosków? Gdzie masz tu powtarzane za aktorami i celebrytami brednie? Czy w historii osoby którą spotkało nieszczęście Niepożądanego Odczynu Poszczepiennego masz jakieś elementy mody, fascynacji jakąś ideą? Skoro jesteś związany ze służbą zdrowia i uwierzysz w te przypadki NOP których zgłoszenie zostało przyjęte i zarejestrowane to powiedz mi jak widzisz dostępność do odpowiednich leków i rehabilitacji w ilości niezbędnej i optymalnej do prawidłowej terapii? Czy limity w ramach NFZ pozwalają na finansowanie dobrego leczenia? W jaki sposób Ci lekarze którzy nie mają takiej wiedzy jak epidemiolodzy są w stanie prowadzić własne badania i czy możesz przywołać jakieś a nie tylko opowiadać? Jeżeli sam mówisz o tym że jest rynek suplementów i jak to określasz jest on rynkiem "niepotrzebnych produktów" i jest nadmierne spożycie środków przeciwbólowych to gdzie to środowisko lekarskie? Kto zaleca i pozwala na sprzedaż czegoś co uważasz za niepotrzebne? Kto nie reaguje na groźne w konsekwencjach zbyt łatwo dostępne środki przeciwbólowe? Gdzie to środowisko odpowiedzialnych za zdrowie społeczne lekarzy? Czy to nie lekarze zalecają suplementy?

      Skąd bierzesz te teksty o "Antyszczepionkowej religii? Może lepiej jeżeli należysz do osób zawodowo związanych z medycyną to rozwiń wątek konfliktu na linii lekarze koncerny? Ja lepiej znam sprawy wypłacanych wielomilionowych odszkodowań przez różne koncerny za korumpowanie lekarzy. Nie widzisz żadnego zysku ekonomicznego z zaszczepienia? Powiedz ile samorząd płaci za realizację szczepienia w ramach programów profilaktycznych? Np. ile miasto płaciło w samorządzie gdzie lekarze będąc w komisji zlecali szczepienia przychodniom w których pracowali? Może lepiej zobaczysz związek.

      Widzisz zauważasz pewne istotne kwestie. Dlaczego w niektórych krajach szczepionki są usuwane z kalendarza a w innych nie? Dlaczego w niektórych krajach szczepienia są dobrowolne a w innych nie? Dlaczego w innych krajach pomimo znacznie niższej wyszczepialności nie panują epidemie? Dlaczego nie chcesz zaakceptować że są głosy które mówią że trzeba o tym rozmawiać? W jaki sposób według Ciebie fakt wycofania szczepionki obala argument o korzyściach finansowych? Dlaczego nie zwracasz uwagi na listę wycofywanych szczepionek i absolutny brak badań nad konsekwencjami podawania partii i serii które zostały wycofane nie tylko z powodu szkła w jakiejś części tylko błędów jakościowych? Cieszę się że coś Ciebie zastanawia, bo od takiego zastanawiania zrodziła się dyskusja o zbyt powszechnym stosowaniu antybiotyków i o tym że przestają one działać ze względu na mutację. Są na ten temat poważne publikacje, ale kilka lat temu gdyby mówić źle o antybiotykach patrzyliby na Ciebie jak na osobę która zwraca uwagę że lekarze nie informują o możliwych działaniach niepożądanych zawartych w ulotce szczepionki i nie mówią nawet bardzo często żeby po szczepieniu zostać jakiś czas kiedy występuje informacja o możliwym wstrząsie anafilkatycznym w ulotce.

      Konkludując zakończyłeś czepiając się nawet atakowaniem abstraktów z pubmedu. Przeczytaj sobie artykuł/wywiad "Zdrowy bunt przeciwko nauce" red. Michał Płocińskiego. Wtedy będziesz może bardziej otwarty na krytyczne przyswajanie treści. Tu nikt nikomu nie radzi szczepić czy nie. Tu jest tylko wołanie o uczciwą rozmowę a nie kolejne straszenie.
      doceń 16
  • Julia
    08.05.2014 16:53
    po przeczytaniu artykułu i komentarzy odpowiadam autorowi , że jako babcia byłam także dzieckiem chorującym na wszystko na co mnie zaszczepili czyli-odra,ospa,krztusiec,aż znalazłam się w ciężkim stanie w szpitalu ale oczywiście nikt niczego nie zgłaszał i tak przez całe swoje życie mam małą odporność a gdy zaszczepili mnie przeciwko grypie dwa razy to za każdym razem chorowałam przez pół roku .kto mi zapłaci rentę? moja historia choroby nie do udowodnienia.dziś borykam się z cukrzycą,układem krążenia i brakiem odporności na swój koszt! więc nim zaszczepicie swoje dzieci drodzy rodzice POMYŚLCIE I WSŁUCHAJCIE SIĘ W WASZE SERCA! a GN od dzisiaj nie kupie i innych do tego będę zachęcać
    doceń 20
  • zuza
    08.05.2014 20:21
    nie szczepię dzieci i są zdrowe. Artykuł jest zbyt tendencyjny.
    doceń 16
  • Marek
    09.05.2014 12:47
    szczepionki to jedna z największych bzdur współczesnej medycyny - polega ona, z grubsza, na wierze, że wkłucie do organizmu kurzego białka z rtęcią i innymi świństwami zabezpieczy przez zachorowaniem na daną chorobę.
    "Gość" mnie zadziwił - ludzie Kościoła wspierali wejście do unii europejską, żydowski ubój rytualny, a teraz te szczepienia...
    doceń 11
  • j
    09.05.2014 22:29
    Ten artykuł nie może przejść bez echa. Ja czasem nie odpuszczam, nie wiem jak Państwo czytający ten artykuł tu, w internecie. Liczę na zadośćuczynienie ze strony Pana Redaktora, na napisanie prawdy, na rzetelność. Bo inaczej konsekwencje muszą być. Jakie? To zależy od siły przebicia każdego z nas. A argumenty są po naszej stronie. Wiele tu padło. Ciekawe co na to Pan Redaktor. Mam nadzieje, że wykaże się odwagą cywilną.
    doceń 0
  • mama
    10.05.2014 23:11
    do Pani Jot_ka i innych rodziców"
    dokument Papieskiej Akademii Pro Vita nie jest ostatni. W 2008r. dokument: "O godności osoby ludzkiej (Dignitas Personae)" wydała Kongregacja Nauki Wiary. Tam też poruszony jest temat nieetycznych szczepionek. Stanowisko jest takie: usprawiedliwione jest jedynie stosowanie ich w wypadku wyraźnej konieczności - np. zagrożenia życia dziecka. No i jeszcze należy wyrażać swój sprzeciw wobec nieetycznego sposobu produkcji szczepionek.
    Wychodząc na przeciw temu apelowi powstała strona: www.dobreszczepionki.pl. Tam można podpisać się pod apelem do koncernów farmaceutycznych i Min.Zdrowia, znaleźć info o zamiennikach itp.
    http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WR/kongregacje/kdwiary/dignitas_personae_12122008.html
    doceń 12
    • Tatax3
      11.05.2014 14:26
      To rzeczywiście dobra strona i moim zdaniem każdy rodzic który chce być w Kościele powinien się zapoznać z informacjami na temat szczepionek i możliwości wyboru takich które nie wiążą się z wykorzystaniem zabitego w łonie matki dziecka. ps. szkoda że lekarze nie przejmują się by zaproponować alternatywę nawet tam gdzie się da.
      • j
        11.05.2014 22:13
        A przecież część z tych lekarzy przystępuje do Eucharystii niedzielnej. Jak to wytłumaczyć?
        doceń 4
        0
  • swiadoma mama
    12.05.2014 01:05
    LUDZIE OBUDZCIE SIE W KONCU!!!!!!!!! CHODZI O ZDROWIE WASZYCH DZECI!!! TO JEST BIZNES FARMACEUTYCZNY! CZY NASI DZIADKOWIE,RODZICE I MY MIELISMY TYLE SYFIASTYCH SZCZEPIEN?! GORSZE SA POWIIKLANIA POSZCZEPIENNE OD SAMYCH CHOROB KTORE SA ULECZALNE..SZCZEPIONE JAK I NIE SZCZEPIONE DZIECI PRZECHODZA PODOBNIE.DLACZEGO W POLSCE NIE MA OSZKODOWAN ZA POWIKLANIA POSZCZEPIENNE?! JEST ICH ZBYT DUZO..MOJA CORKA MA 16 MIES.I JUZ WYCOFALI 2 SZCZEPIONKI,JAKIES KOREAŃSKIE GOWNO.ŚMIERC ŁÓŻECZKOWA,NOWOTWORY,AUTYZM I INNE CHOROBY..
    doceń 10
  • PrzyNadziei
    13.05.2014 22:50
    Jako przyszła mama pełna wątpliwości, co do tego czy szczepić moje dziecko czy nie, z wielkim zainteresowaniem śledzę tę dyskusję. Wręcz pobiegłam po najnowszy numer Gościa, ciekawa czy pan Rożek podejmie temat na nowo. Przyznam, że się rozczarowałam, choć jeszcze mam nadzieję, że zbiera on rzetelne informacje z wiarygodnych źródeł uwzględniających oba, skrajne podejścia do tematu szczepień i już niedługo odniesie się do nich na łamach Gościa. Bardzo na to liczę...
    doceń 14
    • Tatax3
      14.05.2014 11:02
      Skoro nie masz co czytać od Pana Rożka to zapraszam na chwilę na stronę www.stopnop.pl i www.dobreszczepionki.pl
      doceń 13
  • Tatax3
    16.05.2014 11:57
    Ksiądz Marek Gancarczyk
    Redaktor Naczelny Gościa Niedzielnego

    Piszę w imieniu rodziców którym zależy na prawidłowym rozwoju i zapewnieniu zdrowia swoim dzieciom, rodziców którym brakuje pełnych informacji na temat ryzyka szczepień, rodziców którzy po podaniu szczepionki znaleźli się w grupie rodzin, które doświadczyły niepożądanych odczynów i powikłań poszczepiennych, również tych ciężkich. Piszę również w imieniu moim, mojej żony i naszej trójki dzieci.
    Piszę w sprawie artykułu, którego fragment został opublikowany dnia 30.04.2014 roku na stronie Gościa Niedzielnego a w szerszej wersji znalazł on się w wersji drukowanej. Autorem artykułu jest Tomasz Rożek. Chodzi o tekst pod niefortunnym tytułem "Szczepienia strachu". Rozumiem że autor niejako przez zajmowane stanowisko w redakcji oraz przez współpracę z różnymi wydawnictwami i telewizjami oraz prowadzenie działalności propagującej naukę jest osobą, która ma prawo pisać artykuł na temat problematyki szczepień. To bardzo istotny temat i prasa katolicka nie powinna na ten temat milczeć. Czy jednak Pan Tomasz Rożek wybrał słuszny kierunek w swoim tekście? Proszę poświęcić chwilę na dalszą lekturę i wtedy odpowiedzieć na pytanie czy nie doszło do naruszenia zasad rzetelności dziennikarskiej, uczciwości wobec czytelników i poruszenia istotnych z punktu widzenia głównie rodziców i dzieci wątków ze szczególnym uwzględnieniem etyki chrześcijańskiej i dobra dzieci.
    Po pierwsze poruszony temat funkcjonuje w prasie codziennej, na portalach i od czasu do czasu pojawia się telewizji i rozgłośniach radiowych. Niedawno w związku z rzekomymi powrotami odry i ospy ukazał się artykuł w Metro: "Bunt przeciw szczepieniom spowodował wzrost zachorowań na groźne choroby" i mimo wypowiedzi epidemiologów i przedstawiciela Głównego Inspektoratu Sanitarnego, że nic takiego nie ma miejsca w naszym kraju, ta nieprawdziwa informacja obiegła większość mediów tzw. głównego nurtu i dotarła również do Gościa Niedzielnego.
    http://metromsn.gazeta.pl/Lifestyle/1,135222,15765399,Bunt_przeciw_szczepieniom_spowodowal_wzrost_zachorowan.html
    "Rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar zwraca uwagę, że na 5 mln dzieci liczba dzieci nieszczepionych to średnio 5300." (...) "- Mówimy zatem o promilach - podsumowuje Bondar i dodaje, że w każdej grupie wiekowej i w każdym rodzaju szczepień wyszczepialność wynosi 95 procent lub więcej ogółu populacji. - A trzeba pamiętać, że kilka procent nieszczepionych dzieci to wynik przeciwwskazań medycznych. To zupełny margines z punktu widzenia całej populacji." Źródło: http://www.rynekzdrowia.pl/Serwis-Szczepienia/Europejski-Tydzien-Szczepien-Zaszczep-w-sobie-chec-szczepienia,140024,1018.html
    Moim zdaniem wiele z poruszonych kwestii jest przedstawionych dość podobnie w tych artykułach: 1. uwagi anonimowych epidemiologów, 2. wzrost zachorowań, 3. w obu znajdują się wyliczenia co do ilości osób nieszczepiących w danych latach, 4. w obu wskazany jest wzrost zachorowań na odrę i ospę, 5. w obu artykułach spłyca się wątpliwości co do szczepień do problemu bólu wkłucia oraz przekonań o alergiach, powikłaniach, 6. w obu tekstach poruszony jest wątek Andrew Wakefielda i jego badań dotyczących związku skojarzonej szczepionki MMR z autyzmem, 7. jest jeszcze kilka innych artykułów których struktura treści jest bardzo zbieżna.
    cdn..
    doceń 20
  • Tatax3
    16.05.2014 13:09
    Jednak nie jest moim celem wykazanie, że artykuł jest plagiatem. Chcę natomiast zwrócić uwagę że w Gościu Niedzielnym również nie ma informacji od jakich konkretnie epidemiologów pochodzą nieprawdziwe informacje o rzekomym powrocie chorób w Polsce przez garstkę nieszczepionych dzieci (Polska ma rekordową liczbę szczepionych dzieci na tle całego świata). Faktem jest, że zachorowania na odrę dotyczą w większości środowiska Romów w Poznaniu (co potwierdziła rzecznik poznańskiego sanepidu, pani Cyryla Staszewska) i trudno nazwać 88 zachorowań „powrotem choroby”, natomiast przeciw ospie wietrznej nie szczepi się obowiązkowo i jest to tylko szczepionka zalecana i płatna, stąd nie ciesząca się nigdy popularnością. Podobnie przykład ospy (w GN na szczęście zaznaczono, że chodzi o ospę wietrzną, bo w innych nie wspominano o tym co może sugerować, że chodzi o znacznie cięższą w przebiegu ospę prawdziwą). Obwinia się za to niesłusznie tzw. „antyszczepionkowców” a tak naprawdę osoby, które po pierwsze chcą odpowiedzi na pytania dotyczące bezpieczeństwa szczepień, dostępu do pełnych informacji o bilansie korzyści i strat programu szczepień oraz możliwości świadomego podejmowania decyzji co do czasu i zasadności wybranych szczepień, jakie to prawo przysługuje opiekunom małych pacjentów w kilkunastu krajach europejskich. W Polsce takie decyzje wiążą się z użyciem przymusu administracyjnego przez urzędników.
    Pan Redaktor argumenty przeciwników szczepień (pomijając wszystkich, którzy szczepią wybiórczo lub chcą dokładniejszych badań przed szczepieniem) dzieli na dwie grupy - "prawdziwe, choć mocno przesadzone" i "te które z rzeczywistością nie mają nic wspólnego". Przyznaje że powikłania rzeczywiście występują, ale już nie wspomina o problemach ze zgłaszaniem niepożądanych odczynów poszczepiennych (tzw. NOP) co prowadzi do zakłamania statystyki i wprowadzania w błąd rodziców i lekarzy. W związku z tym 7 marca tego roku Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ wszczęła śledztwo po złożeniu skargi przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP i 51 osób prywatnych, które opisały konkretne przypadki zignorowanych przez służby medyczne niepożądanych odczynów poszczepiennych po podaniu ich dzieciom szczepionek, w tym trzy przypadki śmierci, których raportowanie jest bezwzględnie wymagane przez WHO.
    Autor stosując same ogólniki i nie powołując się na żadne badania mówi o tym że podnoszenie kwestii powikłań (które wymienia razem z kwestią bólu podczas wkłucia igły) z pominięciem zasług szczepionek jest nieuczciwością. Otóż wkład szczepień w ocalenie „milionów od śmierci” na skutek chorób zakaźnych nie jest taką oczywistością jeżeli pozna się dokładniej historię występowania i umieralności na dane choroby, która spadła wielokrotnie przed wprowadzeniem masowych szczepień. Nie jest znana również cena jaką płacimy za masowe programy szczepień ponieważ nigdy nie przeprowadzono badań porównujących stan zdrowia szczepionych pełnym kalendarzem szczepień i nieszczepionych wcale, a w badaniach klinicznych nie stosuje się placebo jak w przypadku lekarstw, lecz inną szczepionkę, co eliminuje z wyników możliwe działania niepożądane.
    Redaktor mówi że każde lekarstwo ma skutki uboczne, ale zapomina dodać, że przecież szczepionka jest podawana osobom zdrowym i do tego naszym kraju pod przymusem administracyjnym. Dla ratowania zdrowia i życia pacjent często jest gotowy podjąć ryzyko, natomiast w przypadku szczepień w naszym kraju wybór zostaje nam odebrany, mimo, że w kilkunastu państwach europejskich szczepienia są dobrowolne, a w USA funkcjonują zwolnienia religijne, etyczne i medyczne.
    doceń 20
  • Tatax3
    16.05.2014 13:11
    Tomasz Rożek porusza także wątek rtęci zawartej w szczepionkach. Tiomersal jest składnikiem nie stosowanej już prawie nigdzie w Europie pełnokomórkowej szczepionki DTP przeciw krztuścowi, błonicy i tężcowi, a mimo to polskie dzieci otrzymują ją czterokrotnie. Ze względu na oczekiwania społeczne na świecie zaprzestano stosowania większości szczepionek zawierających ten kontrowersyjny składnik. Polscy rodzice mimo obietnic wycofania ich do 2011 r. składanych przez urzędników, nadal są zmuszani do szczepienia tą wysoko reaktogenną szczepionką. Krytycy szczepień podnoszą też problem tworzenia się bariery krew-mózg u dziecka do 3 roku życia i związanego z tym większego ryzyka poważnych powikłań poszczepiennych.
    Redaktor poucza też "Jak używać szczepionek z głową? Nie słuchać reklam, tylko lekarzy, nie słuchać aktywistów ruchów „antyszczepionkowych”, tylko ekspertów. Wielu ekspertów, a nie jednego". Ostatnio pojawiły się dwa artykuły mówiące o potrzebie kontroli i ograniczonego zaufania samej nauce, jak i ekspertom. Jeden w Rzeczpospolitej "Zdrowy bunt przeciw nauce" Redaktora Michała Płocińskiego oraz drugi w Focus "Nie idź do lekarza" dr Macieja Zatońskiego. Dla dobra naszych dzieci staramy się słuchać różnych głosów i zdając sobie sprawę z ryzyka możliwych powikłań pochorobowych, bierzemy pod uwagę również ryzyko zabiegu medycznego jakim są szczepienia opisane np. w pracy przeglądowej dr Doroty Sienkiewicz i dr Wojciecha Kułaka z Kliniki Rehabilitacji Dziecięcej UM w Białymstoku pt. „Powikłania neurologiczne po szczepieniach”.
    Pan Rożek straszy powrotem krztuśca, który jest z nami mimo prowadzenia masowych szczepień od ponad 50 lat, jednak jest problem z diagnozowaniem i rejestracją zachorowań, a jego rezerwuarem jest zwłaszcza młodzież i dorośli, dla których szczepionka jest zalecana, jednak nie cieszy się popularnością. Świadczy o tym cytat: „Oficjalne statystyki są tylko czubkiem góry lodowej, bo jak wskazują wstępne wyniki Ogólnopolskiego Badania Epidemiologii Krztuśca (OBEK) realizowanego w Zakładzie Epidemiologii PZH w latach 2009-2010, na 1 przypadek zgłoszony do nadzoru przypada średnio 71 zachorowań na krztusiec w populacji, a w grupie osób w wieku 65-70 lat nawet 320″ (Źródło: Szczepienie przypominające młodzieży i dorosłych przeciwko krztuścowi, Medycyna Praktyczna 2012).
    Dodatkowo prowadzi to do sytuacji podobnej jak z innymi chorobami, gdzie lekarze przekonani o skuteczności szczepień nie stawiają odpowiedniej diagnozy wykluczając błędnie chorobę, na którą pacjent był zaszczepiony. Problematyczne jest również to, że niektóre choroby, które w wieku dziecięcym przechodzi się bardzo łagodnie, z powodu przesunięcia spowodowanego szczepieniem dotykają ludzi w wieku kiedy przejście danej choroby niesie dużo większe ryzyko.
    Zanim przejdę do ostatniej dość istotnej dla mnie kwestii chciałbym powiedzieć że ubolewam, iż autor artykułu postąpił jak redaktorzy wielu innych środków masowego przekazu nie dając możliwości zabrania głosu drugiej stronie tej dyskusji, opisując swoje wyobrażenia na temat powodów zgłaszania uwag i niechęci rodziców do wad kalendarza szczepień. Istnieje stowarzyszenie które zajmuje się tą problematyką z punktu widzenia rodziców i pomaga im w różnych sytuacjach począwszy od porad co do rozpoznawania niepożądanych odczynów i powikłań poszczepiennych oraz jak doprowadzić do ich zarejestrowania gdy lekarz nie wywiązał się z tego ustawowego obowiązku, przez działania uświadamiające i informowanie o przysługujących im prawach w kontaktach z urzędnikami i placówkami służby zdrowia. Zapraszam do zapoznania się ze stroną internetową stowarzyszenia: http://stopnop.pl/ Może trzeba, aby z tą stroną zapoznał się również Pan Rożek i następnym razem poprosił o zabranie głosu kogoś kto udzieli mu rzetelnych informacji o motywach rodziców i problemach z jakimi się spotykają.
    doceń 20
  • Tatax3
    16.05.2014 13:14
    W artykule Tomasza Rożka został zupełnie pominięty niezwykle istotny temat nieetycznych szczepionek, który był już dwukrotnie poruszany na łamach Gościa Niedzielnego („Szczepionki z wątpliwościami” z 2008 r. oraz „Szczep się etycznie” z 2010). Na forum jedna z zarejestrowanych czytelniczek apelowała o spokój i broniła wykorzystania linii komórkowych. Zobaczmy fragment komentarza jaki napisano w odpowiedzi na tę obronę: „By zobaczyć czym jest obrona stosowania w produkcji szczepionek linii komórkowych zobaczmy to: " W 1964 roku w Wielkiej Brytanii poddała się aborcji 27- letnia kobieta z "przyczyn psychiatrycznych". Życie straciło jej 14-tygodniowe dziecko płci męskiej, z którego tkanki płucnej pobrano komórki i wyprowadzono z nich tak zwaną linię komórkową MRC-5, znajdującą się obecnie w bankach komórek, gdzie jest stale namnażana i wykorzystywana przez koncerny farmaceutyczne produkujące szczepionki. Warto zaznaczyć, że pobrania komórek dokonano bezpośrednio po aborcji, wtedy kiedy jeszcze wszystkie ich funkcje życiowe były zachowane. Tylko w ten sposób uzyskane komórki są w stanie dalej rozmnażać się w warunkach laboratoryjnych. Aby tego dokonać, zabieg aborcji musi zostać starannie przygotowany. Rodzice dziecka zostają przebadani pod kątem obciążenia ich ryzykiem wystąpienia chorób nowotworowych. Matka dziecka musi przejść testy wykluczające u niej choroby zakaźne." Czyli aborcja jest już etapem produkcji tej szczepionki." Czytając instrukcję „Dignitas personae” Kongregacji Nauki Wiary natrafiamy na taki tekst"(...)Tak więc na przykład zagrożenie życia dziecka może upoważnić rodziców do zastosowania szczepionki wyprodukowanej przy użyciu linii komórkowych niegodziwego pochodzenia, nie mniej jednak pozostaje obowiązek wszystkich by wyrazić swój sprzeciw i zażądać od osób odpowiedzialnych za systemy opieki zdrowotnej, by dostępne były inne rodzaje szczepionek.(...)". Choroby przeciw którym szczepionki zawierają linie komórkowe z abortowanych dzieci przy dzisiejszym poziomie medycyny i higieny nie są śmiertelne, więc stosowanie tych szczepionek nie ma usprawiedliwienia w zagrożeniu życia. Więcej informacji na powyższy temat można znaleźć na stronie www.dobreszczepionki.pl Apele społeczne o zmianę tej niekorzystnej sytuacji nie odniosły niestety żadnych skutków, a rodzice są zmuszani do szczepienia nieetycznymi szczepionkami wbrew swojemu sumieniu.
    Nie rozumiem dlaczego Redaktor w tak poczytnym i promowanym podczas każdej Mszy Świętej tygodniku pisząc o szczepieniach nie sygnalizuje tak istotnego problemu. Oczywiście wielu nieświadomych czytelników nie zna powodu do wyrażenia sprzeciwu i nacisku by odejść od takich praktyk. Dla wielu mogłoby to być powodem do podjęcia refleksji nad zagadnieniem szczepień. Czy chodzi o to żeby tego uniknąć? Czy możemy pozwolić sobie na brak świadomości i informowania o tak istotnych zagadnieniach? Idąc tym tropem grozi nam postępujące i tak biomedyczne degradowanie człowieka i zgoda na poświęcanie życia jednego dla dobra innych. Sądzę że w nauczaniu żadnego Papieża, Kardynała, Biskupa, Proboszcza, Duchownego nie ma na to miejsca i zgody.
    Proszę poświęcić chwile i przeczytać komentarze pod elektroniczną wersją artykułu, zapoznać się z zawartymi w nich linkami do abstraktów badań.
    Proszę o odpowiedź na NASZ list i zgodę na przekazanie jego treści innym rodzicom, którzy są zainteresowani problematyką szczepień. Nie jesteśmy ludźmi, którzy unikają lekarzy i nie dbają o swoje dzieci. Wręcz przeciwnie - cały czas się dokształcamy żeby budować świadomie silny układ immunologiczny naszych dzieci, zapewniać im odpowiednią dietę, dużo ruchu na świeżym powietrzu i stymulować do zdrowego rozwoju w atmosferze miłości. Dla pewnych środowisk stanowimy poważny problem, ponieważ odporności nie budujemy w oparciu o kosztowne produkty farmaceutyczne.

    Z wyrazami szacunku,
    Włodzimierz i Anna Pawelec wraz z trójką dzieci
    Justyna Socha Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP”
    Przemysław Cuske Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP”
    oraz inni rodzice, dziadkowie i przyszli rodzice ze swoimi dziećmi (tu w liście pada lista ponad 1000 podpisów imiennych wiele osób poparło powyższy tekst pod pseudonimami. Lista poparcia dla listu się cały czas powiększa. Przepraszam za problem z przecinkami jednak nie ma on wpływu na wartość postawionych argumentów.
    doceń 22
    • PrzyNadziei
      25.06.2014 23:45
      Mam pytanie: czy redakcja odpowiedziała na Wasz list?
      doceń 0
  • Marek
    26.05.2014 17:09
    Pan Jezus powiedział:

    „Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają”

    Dlatego żaden lekarz nie ma prawa zmuszać zdrowego człowieka do swoich usług a w szczególności do szczepień!
    doceń 10
  • Marek
    26.05.2014 17:10
    Pan Jezus powiedział:

    „Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają”

    Dlatego żaden lekarz nie ma prawa zmuszać zdrowego człowieka do swoich usług a w szczególności do szczepień!
    doceń 0
  • agnieszkafaruga
    29.05.2014 11:30
    Szanowny Autorze artykułu, prosimy o sprostowanie i rzetelność w treściach podawanych Czytelnikowi. Prosimy o spojrzenie na fakty dotyczące składu szczepionek - pozostałości po abortowanych dzieciach!Jak można w katolickim tygodniku nie wspomnieć o tak ważnych faktach?
    doceń 10
  • Rudyrydz
    30.05.2014 08:06
    Nie ma obąwiązkowych szczepień!!!!!!!!!!!
    doceń 3
  • west
    30.05.2014 11:03
    Tym razem szanowany przeze mnie redaktor a zarazem i doktor fizyki Pan Tomasz Rożek niestety nie popisał się.
    Moim zdaniem popełnił grzech nierzetelnego dziennikarstwa. Przeciw szczepieniom nie występują jedynie ruchy antyszczepionkowe. Ci ludzie również swe obawy popierają opiniami ekspertów. Podają konkretne przykłady. Powinno się moim zdaniem zestawić argumenty za i przeciw. Skazywanie przeciwników z góry chyba nie powinno mieć miejsca.
    Swoją drogą, dlaczego współczesna medycyna nie postępuje inaczej. Dlaczego nie sprawdza się odporności w konkretnym kierunku, tylko z góry zakłada, że się nie jest odpornym. Przypomina mi to wielokrotne wałkowane nagminnie przepisywanie antybiotyków na banalne przeziębienia !
    Dlaczego nikt nie bierze odpowiedzialności za powikłania poszczepienne ?
    Dlaczego żaden lekarz nie potwierdzi pisemnie nieszkodliwości zaleconej szczepionki ?
    Podobnych pytań jest więcej. Niestety brak na nie oficjalnych odpowiedzi.
    • Tatax3
      30.05.2014 12:05
      Drogi Wast! zapraszam na stronę www.stopnop.pl gdzie możesz poszerzyć swoją wiedzę jeszcze bardziej. Dzięki za poparcie w pewnym sensie naszego listu jaki został napisany właśnie w celu prośby o rzetelność dziennikarską. Niestety nadal nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Podpisy nadal zbieramy. W tej chwili jest ponad 1200 osób które poparły w wydarzeniu i mailowe, ale niektóre chcą występować anonimowo ponieważ boją się nieprawnych działań ze strony sanepidów.
      doceń 6
  • mama
    30.05.2014 11:36
    Jak Gość Niedzielny może pisać takie bzdury???
    doceń 5
  • radek
    30.05.2014 12:00
    Z artykułu wynika że mniej jest osób które są nieszczepione, od tych które chorują, to znaczy że osoby szczepione również chorują.
    Skoro nie widać różnicy, to po co szczepić?
    doceń 3
  • Iza
    30.05.2014 13:14
    Gosc niedzielny niech lepeij zajmie się pisaniem o czyms, o czym ma zielone pojecie..a nie pisze stek bzdur o szczepieniach!
    doceń 2
  • ada
    30.05.2014 13:16
    jak kościół może się wypowiadać w kwestii szczepień - nierozumiem, brak tutaj jakichkolwiek prawdziwych informacji.
    Ja jako matka chce decydować o swoim dziecku a nie Państwo.
    Gdy moje dziecko zachorowało po szczepionce MMR nikt mi nie pomógł - wszędzie prywatnie szukanie przyczyn dziwnego zachowania dziecka- od neurologa , laryngologa, prywatne rehabilitacje.
    Oczywiście nikt nie chce powiedzieć głośno ze Jaś ma słabe napięcie mieśniowe po szczepionce, tylko pooprostu samo się stało... od roku interesuję się szczepieniami.... najpierw proszę zainteresować się tematem dogłębnie a potem proszę wypisywać te bzdury
    doceń 7
  • west
    30.05.2014 14:38
    @ada

    Ada. Masz niewątpliwie rację. Zasługujesz i Ty i Twoje dziecko na szacunek, współczucie i pomoc.
    W jednym nie masz racji. To nie kościół się wypowiada się w kwestii szczepień!
    Wypowiedział się dosyć nieszczęśliwie dr Tomasz Rożek. Jednak bądźmy też i sprawiedliwi. W końcu każdy ma prawo do wypowiadania swoich opinii. W tym również dziennikarz.
    Możemy jednak mieć tylko nadzieję, że na łamach Gościa ktoś się wypowie jako fachowiec, uwzględniając niebezpieczeństwa płynące ze szczepień, a nie tylko same, powiedzmy hmm.. nie zawsze prawdziwe korzyści.
    Fajnie byłoby poczytać wywiad z Panią prof.Marią Majewską lub dr Jerzym Jaśkowskim jako przeciwwagę w sporze, który na łamach Gościa Niedzielnego rozpoczął dr Tomasz Rożek.
    doceń 1
  • PsycOPAT
    30.05.2014 15:37
    Nie przypuszczałem, że w Gościu będę czytał lewacką propagandę. Ile z tych zachorowań chorób których już dawno nie było na osobach nieszczepionych? Bo z tego co wiem, to ZERO.
    doceń 5
  • Kat
    30.05.2014 16:22
    Lekarze, nie przypadkowe osoby alarmuja o niebezpieczenstwach szczepien, ktore i dlaczego sa niebezpieczne dla zdrowia. Przyklad w jezyku angielskim : harmful ingredients and adjuvants contained within the vaccines such as formaldehyde, aluminum and MSG and the effects of this on the brain and nervous system. Blaylock also discuses many other topics such as the conflicts of interests between the government and the pharmaceutical industry, the polio epidemics in Africa, mercury toxicity and medical scandals.: https://www.youtube.com/watch?v=JjVR12DZ2oI&list=PLPS7foleF_i20of66kKOElrq8LA-pwseF
    doceń 3
  • Norbert
    02.06.2014 09:23
    -------- Original Message --------
    Subject: art. "Szczepienia strachu" GN 18/2014
    From: nnagaj@poczta.onet.pl
    To: tomasz.rozek@gosc.pl
    Cc: serwis@gosc.pl, biuro@stopnop.pl, tomasz.jaklewicz@gosc.pl, marek.gancarczyk@gosc.pl
    Date: 2014-05-30 09:00
    > Szanowny Panie,
    >
    > Piszę do Pana w sprawie artykułu "Szczepienia strachu" z najnowszego "Gościa Niedzielnego".
    >
    > Streszczam się jak tylko mogę.
    >
    > Jest to wg. mojej oceny najlepszy tygodnik opiniotwórczy, który wydaje się że promuje wartości katolickie i tak jest w zdecydowanej większości. Stanowi on cenną przeciwwagę dla pozostałej części mass mediów.
    >
    > Bardzo go cenię, jednak muszę stanowczo zaprotestować przeciw ww artykułowi, pod którym się Pan podpisał. Jesteśmy prawie rówieśnikami. Ja rocznik 1979. Jestem ojcem 4 dzieci (2x8 lat, 3 i 1) i w temat szczepień musiałem "wejść głębiej".
    >
    > W mojej ocenie, ten art. jest przedrukiem - wyglada tak schematycznie, że aż razi jego propagandowy i straszący ton identyczny w 100% z podobnymi art. z "oficjalnej" prasy. Proszę się nie obrazić. Pytam poważnie - skąd Pan go wziął ? z PAP'u ? Czy też Ministerstwo Zdrowia rozsyła swoje komunikaty do "zaprzyjaźnionych" mediów żeby "pouczyć" społeczeństwo ? Byłem przekonany, że taka sytuacja nie jest możliwa w "Gościu", jednak podobnych "oficjalnych" artykułów zgodnych z linią propagandową na inne tematy było tu już kilka ostatnio, które sam wyłapałem. Jednak tu muszę zareagować, gdyż dotyczy on tych najmniejszych z nas, dzieci, o które to my dorośli mamy się TROSZCZYĆ.
    >
    > Nie jest możliwe, aby art. Pan popełnił samodzielnie - jest to moja subiektywna opinia i gotów jestem jej bronić, gdyż dowodów dostarcza sam art., jego szkielt-szablon i użyte w nim sformułowania.
    >
    > Protestuję dlatego, że art. jest nierzetelny ! Art. wyrządza krzywdę czytelnikowi (szczególnie rodzicom małych dzieci, którzy nie mają praktycznie żadnej wiedzy nt szczepień i zagrożeń z nimi związanych). To właśnie "Gość" powinien zabrać głos w sprawie ! Ale rzetelny. Brakuje przedstawienia stanowiska rodziców ! Art. manipuluje czytelnikiem - z góry stawia tezę że problem dotyczy "szczepić czy nie szczepić" choć problem jest obok, tylko skrzętnie pomijany w mediach.
    >
    > Drogi Panie, otóż rodzice chcą zabezpieczać swoje dzieci przed chorobami najlepiej jak mogą włączając także szczepienia (proszę to zrozumieć), ale nie przechodzą obojętnie nad realnym problemem niebezpieczeństwa szczepionek ! (żebyśmy się dobrze rozumieli, nie piszę już nawet o niebezpieczeństwach nagłaśnianych w mediach, ale o powikłaniach z którymi rodzice spotykają sie u własnych dzieci ! oraz z bezpośrednich relacjach o tych poważnych NOP od innych rodziców ! a nie o powikłaniach "pierdółkach" z ulotek szczepionek). Uwagę zwraca właśnie epidemia NOP i wypaczony za kontekstu bezpieczeństwa nacisk sanepidów na szczepienie. To nie jest żaden margines przypadków wśród szczepień.
    >
    >
    > Apeluję do Pana. Jeśli leży Panu na sercu dobro bliźniego o "wejście" w temat bezpieczeństwa szczepionek i rehabilitację w postaci nowego artykułu opisującego sprawę bezpieczeństwa szczepień rzetelnie ! z udziałem wypowiedzi rodziców, szczególnie rodziców dzieci dotkniętych poważnymi NOP (sprawa w zasięgu Pana ręki - na Youtubie aż zatrzęsienie relacji z programów TV dot. rodziców dzieci z poważnymi NOP, także fora internetowe aż kipią od alarmów rodziców - a jeszcze bliżej, piękne streszczenie ma Pan poniżej w komentarzach rodziców do ww. artukułu ! na portalu gosc.pl i stanowią one celną puentę ).
    >
    > http://gosc.pl/komentarze/pokaz/504478
    >
    >
    > W pierwszej kolejności uważam, że także warto, aby uwzględnil Pan w dyskusji opinię stowarzyszenia "Stop NOP" reprezentowanego przez Panią Justynę Sochę oraz głos rodziców z forum internetowego stowarzyszenia Stop NOP.
    >
    > http://www.stopnop.pl/
    >
    > Nie jestem w żaden sposób powiązany ze Stop NOP. Jestem rodzicem, jednak dostrzegam dużą rzetelność w informowaniu o szczepieniach przez to stowarzyszenie, a które tworzą właśnie rodzice dzieci dotkniętych NOP.
    >
    >
    > Z poważaniem
    > Norbert Nagaj

    doceń 4
  • Praktyk
    03.06.2014 06:39
    No to się Pan popisał. W katolickim piśmie pochwała lobby szczepionkowego. Co argument, to manipulacja. Powikłania poszczepienne są bardzo częste, tyle, że nie są zgłaszane - dlatego ma Pan statystycznie niewielki ich odsetek. Wzrost zachorowalności - poważnie? Ostatnie zachorowanie na polio w Polsce wystąpiło w 1984 roku. Wszystkie późniejsze to efekt szczepień - szokujące? To dane dostępne na stronach NFZ. Rtęć w szczepionkach występuje w niewielkich ilościach? A zna Pan normy dopuszczalne dla dorosłych? No to proszę poszukać... Dawno nie widziałem tak stronniczego artykułu na łamach Gościa. Niestety dla mnie jest to dyskwalifikujące. Żegnam Redakcję i współpracowników. Straciłem do Was zaufanie.
    doceń 5
  • Asia
    03.06.2014 10:07
    Czy autor artykułu może odnieść się do krytycznych komentarzy?
    doceń 7
  • Sylwia
    03.06.2014 23:35
    czegoś tu nie rozumiem... skoro szczepionki tak świetnie chronią przed zachorowaniami na te groźne choroby, to skąd wzrost zachorowalności? nawet, jeśli przyjmiemy (choć wolałabym twarde dane), że chorują tylko nie zaszczepieni - to tym bardziej rodzi się druga wątpliwość: skąd strach przed tymi chorobami, przed którymi przecież szczepieni są chronieni? jak sam autor zauważył - w 95-98 procentach.
    doceń 7
  • mama36
    06.06.2014 09:31
    bardzo stronniczy artykuł,jak sponsorowany przez koncerny i tyle.nic nowego nie wnosi oprócz hasła "szczepic ,szczepic wszystko co się rusza.jesli szczepionki działają jak powinny nie byłoby nawrotow chorob,bo coz te kilka procent nieszczepionych jeśli prawie cala reszta szczepiona?po prostu one nie dzialaja ale nabija kase big farmie.smieszy mnie"zwalanie "winy na nieszczepionych,ale coz zawsze trzeba znaleźć kozła ofiarnego.
    doceń 7
  • TeresaWilhelma
    09.06.2014 12:00
    Szanowny Autorze, chrześcijan obowiązuje szukanie prawdy, szczególnie gdy drukuje się w prasie katolickiej.

    Dlaczego np. medykamenty kupowane w aptece chociaż drobnym druczkiem, często niezrozumiałym słownictwem, są opisane co to jest, przeciwwskazania...?
    Szczepionki obowiązkowe - niestety nie mamy możliwości poznania producenta, daty ważności, przeciwwskazań ...

    Jeżeli szczepionki są takie świetne, zmusza się do szczepień?

    Jest wielu chorych chcących się leczyć, nie może, bo nie ma na to pieniędzy, a tych co nie chcą się szczepić zmuszą się. Na to są pieniądze.
    doceń 4
  • Tatax3
    09.06.2014 16:59
    "Agalaura 2014-06-09 11:16
    Niezalogowany użytkownik Brawo. Nie jesteś w stanie przyjąć, że możesz nie mieć racji ?
    Ech. Antyszczepienna sekta, która szkodzi wszystkim :(
    Tak, sekta, bo w Waszych wypowiedziach nie widać rozsądku ani wymiany myśli, uwag, konkretów, tylko szczepionki są złeeeeeeeeeeeeeeeeee i zły jest ten, co włącza rozum, myśli, sprawdza statystyki i nie poddaje się bezkrytycznie myśleniu Waszej sekty.. " Czy możesz powiedzieć gdzie w tym artykule jest jakaś wymiana myśli? Czy możesz powiedzieć gdzie są konkrety w tym artykule? Czy czytałaś komentarz w którym krok po kroku wykazujemy dezinformację? Statystyki? Podasz jakieś? Czym są statystyki wobec pojedynczego dziecka i jego rodzica którego spotkał ciężki NOP. Nazywasz nas sektą bo pytamy w katolickim piśmie o szczepionki wykorzystujące aborcję do zarobku firm? Kto tu jest z sekty?
    doceń 4
  • MarekBury
    10.06.2014 08:53
    Tak sobie czytam te Wasze komentarze i dochodzę do wniosku, że większość komentujących ludzi to lekarze, farmaceuci i pediatrzy. Ponadto widzę tez wielu chemików i innych znawców.
    Ciekawi mnie skąd bierzecie swoją wiedzę.
    Zauważyłem też, że bardzo często ludzie są nastawieni negatywnie do szczepień nie dlatego, że szczepienia są szkodliwe, ale dlatego, że szczepionki są produkowane przez koncerny farmaceutyczne. Dla wielu z Was koncern=zło. Może i tak jest, ale czy zdrowie dziecka nie jest ważniejsze?
    Wiele osób pisze o powikłaniach i zaburzeniu odporności po szczepionkach, ale nie podają dokładnych liczb. Jeżeli są to przypadki jednostkowe to trudno uznawać to za przeciwskazanie do przerwania szczepień całej populacji.
    Poza tym skoro nie przekonują Was statystyki, głosy ekspertów, pielęgniarek, lekarzy to co wg Was jest wiarygodnbym źródłem informacji?
    Niektórzy piszą o użyciu zabitych nienarodzonych dzieci do produkcji szczepionek. Może tak jest (w sumie w dzisiejszych czasach mnie to nie dziwi), ale ile jest takich firm, jak wielka jest skala tego zjawiska, czy istnieją jakieś konkretne dane na ten temat? Nie znam tej sprawy więc nie upieram się przy żadnej ze stron, ale jak się już mówi ogólnikowo to warto by było zbadać czy ogół to to samo co jednostki.

    I jeszcze jedna rzecz. Koronnym argumentem dal wielu z komentujących jest to, że na szczepionkach zarabiają koncerny, a one same nic nie dają.
    Żeby stwierdzić czy szczepionki są nieskuteczne lub wręcz szkodliwe trzeba by było przeprowadzić badania zakrojone na bardzo szeroką skalę. Musiałyby trwać kila lub nawet kilkanaście lat. Musiałyby by być też spójne i jednolite w swej metodologii (podobna grupa badanych, podobna grupa kontrolna, te same szczepionki, te same warunki środowiskowe i społeczne). Jak wiemy takich badań nie da się zrobić w praktyce. Zatem trzeba bazować na statystykach zachorowań (mimo, że one też są obarczone ogromnym marginesem błedu). Jeżeli wg statystyk liczba chory na choroby, które już od dawana były uznane za opanowane to znaczy, żę coś jest nie tak. Jeżeli rodzice nie chcą szczepić sowich dzieci , a te potem chorują na te choroby przeciwko którym nie zostały zaszczepione to związek jest chyba oczywisty.
    I na koniec chciałbym Was przestrzec przed podejmowaniem decyzji w oparciu o niepełne dane i opinie różnych nieznanych Wam osób. W internecie wielu ludzi pisze rzeczy niesprawdzalne lub po prostu fałszywe dla czystej przyjemności pisania. Ja mam w rodzinie osobę, która zajmuje się szczepieniami od 20 lat. Zna ten temat jak mało kto. Nie jest producentem, lekarzem, ani farmaceutą. Jest zwykłym pracownikiem najniższego szczebla, ale zgłębia wiedze o szczepionkach na kursach, szkoleniach, studiach itp. Szczepiła mnie i moje rodzeńśtwo. Zadne z nas nigdy nie miało żadnych skutków ubocznych po szczepionkach. Cieszymy sie wszyscy bardzo dobrym zdrowiem i nic nam nie dolega. Przyjmując tok myślenia niektózych skoro ja nie zachorowałem, ani nikt z mojego rodzeństwa to szczepionki są na pewno bezpieczne.
    • Tatax3
      10.06.2014 15:49
      Tak sobie czytasz? To przeczytaj może te fragmenty gdzie powołujemy się na słowa rzecznika GIS. Czy to jest "szemrane" źródło? Nie można podawać dokładnych liczb, bo właśnie zwracamy uwagę na tragicznie funkcjonujący system zgłoszeń NOP. Ostatnio sanepid ukarał mandatem lekarza za niezgłoszenie i nie jest to efekt obudzenia się sanepidu tylko ciężkiej walki i zabiegania o to rodziców którzy wiedzę że NOP to może być coś więcej niż sugeruje autor. Nikt z nas nie mówi że każdy po szczepionce ma poważne uszczerbki, ale zwracamy uwagę na to że niektórzy nie mają tyle szczęścia co Ty. Nikt im wtedy nie pomaga. Zostają sami, a lekarze i pielęgniarki mówią o braku związku ze szczepieniem choć jest on wpisany przez producenta w ulotce. Przepraszam bardzo, ale skoro mówisz "(...)Niektórzy piszą o użyciu zabitych nienarodzonych dzieci do produkcji szczepionek. Może tak jest (w sumie w dzisiejszych czasach mnie to nie dziwi), ale ile jest takich firm, jak wielka jest skala tego zjawiska, czy istnieją jakieś konkretne dane na ten temat?(...)" gdybyś poświęcił chwilkę i zapoznał się z listem jaki razem z ponad tysiącem osób wystosowaliśmy w sprawie tego artykułu to byś wiedział że to jest w szczepionkach do których są przymuszani rodzice i są one refundowane z podatków - więcej szczegółów na www.dobreszczepionki.pl Skala zjawiska? Proszę sprawdzić ile dzieci jest rocznie szczepionych zgodnie z kalendarzem i się okaże jaka to skala. Na jakich kursach i szkoleniach? Może na takich sponsorowanych przez koncerny, lub prowadzonych przez doradców firm szczepieniowych? Proszę poszukać w internecie filmu "Choroby na sprzedaż" wtedy nagle otwiera się klapka która pokazuje że dobra kondycja i zdrowie populacji jest nie na rękę firmom będącym na giełdzie i nastawionym nie na cele społeczne, ale na zyski. Chyba że o czymś nie wiem.
      doceń 3
  • ella
    12.06.2014 13:04
    spodziewałam się rzetelnego podejścia do tematu, niestety rozczarowałam się. Proponuję zapoznać się z innym artykułem z prasy katolickiej - w majowym numerze WPIS.
    doceń 2
  • łojciec
    23.06.2014 08:25
    artykuł sponsorowany... kolejny.
    doceń 2
  • Ewa
    04.07.2014 12:37
    Widac i tutaj ze pieniadz nie smierdzi.Autorowi
    tych bzdur radze aby zapytal zaprzyjaznionego
    lekarza,czy swoje dzieci szczepi.Wiem ze tego
    nie robia.
    doceń 0
  • Martin
    29.10.2014 06:30
    Co za tendencyjny bełkot... "Przecież skutki chorób, przed którymi zastrzyki zabezpieczają, są nieporównanie groźniejsze. Dyskomfort związany z wkłuwaniem się czy powikłania poszczepienne są oczywiste. "
    Tu nie chodzi o wkłuwanie igły, ale o zejścia śmiertelne! Jak można tak bezczelnie bagatelizować. Poczytaj autorze mądrzejszych od siebie, obejrzyj filmy na YouTube tysięcy rodziców, którym szczepionki zamieniły dzieci w warzywa zanim takiego kleksa trzepniesz.
    doceń 0
  • iga
    11.12.2014 19:26
    W końcu głos rozsądku. Pojawiła się w Anglii juz choroba Hienego Medina, to jest wynik braku szczepień. Ilu ludzi umieralo na grużlicę? Co za bzdura walczyć ze szczepionkami. To jest najwiekszy wynalazek ludzkości. Oczywiście teraz rozbi sie troche na tym biznes. Ale nie mamy dzisiaj czarnej ospy na ktora umieralo miliony ludzi w afryce.
    Co za bzdury z tymi tkanakami nienarodzonych dzieci. To są łożyska kobiet ktore byly zawsze wykorzystywane w farmacji. Może w chinach cos sie kombinuje bo tam jest aborcja przymusowa.
    Cieszę sie ze jest glos rozsądku. Moja sąsiadka nie zaszcszepiła syni i dostal polio o jest zniekształcony. Zlakceważyla a moja koleżanka lekarka tak sie przejęła zeby nie szczepic dziecki i cos sie stało o czym nie powie ale dziecko nie widzi a urodziło sie zdrowe.
    doceń 0
  • PrawdaWasWyzwoli
    17.01.2015 07:01
    Przed wydaniem wyroku wysluchaj obu stron, szczegolnie jako "dziennikarz".

    Sugerujesz ze Bogstworzyl nas slabymi i chorowitymi. To nieprawda, On nas nawet nie ukarał. Po prostu dal nam to czego chcielismy, prawo do decydowania o sobie. I oto sami sobie sprawiamy choroby i nowotwory. Wlasnym dzieciom. Spraw i swoim redaktorku.

    Spodziewalem sie czegos wiecej po tej gazecie. Ignorancja kosciola zaczyna mnie denerwowac. Mieliscie chronic rodziny do cholery!
    doceń 1
  • Monika
    30.04.2015 12:38
    Zapraszam do obejrzenia dla kochających szczepić!!



    Tłumaczenie filmu Silent Epidemic po polsku wykonane przez p. Magde Gawronska.
    https://www.youtube.com/watch?v=GmkTR1oBXrA
    oraz cda.pl:
    http://www.cda.pl/…/Cicha-Epidemia-Silent-Epidemic-caly-film-
    doceń 0
  • Monika
    30.04.2015 12:41
    No własnie tego lekarze i koncerny farmaceutyczne nie mówią, bo i po co.

    Zdjęcie użytkownika NIE dla szczepień.

    NIE dla szczepień
    ODRA POSZCZEPIENNA
    Statystycznie w Polsce każdego roku kilkadziesiąt tysięcy szczepionych dzieci choruje na odrę poszczepienną (ok. 15% szczepionych choruje na odrę w wyniku szczepienia!). Nie ma tych zachorowań w statystykach, są całkowicie ignorowane i ukrywane (bo wiadomo przecież z jakiego powodu dziecko niedawno zaszczepione ma objawy odry...). Rejestracji podlegają tylko przypadki odry "dzikiej" po zbadaniu materiału, a reszta jest zatajana lub "na oko" mylona z różyczką i wrzucana do statystyki różyczki.

    Tak to wygląda - przy odrze "dzikiej" skóra dochodzi do normy w kilka dni, po odrze poszczepiennej dziecko w momencie wykonywania tych zdjęć było już ponad miesiąc ze zmianami na skórze....!!!

    https://www.facebook.com/372638272814622/photos/a.379997582078691.86654.372638272814622/379997598745356/?type=1&permPage=1

    https://www.facebook.com/372638272814622/photos/a.379997582078691.86654.372638272814622/379997865411996/?type=1&permPage=1

    https://www.facebook.com/372638272814622/photos/a.379997582078691.86654.372638272814622/379998142078635/?type=1&permPage=1

    https://www.facebook.com/372638272814622/photos/a.379997582078691.86654.372638272814622/379998282078621/?type=1&permPage=1
    doceń 0
  • Agu
    02.05.2015 15:54
    Szczepionki zanieczyszczone wirusami, bakteriami, onkogenami i resztkami komórkowymi martwych ptaków!

    https://www.youtube.com/watch?v=VHHLXINKdSU
    doceń 1
  • brunetka75c
    16.12.2015 03:55
    szczepic to powinni sie sami na głupote, polecam strone STOPNOP, tam to jest dopiero wyjasnione ,kto jest dobry, a kto zly
    doceń 2
  • malagosa
    10.01.2018 14:52
    Nierzetelne informacje o Wekfieldzie - czy pozostałe informacje też są nierzetelne? Wekfield na zlecenie kilkunastu rodziców dzieci, które zachorowały na autyzm w wieku ok 2 lat, miał zrobić badania, że autyzm wywołała podawana w tym wieku szczepionka MMR. Badane były dzieci rodziców zleceniodawców. Wekfield udowodnił, że w jelitach autystycznych dzieci jest szczepionkowy wirus odry i szukał lekarstwa na ten wirus. Nie znalazł związku szczepionki z autyzmem - tak napisał w badaniu.
    doceń 0
  • kałamarnica
    09.07.2018 12:52
    Od czasu jak urodziłam moje bliźniaki, wiele czytałam na temat szczepień i tego całego NOP o którym tak wiele się ostatnio mówi. Przeglądałam badania i porównywałam opinie. Zdecydowałam że będę szczepić zarówno na szczepionki refundowane jak pełnokomórkowa DTP tj ta na błonice tężec krztusiec oraz te dodatkowe jak rota wirusy. Nie żałuję żadnej decyzji a moje dzieci są zdrowe a to jest dla mnie najważniejsze
    doceń 0
  • anty-aborcjonista
    02.08.2018 22:05
    Czemu pan Rożek nie podał jednaj z ważnejszej kwesti: że w Polsce NIE SĄ DOSTĘPNE etyczne szczepionki przeciwko ODRZE? Ups, to Pan nie wiedział, że składnik MMR (szczepionka skojarzona różyczka, odra, świnka) - różyczka zawiera abortowane komórki dzieci nienarodzonych? Po trupach do celu? Serio?
    doceń 2
  • arek
    15.08.2019 12:05
    myślę że kazdy rodzic powinien mieć wybór ponieważ liczba szczepień niebezpiecznie wzrasta z 3-4 kilka lat temu do około 30 teraz
    doceń 2
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy