Komentarz jest prymitywny, bo jest kłamstwem. Prymitywnym kłamstwem. Rozumiem, że można się nie zgadzać z decyzją komitetu noblowskiego, albo nie cenić twórczości Tokarczuk, ale atakowanie personalne osoby, w dodatku kłamstwem zwyczajnie nie przystoi kulturalnemu człowiekowi.
Marbie - od kiedy kulturalne zachowanie (ukłon pod adresem króla, królowej i widowni) jest godne potępienia? Każdy powinien od dziecka "ćwiczyć ukłony". Tyle że w naszych czasach modna jest "polityczna niepoprawność", która mylona jest ze zwykłym chamstwem (taka mentalność Edka z "Tanga" Mrożka). Więc akurat ukłony Noblistki jak najbardziej dobre!
Olga Tokarczuk otrzymała Literacką Nagrodę Nobla za "narracyjną wyobraźnię, która wraz z encyklopedyczną pasją reprezentuje przekraczanie granic, jako formę życia". To tematyka i główna oś powieści "Bieguni". Cytat z książki: "Przechodził go dreszcz, gdy patrzył na ludzkie płody, i nie mógł oderwać od nich wzroku, tak fascynujący to był widok. I dramatyczne, pełne marzeń aranżacje z ludzkich kości". Godne dzisiejszej cywilizacji hmm?
Kolejny cytat: "Gdyby można było spojrzeć na świat bez żadnej ochrony, uczciwie i odważnie - pękłyby nam serca." Co za odkrycie, ludzie dobrej woli robią to na co dzień.
"Prawdziwy Bóg jest zwierzęciem. Jest w zwierzętach tak blisko, że aż go nie dostrzegamy. Codziennie się za nas poświęca, wielokrotnie umiera, karmi nas swoim ciałem, odziewa w swoją skórę, pozwala na sobie testować lekarstwa, żebyśmy mogli żyć dłużej i lepiej. Tak okazuje nam przywiązanie, obdarza nas przyjaźnią i miłością."
Bo osoby deklarujące się jako patrioci są dotknięte, ze noblistka nie podziela ich wizji patriotyzmu. I w sumie mają do tego prawo. To jednaj pokazuje, że obecnie w Polsce mamy niejako dwa narody, a Olga Tokarczuk nie reprezentuje tego "drugiego" narodu, więc uznawana jest za "obcą".
"Dzięki książce „Chłopi i pieniądze na przełomie średniowiecza i czasów nowożytnych”, którą czyta się z zapartym tchem, człowiek prosty zadaje sobie kilka prostych pytań:
1) Czy niewolnik może posiadać grunta rolne o powierzchni 1 łana czyli w przeliczeniu ( łan frankoński czyli królewski – 22,6-25,5 ha, łan mniejszy czyli chełmiński inaczej włóka – 17,955 ha) a nawet 2-3 łanów ? ,
2) Czy niewolnik może być stroną w transakcji kupna – sprzedaży ziemi rolnej o wartości jednej grzywny ?
3) Czy niewolnik może zawierać transakcję zakupu ziemi w systemie ratalnym w ratach rozłożonych od lat kilku do lat 20?
4) Czy świadczenie w pracy na rzecz majątku szlacheckiego zwane pańszczyzną, będące przedmiotem umowy tzw. lokacyjnej w wysokości od kilku do 14 dni w roku – to dużo?"
Jawa25, w kwestii formalnej mamy chyba dwa narody, skoro jeden z nich cieszy się z sukcesu rodaczki, a drugi naród uważa, że jej działalność jest antypolska.
Dremor, dwa różne zdania, to nie to samo co dwa różne narody. Ale Ty najwyraźniej nie uważasz za naród polski tych, którzy czują się dotknięci utożsamianiem narodu polskiego z jednostkami.
Jak wcześniej mówiłem, nie odbieram nikomu prawa do nazywania się jak tylko zechce, Polakiem, czy też nie.
Patrząc natomiast na koncepcję dotyczącą istnienia narodu, za podstawowy czynnik tworzący naród należy uznać istnienie silnej więzi między jednostkami wchodzącymi w skład narodu. Stąd też mój wniosek, że mamy obecnie w państwie niejako dwa narody, o różnych ideałach, wyznające różne wartości. Nie mam zamiaru rozróżniać ich w kategoriach lepszy-gorszy, po prostu są inne.
"Jak wcześniej mówiłem, nie odbieram nikomu prawa do nazywania się jak tylko zechce, Polakiem, czy też nie." Jak zwykle Twoja wypowiedź bardzo i jasno wymowna.
Patriotyzm, to jest radość i duma, że Polka została doceniona w świecie. Przykre, że dla wielu w tym tych chcących uchodzić za katolików czyiś sukces prowokuje zawiść.
A, czyli stawianie trudnych pytań, czy dyskusja nad niewygodnymi tezami jest zaprzeczeniem kochania swojego kraju. Lepiej nie wyciągać trudnych tematów, udawać że zawsze wszystko było dobrze. Tyle że ucieczka od szukania prawdy nie jest patriotyzmem, lecz ideologicznym zakłamywaniem historii narodu.
Mineły czasy, że 40 milionów ludzi cieszy się z sukcesów jednego Małysza bo brak innych sukcesów. Minęły też czasy gdy nagroda Nobla cieszyła się renomą. Myślę, że gdyby GRETA otrzymała pokojową nagrodę Nobla to te same forumowe, autorytety uzasadniałyby jak bardzo Greta na nią zasłużyła.
Zapewne większość z nas cieszą sportowe osiągnięcia Polaków, wielu też nie docenia osiągnięć tzw. intelektualistów. Dla wielu praca twórcza jest na tyle odległa, że dają się manipulować zazdrośnikom.
Coś dla "patriotów" W noblowskiej laudacji na cześć Olgi Tokarczuk pojawiły się słowa o polskim kolonializmie. Tylko, że Polska w swojej historii nigdy kolonii nie miała.
”Olga Tokarczuk odkrywa historię Polski jako kraju będącego ofiarą spustoszenia dokonanego przez wielkie siły, lecz również posiadającego swoją własną historię kolonializmu i antysemityzmu” https://www.gosc.pl/doc/6036226.Czy-Polska-byla-panstwem-kolonialnym
Istnieje pojęcie kolonializmu wewnętrznego, w odróżnieniu od kolonii zamorskich. Tak jak Rosja kolonizowała tereny za Uralem, tak Polska robiła to z terenami Ukrainy.
Drogi Dremorze, Twe zapytanie "Sugerujesz, że kierunek migracji zbiegów zmniejsza, albo zwiększa poziom kolonializmu" przypomina "czy przestał pan bić żonę".
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
"Prawdziwy Bóg jest zwierzęciem. Jest w zwierzętach tak blisko, że aż go nie dostrzegamy. Codziennie się za nas poświęca, wielokrotnie umiera, karmi nas swoim ciałem, odziewa w swoją skórę, pozwala na sobie testować lekarstwa, żebyśmy mogli żyć dłużej i lepiej. Tak okazuje nam przywiązanie, obdarza nas przyjaźnią i miłością."
1) Czy niewolnik może posiadać grunta rolne o powierzchni 1 łana czyli w przeliczeniu ( łan frankoński czyli królewski – 22,6-25,5 ha, łan mniejszy czyli chełmiński inaczej włóka – 17,955 ha) a nawet 2-3 łanów ? ,
2) Czy niewolnik może być stroną w transakcji kupna – sprzedaży ziemi rolnej o wartości jednej grzywny ?
3) Czy niewolnik może zawierać transakcję zakupu ziemi w systemie ratalnym w ratach rozłożonych od lat kilku do lat 20?
4) Czy świadczenie w pracy na rzecz majątku szlacheckiego zwane pańszczyzną, będące przedmiotem umowy tzw. lokacyjnej w wysokości od kilku do 14 dni w roku – to dużo?"
Patrząc natomiast na koncepcję dotyczącą istnienia narodu, za podstawowy czynnik tworzący naród należy uznać istnienie silnej więzi między jednostkami wchodzącymi w skład narodu. Stąd też mój wniosek, że mamy obecnie w państwie niejako dwa narody, o różnych ideałach, wyznające różne wartości. Nie mam zamiaru rozróżniać ich w kategoriach lepszy-gorszy, po prostu są inne.
Tyle że ucieczka od szukania prawdy nie jest patriotyzmem, lecz ideologicznym zakłamywaniem historii narodu.
Minęły też czasy gdy nagroda Nobla cieszyła się renomą.
Myślę, że gdyby GRETA otrzymała pokojową nagrodę Nobla to te same forumowe, autorytety uzasadniałyby jak bardzo Greta na nią zasłużyła.
W noblowskiej laudacji na cześć Olgi Tokarczuk pojawiły się słowa o polskim kolonializmie. Tylko, że Polska w swojej historii nigdy kolonii nie miała.
”Olga Tokarczuk odkrywa historię Polski jako kraju będącego ofiarą spustoszenia dokonanego przez wielkie siły, lecz również posiadającego swoją własną historię kolonializmu i antysemityzmu” https://www.gosc.pl/doc/6036226.Czy-Polska-byla-panstwem-kolonialnym
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.