Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • Anonim (konto usunięte)
    11.12.2019 08:08
    Oczywistą i niezaprzeczalną dla nas prawdą jest, że otrzymujemy wiele Darów od Boga. Namacalnymi świadectwami tego są oczywiście Sakramenty, w tym Chrzest i Bierzmowanie, jako punkt wyjścia do tego co dalej z otrzymanymi Darami robimy.
    Problem zaczyna się, gdy zamiast wiary ze otrzymaliśmy Dary zaczynamy poszukiwać jakiegoś ich potwierdzenia. Bo wtedy wielu z nas ulega psychomanipulacjom i ułudzie tego co im wmawiają "wtajemniczeni".
    Apostołowie otrzymali dary języków i wielu rozumiało ich we własnym ojczystym języku. Dziś wielu otrzymuje dar języków i w połączeniu z własną pracą (rozwinięcie talentów) potrafi rozmawiać z innymi w ich ojczystych językach.
    Ci co tego nie otrzymali lub co częściej nie starcza im chęci rozwijania takiego talentu, szukają uzasadnienia dla swego gaworzenia niemowlaka, choć rzekomo są dorosłymi osobami. Cóż, takie czasy.
    doceń 7
  • Dremor_
    11.12.2019 08:38
    Dremor_
    Dar języków opisany jest w Biblii, dotyczył apostołów, którzy zaczęli głosić innym Boga w ich ojczystym języku. To, co spotyka się na spotkaniach Odnowy ma niewiele z tym wspólnego.
    doceń 14
    • Anonim (konto usunięte)
      11.12.2019 08:43
      Dziś dar języków jest chyba jednym z najczęstszych darów jakie otrzymujemy. Mało kto nie potrafi rozmawiać w innym języku niż ojczysty, a wielu umie porozumiewać się w kilku językach, w tym w takich dosyć dla nich egzotycznych.
      • Dremor_
        11.12.2019 10:56
        Dremor_
        Tak zwany "Dar języków", obecny w grupkach Odnowy jest także najpopularniejszym z darów, trudno znaleźć na Odnowie kogoś, kto nie "modli się językami". Wynika to z oczekiwania grupy, by taki "dar" otrzymać, sam spotkałem się kiedyś wręcz z pretensją, że jeszcze nie modlę się w ten sposób. Po latach znajomi przyznawali się, że będąc w Odnowie zwyczajnie udawali, że coś otrzymali, po prostu bełkotało się byle co, by zadowolić innych. Owo udawanie wcale nie musiało być nieszczere, wielu faktycznie wierzyło, że na tym to właśnie polega.
        doceń 8
        0
      • Anonim (konto usunięte)
        11.12.2019 11:03
        Przypuszczam, że wielu wierzy, że modlą się językami, czy tez wierzy u uzdrowienia na takich spotkaniach.
        Nie jest trudno taką wiarę wzbudzić, szczególnie gdy trafia się na podatny grunt tęsknoty duchowej.
        Tam gdzie nie ma realnej edukacji religijnej, tam łatwo jest zagrać na ludzkich emocjach. I jestem przekonany, że animatorzy nie czynią tego celowo.
        doceń 2
        0
      • Dremor_
        11.12.2019 11:22
        Dremor_
        Też nie uważam, by robili to z celowym zamiarem oszukiwania samych siebie i innych, bardziej widzę tu "grzech dziedziczony", gdzie powiela się pewne błędy, bo te same błędy przekazywali poprzedni animatorzy.
        doceń 2
        0
  • spe
    11.12.2019 09:42
    To chyba dwie różne sprawy. Paweł woła przecież: choćbym MÓWIŁ JĘZYKAMI... ludzi i aniołów. Myślę, że to było właściwą istotą charyzmatu języków. Natomiast pewne upokorzenie się i przyjęcie postawy dziecka, gdy ktoś "gaworzy", to raczej nie jest charyzmat (którym się jakoś specyficznie służy Kościołowi), ale być może dla kogoś pewien etap jego otwarcia się na Boga, nauki modlitwy, jako rozmowy z Nim bez słów. Problem pojawia się jednak właśnie wówczas, gdy coś tak prostego zaczyna się nazywać cudem, niezwykłością - wplątuje się w to zaraz przeciwstawna, zupełnie burząca sens pokusa pychy.
    doceń 9
  • Lucjan_Biel
    11.12.2019 13:37
    Lucjan_Biel
    Kiedyś usłyszałem to co pan redaktor nazywa tutaj darem języków. Uznałem to za bełkot. Może się mylę? Może to była jakaś mowa?
    doceń 11
  • owieczka_
    11.12.2019 20:26
    Trochę się zmartwiłam, bo jeśli dar języków ma być punktem wyjścia i początkiem rozwoju, to ja nie posiadająca tego daru, a nawet powiem więcej, nie zabiegająca o ten dar, w jakim miejscu jestem? Na poziomie -1?
    doceń 10
    • Abdiel
      12.12.2019 00:15
      Zostawmy Duchowi Św., komu chce udzielić tego daru. Nie wszyscy go dostają i nie jest on niezbędny do rozwoju duchowego, pogodzenie się z tym dowodzi, że nie jesteśmy rozkapryszonymi dziećmi Bożymi.
      doceń 4
  • Marek_Piotrowski
    22.12.2019 14:19
    Czemu o.Gałuszka nie przytacza cytatu zze św.Tomasza, ani miejsca, gdzie św.Tomasz miałby coś takiego napisać?
    Oczywiście trudno mi coś zagwarantować (Summa to jednak 5000 stron z hakiem) ale nie znalazłem w niej podobnej wypowiedzi
    doceń 0
  • Marek_Piotrowski
    24.12.2019 15:29
    No cóż, skoro "teraz już można odesłać" więc SPRAWDZAM: proszę podać miejsce, gdzie święty Tomasz coś podobnego napisał.
    doceń 0
  • Marek_Piotrowski
    10.01.2020 22:01
    Wszystkim zaniepokojonym wypowiedzią o.Gałuszko/p.Jakimowicza o rzekomym pisaniu przez św.Tomasza o "gaworzeniu" niezrozumiałymi dźwiękami w ramach daru jęsyków polecam wyjasnienia bp.Andrzeja Siemieniewskiego na ten temat: http://www.siemieniewski.archidiecezja.wroc.pl/?q=node/217
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Marcin Jakimowicz

Dziennikarz działu „Kościół”

Absolwent wydziału prawa na Uniwersytecie Śląskim. Po studiach pracował jako korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej i redaktor Wydawnictwa Księgarnia św. Jacka. Od roku 2004 dziennikarz działu „Kościół” w tygodniku „Gość Niedzielny”. W 1998 roku opublikował książkę „Radykalni” – wywiady z Tomaszem Budzyńskim, Darkiem Malejonkiem, Piotrem Żyżelewiczem i Grzegorzem Wacławem. Wywiady z tymi znanymi muzykami rockowymi, którzy przeżyli nawrócenie i publicznie przyznają się do wiary katolickiej, stały się rychło bestsellerem. Wydał też m.in.: „Dziennik pisany mocą”, „Pełne zanurzenie”, „Antywirus”, „Wyjście awaryjne”, „Pan Bóg? Uwielbiam!”, „Jak poruszyć niebo? 44 konkretne wskazówki”. Jego obszar specjalizacji to religia oraz muzyka. Jest ekspertem w dziedzinie muzycznej sceny chrześcijan.

Czytaj artykuły Marcina Jakimowicza


Zobacz także