Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • Anonim (konto usunięte)
    22.08.2019 09:01
    Aż przykro się takie rankingi czyta. Choć oddają nasze faktyczne miejsce w dzisiejszym świecie nauki, nowych technologii czy innowacji. Nasz sen o potędze przegrywa z szarą rzeczywistością.
    doceń 6
  • spe
    22.08.2019 09:41
    A w Polsce? Rozpacz i histeria medialna, że się dziecko ledwo kończące podstawówkę nie dostało do liceum... że to tragedia, że krzywda, że łamanie przyszłości młodego człowieka. Jeśli chcemy mieć dobre uczelnie, to najpierw trzeba zadbać o dobrą selekcję, a nie o zawiedzione uczucia mamusi. Trzeba wyławiać tych, którzy mają talent i sami chcą go rozwijać. Bo nawet tylko jedno z powyższych, to już za mało, nie wspominając o przepychaniu na siłę: "bo za studentem idą pieniądze".
    doceń 10
    • Anonim (konto usunięte)
      22.08.2019 12:35
      Cóż, obecna deforma oświaty bez wątpienia wzmacnia jej pozycję. Do tych z czasów komuny. Nawet podobne przeludnienie szkół nas czeka.
      doceń 0
  • kolo
    22.08.2019 11:17
    Nic dziwnego że UW spada na łeb na szyję. Pracownicy tej uczelni chyba więcej czasu spędzają na hejtowaniu ludzi o poglądach konserwatywnych niż na prowadzeniu prac naukowych (choćby ostatni głośny przypadek Jacka Kochanowskiego).
    doceń 10
  • AFU
    23.08.2019 18:08
    AFU
    Publikacje i cytowania, pewnie wzajemne, to wynik bieżącego "życia naukowego". A żeby takie aktywne światowe życie prowadzić, trzeba mieć na to kasę, dobrą aparaturę, częste kontakty zagraniczne itd. Trzeba też należeć do "towarzystwa" o podobnych zasobach, zainteresowaniach, duże znaczenie ma na pewno wzajemna znajomość i zaufanie naukowców z tego samego kręgu, a anglosaski jest zapewne i najliczniejszy i najlepiej wyposażony. Reszta to raczej egzotyka, poza głównym nurtem naukowego hajlajfu. Mało kto kogo zna i wie co reprezentuje, to i o współpracę i bujne naukowe życie trudno. A my, właśnie ci ubożsi krewni, jesteśmy za to ponoć lepsi w naukach podstawowych, nie tak efektownych i generujących tak wielki ruch w naukowym interesie. Ilościowe oceny naukowej produkcji niekoniecznie mówią o jej jakości, a tu porównanie poziomu studenta i absolwenta polskiego z takim zagramonicznym byłoby ciekawe. I nie sądzę żebyśmy musieli mieć tu wielkie kompleksy.
    doceń 3
  • Anonim (konto usunięte)
    26.08.2019 21:10
    Ja bym jeszcze dodał układy, sięgające 1945 roku. Że się dokooptywuje młodych? No właśnie. Jestem sceptyczny wobec reformy p. Gowina, ale zobaczymy. PS Nie jestem pesymistą, widzę np. jak uczeni z prawdziwego zdarzenia zostawiają uczniów albo ile potrafią osiągnąć już uczniowie liceum, gdy mają dobrego nauczyciela (w przypadku o którym myślę, fizyka, ale dotyczy to wszystkich specjalności). Tak że sursum corda i do roboty. PS Warto by kiedyś przyglądąć się metodologii tych badań oraz szerszemu kontekstowi funkcjonowania nauki.
    doceń 2
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama