jakos oprocz pustego bebnienia nic dobrego dla sprawy katolickiej nie przyniesli.

Proszę Pana, proszę mnie nie pomawiać o kłamstwo, bo wyrażam tylko swoją opinię, opartą na faktach a nie tylko na samej wierze w „dobrą zmianę“. To, że jakaś partia mówi o sobie, że jest ugrupowaniem prawicowym nie świadczy jeszcze o tym, że tak na prawdę jest. Głosowałem na PiS i na Andrzeja Dudę (choć do niego jakoś od razu nie miałem zbytniego zaufania). Niestety się zawiodłem, bo mnie, tak jak wielu innych, zwiedli i oszukali. Sprytnie posługują się mediami katolickimi do propagowania swojego socjalistycznego programu. Sprawę ZATRZYMAJ ABORCJĘ zablokowali w komisji i nie robią nic. I nic już nie zrobią. Nigdy nie mieli takiego zamiaru. Wszystkie lewackie dyrektywy komisji europejskiej grzecznie wdrażają w życie. To wszystko po cichu, bez zbędnego rozgłosu.
Natomiast jeżeli chodzi o „wojujących ateistów“, LGBT, Biedroniów itd. to wiemy przynajmniej z kim mamy do czynienia. W przypadku malowanych lisów nie od razu. „LGBT i ateiści“ już dawno mną i Panem pomiatają. Panem Jezusem też pomiatano. On się nie bronił. Nazywał jednak rzeczy po imieniu.
Trudna to sprawa. Być może więcej zdziałamy modlitwą niż zbytnim pokładaniem nadziei w ludziach, którzy przecież tylko są ludźmi. Bóg natomiast jest Wszechmogący! Post, jałmużna i modlitwa będą nasilniejszym orężem w tej walce.
Polecam: https://papiez.wiara.pl/doc/4494833.Post-jalmuzna-i-modlitwa-antidotum-na-wspolczesne-falszerstwa