Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • vision direct
    01.01.2019 15:57
    Brawo Unia ! W ramach obrony demokracji (albo czego?) przywrócili w Polandii sędziów z niedemokratyczną przeszłością, skarżypytów na własny kraj za niemieckie piniondze, wreszcie kazali ludziom z zasłużonej emerytury, na którą z ulgą odeszli, wracać znów do roboty. To po prostu nieludzkie. Rząd i Prezydent wystawieni na dudków, w przeddzień ważnych wyborów. To ich będzie kosztować, i nas także. Co prawda zyskali poważny atut propagandowy na temat efektów unijnej samowoli, którego jakoś na razie nie wykorzystują. Mam nadzieję że chociaż rozmawiają o tym z napotkanymi dygnitarzami innych państw, którym takie ingerencje w ich własnych krajach też by nie odpowiadały, i dalszych ruchów tsue, tym razem już łamiących wprost zasadę samodzielnego kształtowania przez państwa wymiaru sprawiedliwości, nie będzie. Na razie wykorzystano tylko jako tako uzasadnione "krzaczki" z dziedziny prawa pracy czy niedziałania prawa wstecz. Skrócenia kadencji z pogwałceniem konstytucji też nie było, gdyż kadencja to nie wyrok do odsiedzenia, i obywatel nabywszy prawo do emerytury, nie może być go żadną kadencją pozbawiony. Mimo wszystko jasne jest że celem unijnych organów bynajmniej nie jest obrona sędziów przed w końcu korzystną dla nich emeryturą, lecz brutalne uderzenie w demokratycznie wybrane przez Polaków władze i ingerencja w proces wyborczy, by znów mogło być w Polandii "tak jak było".
    doceń 0
  • MariaKowalska
    01.01.2019 21:43
    MariaKowalska
    Do "Vision direct" - nie udawaj głupiego. Usuwanie sędziów przez polityków na emeryturę odbywa wbrew ich woli, choć Konstytucja gwarantuje nieusuwalność sędziów przez inną niż sędziowska władzę. Nieusuwalność sędziów jest niezbędnym warunkiem istnienia demokracji, bo gdy władza polityczna może usunąć niewygodnego sędziego i zastąpić swoim kumplem, władza staje się bezkarna, również w dziedzinie możliwości zmanipulowania wyborów. Zależne od polityków sądownictwo mieliśmy w PRL, a reformy PIS to przywracanie komunizmu. Na czele tych reform stoi przecież komunistyczny prokurator Piotrowicz, wierny PZPR do jej końca. Dlatego Unia mówi nam: cofnijcie przywracanie komunizmu, albo wypad z Unii. Siłą Unia Polsce nic nie narzuci, wojska nie przyśle. Trudno pojąć durniów, którzy nie widzą, że Kaczyński dąży do przywrócenia zmodyfikowanego komunizmu z sobą jako I Sekretarzem. Biuro Polityczne PZPR nazywa się dziś Komitet Polityczny PIS.
    doceń 1
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama