To oczywiście drobiazg w tej pełnej heroizmu historii, ale w przypadku nastolatków nie powinno się ich nazywać piłkarzami. Nie są tam uwięzieni ze względu na pasję, którą się oddają w czasie wolnym od szkoły. W jaskini nie grali w piłkę. Tam byli po prostu chłopcy z opiekunem. Można dla odmiany nazywać turystami. Jak ktoś w ramach szkoły plenerskiej będzie nazywał ofiary wycieczki malarzami?
Anakin, jak widać, czepiać się można wszystkiego. Tylko po co? Jaki to ma sens? Czy lekarz jest lekarzem, tylko gdy wykonuje pracę lekarza w placówce zdrowia? Nauczyciel jest nauczycielem jedynie w szkole? Malarz to malarz i w plenerze i w domu i w jaskini, podobnie piłkarz. To chyba takie proste! Dla Ciebie nie? Zamiast krytykanctwa, nastaw serce pozytywnie, życzliwie i mądrze. Pozdrawiam
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.