Dziennikarz „Gościa Niedzielnego”, kierownik działu „Świat”
Doktor nauk politycznych, historyk. W redakcji „Gościa” pracuje od czerwca 1981. W latach 80. był działaczem podziemnych struktur „Solidarności” na Podbeskidziu. Jest autorem wielu publikacji książkowych, w tym: „Agca nie był sam”, „Trudne pojednanie. Stosunki czesko-niemieckie 1989–1999”, „Kompleks Judasza. Kościół zraniony. Chrześcijanie w Europie Środkowo-Wschodniej między oporem a kolaboracją”, „Wygnanie”. Odznaczony Krzyżem Pro Ecclesia et Pontifice, Krzyżem Wolności i Solidarności, Odznaką Honorową Bene Merito. Jego obszar specjalizacji to najnowsza historia Polski i Europy Środkowo-Wschodniej, historia Kościoła, Stolica Apostolska i jej aktywność w świecie współczesnym.
Kontakt:
andrzej.grajewski@gosc.pl
Więcej artykułów Andrzeja Grajewskiego
Dopoki rzad nie wymysli sensownego uzasadnienia zakazu prac niekoniecznych w dni ustawowo wolne od pracy, to wyjdzie takie cos jak widzimy. Pan Bogu swieczke a diablu ogarek.
Przy czym bez odniesienia sie do swietosci akurat niedzieli nic z tego nie wyjdzie. W Niemczech to ciagle dziala, choc taki to niby postchrzescijanski i multikulti kraj. A swieci polscy katolicy po Mszy sw z obowiazku, na zakupy do galerii. I kto tu bardziej dzien swiety swieci? Czyny sie licza. Nie slowa i puste deklaracje.
Chrześcijanie nie potrzebują żadnego prawa. - polecam zapoznać się z listami św. Pawła.
Kwestia pracy w niedzielę to nie jest tylko kwestia moralności ale wielu przepisów prawnych związanych choćby z faktem bycia pracownikiem czy pracodawcą.
I niejako przy okazji - w niedzielę nigdy nie korzystasz z pracy innych osób?
Korzystam jedynie z umów, które osobiście zawieram - np. kupna w sklepie lub na allegro, mojej umowy o pracę. Nawet nie sprawdzam konta, czy mi wypłata wpłynęła.
Tak, w niedzielę korzystam z pracy prezbitera celebrującego Eucharystię - to też podlega prawu?
"Korzystam jedynie z umów, które osobiście zawieram - np. kupna w sklepie lub na allegro" - umowy sprzedaży towarów i usług i inne umowy cywilne opisuje szczegółowo Kodeks Cywilny i kilka innych ustaw
"mojej umowy o pracę" - zawieranie umów o pracę i jej warunki definiuje Kodeks Pracy. Zapisy niezgodne z nim są nieważne.
W budynku kościoła, który nie spełni wymagań świeckiego Prawa Budowlanego nie można odprawić Mszy św. A aby się do niego dostać trzeba zastosować się do Prawa o Ruchu Drogowym.
A szabat jest dla człowieka, nie na odwrót. (Mk 2, 23 - 28)
Po pierwsze bezsens "co drugiej niedzieli".
A po drugie zgłaszany przez wielu problem interpretacji sprzedaży elektronicznej, czy bezobsługowej, tutaj prawo jednoznacznie nie powinno zakazywać sprzedaży w niedzielę jeżeli do takie sprzedaży nie zatrudnia się w niedzielę pracowników.
A znow organizowanie imprez publicznych jest powiazane z handlem i tak kolko sie zamyka. Nawet w kinie popcorn sprzedaja. No i bilety.
Po prostu nasi katolicy,ktorych zycie ma ewangeliczne podstawy sa w zdecydowanej mniejszosci
Natomiast oczywiście mamy jako katolicy problem z tym, co tak ładnie nazywam miłością bliźniego. Gdyby nam zależało, aby inni zamiast nas obsługiwać mogli świętować niedziele, to by nie było dyskusji o jakiejś ustawie.
Ale jest jak jest i trzeba ustawą minimalizować skutki wielkiego własnego JA wielu, także pobożnych i religijnych katolików.
Bo wielu katolików po wyjściu z kościoła kieruje się na zakupy...
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.