Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • Gość
    01.09.2017 15:10
    Cały problem ze świętowaniem Sierpnia 80 zaczął się gdy ktoś totalnie zapatrzony w czubek swojego nosa powiedział w Gdańsku do działaczy dawnej opozycji antykomunistycznej: "oni stoją tam gdzie stało ZOMO"
    doceń 7
  • Stefan1
    01.09.2017 16:16
    Kto jest bardziej uprawniony do świętowania rocznicy Sierpnia 80 - ci co zakładali SOLIDARNOŚĆ a później byli za nią internowani czy może CI których w Gdańsku nie było, stocznię wtedy widzieli z okien pociągu lub później pilnowali komunistycznej telewizji? Czy IKONĄ SOLIDARNOŚCI jest prezydent WAŁĘSA czy może tchórzliwy Kaczyński? Czy ci co byli internowani za SOLIDARNOŚĆ mogą być porównywani np. do Maciorowicza który ulokował się w szpitalu z którego ....."uciekł" ? Tak samo uciekał ze Smoleńska. Panie redaktorze - mniej przekłamań proszę, więcej prawdy !
    doceń 12
    • Gość
      01.09.2017 21:36
      Mości Stefan1 mało było w Polsce oszustów? Chociażby Kalibabka, teraz mamy tych piszących najnowszą historię. Historię PIS.
      doceń 0
    • Gość
      01.09.2017 22:38
      Na pewno nie ci którzy do komuchów donosili na swoich przyjaciół, i jeszcze brali za to kasę (czytaj: wygrywali w totka). Tak, mówię o twoim idolu z przerosłym ego.
      doceń 0
  • Magegnac
    02.09.2017 11:29
    Pozwolę sobie zacytować za Frondą:
    doceń 0
  • Magegnac
    02.09.2017 11:30
    Jeszcze raz - pozwolę sobie zacytować za Frondą: "Poseł Stanisław Pięta, (PiS): Absolutnie też tak uważam; ludzie, którzy stają w obronie ubeckich emerytur, ludzie, którym przeszkadza prawda historyczna, ludzie, którzy domagają się likwidacji Instytutu Pamięci Narodowej nie mają żadnego prawa do tego dziedzictwa. Było to wówczas wielkie zwycięstwo polskiego Narodu, władza musiała ustąpić, to było tylko czasowe ustępstwo, ale jednak było to wyraźne przełamanie. 10 milionów ludzi, którzy zapisali się do związku zawodowego ,,Solidarność'' to byli ludzie, którzy mieli nadzieję na zmianę, na normalność, na odzyskanie wpływu na Polskę. Dziś, pamiętając ich wysiłek, to ryzyko, które wzięli na siebie, musimy nie tylko mieć ten wielki zryw w pamięci, ale musimy wziąć pod uwagę konsekwencje, jakie niesie przesłanie Sierpnia dla nas; prawie 40 lat po Sierpniu roku '80 - to są zobowiązania."
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Bogumił Łoziński

Zastępca redaktora naczelnego „Gościa Niedzielnego”, kierownik działu „Polska”.
Pracował m.in. w Katolickiej Agencji Informacyjnej jako szef działu krajowego, oraz w „Dzienniku” jako dziennikarz i publicysta. Wyróżniony Medalem Pamiątkowym Prymasa Polski (2006) oraz tytułem Mecenas Polskiej Ekologii w X edycji Narodowego Konkursu Ekologicznego „Przyjaźni środowisku” (2009). Ma na swoim koncie dziesiątki wywiadów z polskimi hierarchami, a także z kard. Josephem Ratzingerem (2004) i prof. Leszkiem Kołakowskim (2008). Autor publikacji książkowych, m.in. bestelleru „Leksykon zakonów w Polsce”. Hobby: piłka nożna, lekkoatletyka, żeglarstwo. Jego obszar specjalizacji to tematyka religijna, światopoglądowa i historyczna, a także społeczno-polityczna i ekologiczna.

Kontakt:
bogumil.lozinski@gosc.pl
Więcej artykułów Bogumiła Łozińskiego

 

Zobacz także