Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • aaa
    08.03.2017 19:21
    chyba ogólnie wiadomo o co chodzi z manifami, kto organizuje i po co cynizm w pełnej krasie, ci co to organizują kobiety i ich ewentualne problemy mają daleko, protestujący też jakaś zbieranina dziwadeł żyjąca z zadymiania, ale żeby nie wylewać dziecka z kąpielą przeciwieństwem "wkurzu" jest nadmiernie uładzona poprawność polityczna, schematyzm, utrzymywanie fikcji albo rzeczy szkodliwych dla czyjegoś świętego spokoju czy wygody, żeby nie iść w skrajność, że ludziom/kobietom w ogóle nie wypada drążyć tematów, bo należy ćwiczyć pokorę, się wycofać udawać paprotkę, chociaż różne rzeczy proszą się o aktywne podejście
    doceń 1
  • Maluczki
    09.03.2017 11:40
    " Bo musi jeszcze zakupy zrobić i zupę ugotować." itd. -----------------Czarny obraz życia większości kobiet! A gdzie wieczorne przytulenie się do męża z głębokiej potrzeby serca? Gdzie kochane obcowanie z dziećmi? Gdzie wspólna modlitwa o szczęśliwość w rodzinie i przyszłość dziatek? Gdzie serdeczne zwierzenia dzieci matczynemu sercu? Itd.
    • Gość
      09.03.2017 14:52
      Dawniej Manify zbywałam wzruszeniem ramion i/lub ironicznym uśmiechem, a wczoraj po raz pierwszy pomyślała ze współczuciem o kobietach biorących udział w tym marszu. Czego zabrakło w życiu tych kobiet, że własną kobiecość traktują jako wadę która trzeba zwalczać? Ktoś musiał je skrzywdzić, pozbawić miłości, przyjaźni, poczucia bezpieczeństwa i akceptacji. One nie poczuły, że bycie kobietą to bycie ukochaną córką Króla, czego przyziemnym wymiarem jest opisane przez Maluczki życie w kochającej się rodzinie (i mam na myśli nie tylko rolę kobiety-matki, ale też córki, siostry, cioci, babci...).
      doceń 4
  • gregg48
    09.03.2017 12:55
    'Podobno powinnam napisać jakiś komentarz w sprawie dzisiejszego strajku kobiet. Żeby dać odpór i zaświadczyć, że "tamte" to mniejszość, a my - grupa niestrajkująca - to większość. I żeby odciąć się od "wkurzu", "furii" i innych, mniej lub bardziej agresywnych form babskiej ekspresji'.

    Nie jestem pewien, czy rozsądnie jest z Pani strony tak wprost ujawniać dyrektywy propagandowe własnego kierownictwa ;)
    • pixpixble
      09.03.2017 18:33
      „Kobiety wszystkich płci łączcie się” - a to jak nazwiesz?
      • gregg84
        09.03.2017 20:45
        gregg84
        Dobre! To Twoje?
        doceń 2
        0
      • pixpixble
        10.03.2017 07:40
        Nie. To hasło-przebój z tegorocznej manify. Tak samo jak "Podajmy sobie znak równości" - cokolwiek to znaczy... ja akurat nie wiem.

        www.wiocha.pl/1422308,Kobiety-wszystkich-plci
        doceń 0
        0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Kwiaty lepiej podlewać

Agata Puścikowska DODANE 08.03.2017 AKTUALIZACJA 09.03.2017

Kwiaty lepiej podlewać

Agata Puścikowska

Dziennikarz działu „Polska”

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Od 2006 r. redaktor warszawskiej edycji „Gościa”, a od 2011 dziennikarz działu „Polska”. Autorka felietonowej rubryki „Z mojego okna”. A także kilku wydawnictw książkowych, m.in. „Wojenne siostry”, „Wielokuchnia”, „Siostra na krawędzi”, „I co my z tego mamy?”, „Życia-rysy. Reportaże o ludziach (nie)zwykłych”. Społecznie zajmuje się działalnością pro-life i działalnością na rzecz osób niepełnosprawnych. Interesuje się muzyką Chopina, książkami i podróżami. Jej obszar specjalizacji to zagadnienia społeczne, problemy kobiet, problematyka rodzinna.

Kontakt:
agata.puscikowska@gosc.pl
Więcej artykułów Agaty Puścikowskiej

Zobacz także