Nic dodać, nic ująć. Sami sobie zafundowali niebyt. Jest to kwestią czasu.

Skarga na Sodomę i Gomorę głośno się rozlega, bo występki ich [mieszkańców] są bardzo ciężkie. Rz 18,20

"Jemu to już żaden lekarz ani psycholog nie pomoże" Fragment wypowiedzi uśmiechniętego szefa jednego z klubów gejowskich na temat geja który po tym jak za namową m.in. swojego partnera stał się ruchadłem dla kilkunastu osób w klubie i od tygodnia podobno nie wychodził z domu. Tylko jeden z wielu słyszących to uważał, że tak sie nie robi, no ale nie żeby poza wypowiedzeniem takiej uwagi zrobił cokolwiek więcej w tym temacie. Ten sam co zawsze. Jego tam nie lubią. Prawie wszyscy byli naćpani.

Tytul artykulu powinien brzmiec "Finlandia wprowadza TZW. homomalzenstwa". Zwiazek osob tej samej plci nigdy malzenstwem nie byl, nie jest i nie bedzie. Nie zmieniajmy znaczenia slow i pojec! Mam nadzieje, ze GN nie popiera nowomowy (newspeak), o ktorej pisal G. Orwell?

Jacy ludzie są głupi... ale spokojnie, szariat zniesie ten patologiczny zapis.

Polecam obejrzenie tego nagrania: https://youtu.be/5iXA_0MED98 (dostępne są polskie napisy)
Profesor i dziekan wydziału filozofii na Uniwersytecie Wayne State w Detroit odnosi się do kilku z najpowszechniejszych wątpliwości na temat homoseksualności.

Nie widzę nic złego w les i gejach, jeżeli katolicy tak bardzo chcą projektować i organizować innym życie to współczuję, oby wam ktoś nie zrobił czegoś podobnego kiedyś. Poza tym tyle krajów dostrzega takie związki i pozwala im realizować się w przestrzeni jako obywatele w związkach partnerskich, że to Polskie robienie piekiełka na siłę bo ktoś jest homo i musi mieć ciężko, np. nie pochowa partnera bo nie itp. jest niemądre.