Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • Anna
    17.10.2016 11:28
    Zasadniczo, jak zwykle, szczerze się zgadzam. Moje dzieci też rysują kredą po asfalcie :) Jedyne "ale", które chciałabym jednak dorzucić, jest takie, że zachowanie dzieci sprzed pokolenia czy dwóch coraz częściej nie da się porównać z zachowaniem dzieci wychowywanych dzisiaj - wiem, wiem, to brzmi jak marudzenie babci, że za jej młodości inaczej się dzieci chowało, ale ja nie jestem jeszcze babcią, słowo. Jestem mamą i uczę się powoli, że współczesne psychologizujące, "towarzyszące dziecku" tzw. metody wychowawcze owocują często roszczeniowymi i aroganckimi, nie liczącymi się z innymi zachowaniami dzieci. Trochę nam się, młodym rodzicom, poprzewracało w głowach na temat zapewniania (własnym, a jakże) dzieciom komfortu psychicznego - kosztem zdrowych zasad współżycia społecznego i szacunku dla innych.
    doceń 1
  • Gość
    18.10.2016 09:43
    Nie mam nic przeciwko malowaniu kredą po chodniku, ale:
    dzieci nie są "nasze", tylko rodziców, co twardo to podkreślają, nie zwracają uwagi na niegrzeczne zachowanie swoich dzieci. A niech ktoś z zewnątrz, porażony bezruchem rodziców, grzecznie i delikatnie spróbuje wytłumaczyć dziecku, że tak robić nie należy! Wtedy mama/babcia/ojciec obrażają się.

    Także nie. Nie ma "naszych" dzieci.
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Agata Puścikowska

Dziennikarz działu „Polska”

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Od 2006 r. redaktor warszawskiej edycji „Gościa”, a od 2011 dziennikarz działu „Polska”. Autorka felietonowej rubryki „Z mojego okna”. A także kilku wydawnictw książkowych, m.in. „Wojenne siostry”, „Wielokuchnia”, „Siostra na krawędzi”, „I co my z tego mamy?”, „Życia-rysy. Reportaże o ludziach (nie)zwykłych”. Społecznie zajmuje się działalnością pro-life i działalnością na rzecz osób niepełnosprawnych. Interesuje się muzyką Chopina, książkami i podróżami. Jej obszar specjalizacji to zagadnienia społeczne, problemy kobiet, problematyka rodzinna.

Kontakt:
agata.puscikowska@gosc.pl
Więcej artykułów Agaty Puścikowskiej

Zobacz także