Redaktor serwisu internetowego gosc.pl
Dziennikarz, z wykształcenia prawnik, były korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej w Katowicach. Współpracował m.in. z Radiem Watykańskim i Telewizją Polską. Od roku 2006 r. pracuje w „Gościu Niedzielnym”. Jego obszar specjalizacji to problemy z pogranicza prawa i bioetyki. Autor reportaży o doświadczeniach religijnych.
Kontakt:
jaroslaw.dudala@gosc.pl
Więcej artykułów Jarosława Dudały
Natomiast zastanawia mnie inna rzecz – dlaczego P.T. Autor jednym tchem wymienia aborcję i legalizację marihuany jako postulaty lewicowe mające zniechęcać do danego kandydata? Sprawy te nie tylko są zupełnie różnych kalibrów (ich zestawienie w ten sposób odczytywałbym wręcz jako nietakt, aborcja to znacznie, znacznie poważniejsza sprawa), ale też (a może właśnie dlatego) nie wydaje mi się, by chęć legalizacji marihuany była aż taką ujmą dla polityka (czy lewicowego, czy prawicowego), wszak legalizacja to nie promowanie, a w pewnych aspektach (np. zwiększenie kontroli państwa nad – obecnie „czarnym” – rynkiem narkotyków) może się okazać pozytywna (trzeba by poczytać statystyki z Holandii czy z Czech na ten temat, ja nie znam niestety zbyt wielu, więc nie przesądzam, jedynie zaznaczam, że sprawa nie jest jednoznaczna).
Nigdy - mając w pamięci walkę JPII z tą formą kary w USA - nie mogłem przełknąć republikańskiego braku szacunku dla życia. Szkoda, że w naszej publicystyce o tym zapominamy.
To ci zmartwienie komu kibicować we wyborACH W USA !!!
CYTAT: To, kto zasiądzie w Białym Domu, nie pozostanie bez wpływu na sytuację Polski oraz ochronę prawa do życia i praw rodziny, także poza USA .
Ach, dlatego to Takie wAżNE… w cytacie wyszło SZYDŁO z worka
Ja TAKICH zmartwień nie mam, bom stary i tyle wyborów W USA Już Zaliczyłem, że cudów sie nie spodziewam...Byłby już czas, Żeby,jakiś
Polonus kandynował, prawda…
Międzynarodowy bandyta G.W. Bush skutecznie mnie zniechęcił do kibicowania Republikanom. Skutki agresji na Irak świat odczuwa do dzisiaj...
"Dla Polski pewnie najlepiej byłoby, gdyby głową państwa został republikanin. Przede wszystkim dlatego, że politycy tej partii tradycyjnie mają większe zrozumienie dla naszych problemów ze wschodnim sąsiadem." Woodrow Wilson (ten co ogłosił za jeden z warunków pokoju "powinna powstać zjednoczona, niepodległa i sama stanowiąca swe prawa Polska") był z Partii Demokratycznej.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.