Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • Tomek
    19.01.2016 18:05
    Szanownemu gronu protestujących należy przypomnieć, że ani stan zatrudnienia ani zabudowy terenu nie ma znaczenia w tej dyskusji. Liczy się tylko dobro dzieci, a cała reszta liczy się tylko przez wzgląd na to dobro.
    doceń 7
  • Zniesmaczona
    19.01.2016 18:45
    Wydaje mi się, że w sporze o gimnazja zapomniano o losie podstawówek- po ewentualnym wygaszeniu tz "trudna młodzież" z gimnazjum trafi do podstawówki i tam minie dobrych kilka lat nim pedagodzy czy nauczyciele wypracują skuteczne strategie w radzeniu sobie z nowym typem problemów, obcym w dotychczasowej sześcioletniej szkole. Nauczyciele gimnazjalni te sposoby już znają.... (Nie sądzę by samo przeniesienie "trudnej" młodzieży do innej struktury magicznie usunie problemy stwarzane przez tą młodzież, jakże inną od tej, która kończyła ośmioklasową podstawówkę). Ponadto, warto, pomyśleć jak czują się nauczyciele od wielu lat pracujący na sukces gimnazjum gdy słyszą, że ich wieloletnia praca i zaangażowanie ma być zlikwidowane bez bliższej analizy-hasło "konsultacje społeczne" powinno pojawić się na pierwszym miejscu a dopiero po analizie sytuacji dogłębnej i długotrwałej można podejmować tak drastyczne decyzje.
    Mam nadzieję, że obecne siły rządzące będą wierne temu co zapowiadały w kampanii tj. wysłuchają głosu społeczeństwa - 450 tys podpisów. Ta liczba zasługuje na wzięcie pod uwagę.
    doceń 4
  • goSC
    19.01.2016 21:08
    Dobro dzieci. Mądrość młodych a następnie pracujących. Bez skrzywień, beż ukierunkowania na wybory życiowe typu a,b,czy c.
    A że ZNP protestuje? No cóż. Co oni takiego czynią dla dobra dzieci i młodzieży? Boja sie o posadki? Bo na pewno nie myslą o dzieciach.
    doceń 2
  • MarianNowak
    19.01.2016 21:35
    Rząd zapomniał, że nie liczy się polityka edukacji ale jej poziom, który przemawia za pozostawieniem w spokoju gimnazjów.
    • Łucja
      20.01.2016 09:36
      Jako nauczycielka akademicka od wielu lat ucząca studentów pierwszego roku doskonale pamietam jak bardzo OBNIŻYŁ sie ich poziom wiedzy i umiejetności kiedy na studia przyszedł pierwszy rocznik kształcony w gimnazjach. Mogło to mieć związek ze skróceniem edukacji w liceach.
      • Inny Punkt Widzenia
        21.01.2016 15:54
        co decyduje o przyjmowaniu ludzi do szkół średnich? Próg punktowy.Co decyduje o przyjmowaniu ludzi na studia? Próg punktowy. Progi punktowe są ustalane przez te instytucje, składające się z osób które chcą MIEĆ ETATY I PRZYJMUJĄ BO MAMY NIŻ DEMOGRAFICZNY A CHCĄ UTRZYMAĆ LICZEBNOŚĆ GRUP. Młodzież sama mówi że wystarczy na maturze zdać byle co, by się dostać na studia. Skoro ludzi z niskimi wynikami czego się spodziewają?uniwersytety powinny tworzyć tyle miejsc dla najlepszych ile ma być miejsc pracy w momencie ukończenia studiów przez tych najlepszych. Nie byłoby wtedy produkcji bezrobotnych magistrów. Należy zlikwidować nadmiar liceów, rozbudować sieć zawodówek, do których nikt przez lata nie chciał chodzić bo rzekomo wykształcenie średnie z maturą czyli licealne czy techniczne miało gwarantować dobry zawód.BRAKUJE FACHOWCÓW BO NIE INWESTOWANO W SZKOLNICTWO ZAWODOWE. RENOMOWANE LICEA czyli takie gdzie są przyjmowane dzieci z najlepszymi wynikami świetnie zdają maturę Z wysokimi wynikami.Choć z drugiej strony próg zdawalności matury na poziomie 30%? To zdeprecjonowało znaczenie tego egzaminu.Przejście z klasy do klasy z ndst? Warunkowo możliwe... Nauczyciel tłumaczący się z tego, dlaczego dało komuś ndst?
        doceń 1
        0
  • Maluczki
    20.01.2016 10:03
    A co to?!
    Nauczyciele to święte krowy?
    Górników, kolejarzy i innych pracowników można wywalać hurtem bez oglądania się na to, czy ci ludzie i ich rodziny będą mieli za co żyć, nauczycieli nie? Nauczyciele są lepsi? Jaką miarą?
    Wielu z tych, co psują dzieci w szkołach, a szczególnie tych z ZNP, należałoby natychmiast usunąć.
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama