Dziennikarz „Gościa Niedzielnego”, kierownik działu „Świat”
Doktor nauk politycznych, historyk. W redakcji „Gościa” pracuje od czerwca 1981. W latach 80. był działaczem podziemnych struktur „Solidarności” na Podbeskidziu. Jest autorem wielu publikacji książkowych, w tym: „Agca nie był sam”, „Trudne pojednanie. Stosunki czesko-niemieckie 1989–1999”, „Kompleks Judasza. Kościół zraniony. Chrześcijanie w Europie Środkowo-Wschodniej między oporem a kolaboracją”, „Wygnanie”. Odznaczony Krzyżem Pro Ecclesia et Pontifice, Krzyżem Wolności i Solidarności, Odznaką Honorową Bene Merito. Jego obszar specjalizacji to najnowsza historia Polski i Europy Środkowo-Wschodniej, historia Kościoła, Stolica Apostolska i jej aktywność w świecie współczesnym.
Kontakt:
andrzej.grajewski@gosc.pl
Więcej artykułów Andrzeja Grajewskiego
Podczas stanu wojennego, Polacy otrzymali z RFN ponad 30 mln paczek z pomocą, o łącznej wartości ponad miliarda marek. W tym okresie w pomoc zaangażowała się również niemiecka poczta. Około 9 milionów paczek w pierwszym zostało zwolnionych z opłat. Do Polski trafiało wszystko od gumowych kaloszy dla rolników i pieluch po lekarstwa i proszki do prania.
W odniesieniu do Polski jego zachowanie jest szczególnie niestosowne, skoro to jego partia w latach 80-tych otwarcie występowała przeciwko opozycji demokratycznej w PRL.
Rozbuchane ego Martina Schulza szkodzi Unii Europejskiej. Prawdopodobnie Schulz chciał swoją wypowiedzią odciąć się od powściągliwej reakcji Europejskiej Partii Ludowej na wydarzenia w Polsce.
Si tacuisses philosophus mansisses...
albo w jego stylu:
Herr Schulz, Sie sollten die Klappe halten...
poczytaj sobie o uchwaleniu konstytucji 3 maja, tam też pojawia się hasło "zamachu stanu". nie dało się tego zrobić inaczej bo była spora grupa, która broniła wolności.
dotychczasowe rządy to równia pochyła. jeśli rząd nie zacznie działać w interesie państwa czeka nas to samo co w XVIII wieku. takie głosy się już pojawiają. czasy robią się niespokojne, a państwo jest słabe.
Teraz niestety - to dla informacji obroncow obecnej polityki - nie jest sprawa naszej lojalnosci wobec UE i wydumanych (ale wiecznie zywych) ukladow ale wizerunku. Jedno to brak zgody a drugie b ciężkie przewinienie to lamanie własnego prawa w imie partyjnych interesow, walka z opozycja i zawłaszczanie państwa (oops: jego rozmontowanej atrapy).
Uczciwi nie doprowadziliby nigdy do tego by zaistnial powod takich slow z Unii a gdyby to wręcz podziekowaliby za upomnienie!
Niestety - niedemokratycznie postępujący i nie szanujący prawa, będącego fundamentem demokracji.
Wszyscy posłowie przysięgali na Konstytucję.
Ale przykład idzie z góry, niestety...
Gość Niedzielny upodobnił się znacznie do Radia Maryja.
W przypadku obydwu mediów to również hierarchowie - zwierzchnicy ponoszą współodpowiedzialność za łamanie Ósmego Przykazania.
Wracając do tematu -jestem zbulwersowany tonem i agresją z jakim P. Schulz próbuje ingerować w suwerenne sprawy niepodległego Państwa.
Niech lepiej zajmie się własnymi problemami i przestanie mieszać w sprawy Polski ,bo nie ma do tego prawa , ani kompetencji.
Niech uważa za zaproszonych ukrytych- przez Niemcy,dżihadzistów, bo wkrótce Kalifat Germania może mieć naprawdę duże problemy. Raczej już je ma.
I niech lepiej sam przeprosi Naród Polski za swoje wrogie ataki, nim otrzyma inne noty Państwowe.
Smutne to.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.