Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • max
    01.09.2015 11:53
    Jaki jest cel w publikacji przez tygodnik katolicki artykułu PAP, gdzie główny nacisk położony jest na krytyce Polskich władz, które próbowały ocalić Polskę przed dwoma okrutnymi, bezwzględnymi wrogami , a na koniec serwuje nam się kuriozalne rozważania jakiegoś profesora na temat jakby to było dla Polski lepiej gdyby władze Polski zgodziły się na kolaborację z Niemcami.
    Warto przypomnieć w tym miejscu, że niemieckie plany zakładały zniszczenie Polski, eksterminację Polaków, nie tylko pochodzenia żydowskiego, w celu zapewnienia przestrzeni życiowej (Lebensraum) dla Niemców jako narodowi rasy panów i to ludobójstwo było z pełną bezwzględnością przeprowadzane od samego początku wojny. Samo rozpoczęcie II Wojny Światowej od zbombardowanie Wielunia, który nie miał żadnego znaczenia militarnego, czy gospodarczego i nie przebiegały przez niego ważne linie komunikacyjne, jest pewnym symbolem. Pierwszym celem który został zbombardowany był szpital. im. Wszystkich Świętych. Zginęły w nim 32 osoby - pacjenci i personel. Były to pierwsze ofiary niemieckich nalotów podczas II wojny światowej. Kolejnym celem był najstarszy wieluński kościół parafialny, pw. św. Michała Archanioła, zbudowany na początku XIV. W Wieluniu zginęło 1200 bezbronnych cywili, a niektóre źródła mówią nawet o 2000.

    Następnie ludobójcza niemiecka Akcja AB mająca na celu eksterminację polskiej inteligencji, polskich elit, skoordynowana jak podkreśla część historyków z ludobójstwem przeprowadzanym na Polakach przez Sowietów, którego symbolem jest Katyń. Takie obozy jak Auschwitz powstały właśnie w celu likwidacji Polskiego społeczeństwa, a w pierwszej kolejności inteligencji, polskiej elity przywódczej. Przez pierwsze 2 lata to Polacy stanowili najliczniejszą grupę więźniów w obozie Auschwitz.

    15 marca 1940 r., na zebraniu komendantów obozów w okupowanej Polsce, Heinrich Himmler powiedział: „Wszyscy fachowcy polskiego pochodzenia mają być wykorzystani w naszym przemyśle wojennym. Później Polacy znikną ze świata. (…) Godzina każdego Niemca się zbliża. Dlatego jest rzeczą konieczną, by wielki naród niemiecki widział swe główne zadanie w zniszczeniu wszystkich Polaków”.

    Warto przeczytać:
    Od Westerplatte do Kocka
    http://sunday.niedziela.pl/artykul.php?lg=pl&nr=&dz=z_historii&id_art=00053
    • Odp
      01.09.2015 12:09
      Piękny artykuł PAP i piękny tytuł, takie zupełnie po linii poprawności politycznej i "pojednania". Oczywiście to Hitler, a nie Niemcy, był autorem ideologii nazistowskiej, sam bombardował polskie miasta, sam strzelał z armat i karabinów. Podobnie to Stalin był autorem ideologii marksistowskiej, sam wkroczył do Polski 17.09.1939, sam brał do niewoli, sam mordował w Katyniu i innych miejscach.

      Szkoda, że nie ma w tym prawdy, i szkoda, że coś takiego w ogóle tu jest zamieszczone.
      doceń 2
  • vanitas
    01.09.2015 12:01
    1) Informacja, że pierwszy był Wieluń opiera się na błędzie jakoby w niemczech ad 1939 obowiązywał czas letni. Nie obowiązywał - bo wprowadzono go w 1940r. Czyli Wieluń był PO Westerplatte. BTW - jednym z pierwszych był Tczew.

    2)Polska NA PAPIERZE miała 700 czołgów. W rzeczywistości do czołgów można zaliczyć:
    - ok 150 7TP
    - ok 50 Renault R35
    - ok 40 Vickers E
    natomiast
    - ok 100 Renault 1917
    - ok 300 Tankietek TK-3 i TKS
    trudno do czołgów zaliczyć. Te pierwsze - konstrukcja z I wojny światowej - powolne, słabo uzbrojone i opancerzone, z mizernym zasięgiem - nijak nie nadawały sie do wojny w 1939 (w Brześciu użyto ich jako barykady do bramy...). Te drugie - były jedynie ruchomym i opancerzonym (słabo) stanowiskiem karabinu maszynowego, używanym (z konieczności) do rozpoznania. To inna kategoria. (Fakt, że większość czołgów niemieckich to niewiele lepsze PanzerKampfWagen I)

    3) Odwrotnie samoloty - do bojowych można zaliczyć
    36 Łosi (+ koło 60 w rezerwie...)
    ok 200 PZL P-11a i c (za wolne i za słabo uzbrojone Wyprodukowano 50 P11a i 155 P11C)
    ok 100 PZL P-7 (już przed wojną uzywane do szkolenia, 30 w jednostkach bojowych...)
    ok 270 PZL 23 Karaś (za wolne, słabo uzbrojone, 40 w wersji A - używanej do szkolenia)
    Co daje razem 600 samolotów myśliwskich i bombowych (a były jeszcze łącznikowe i rozpoznawcze, oraz szkolne, które można było z powodzeniem wykorzystać - jak robili to sowieci z Kukuruźnikami)

    4) Co do błędów w dowodzeniu - dochodzi
    - złe rozmieszczenie odwodów (armia Prusy)
    - brak szczebla Korpus
    - brak łączności...

    5) W gdybaniu nie uwzględniono 1 czynnika. 90% informacji wywiadowczych aliantów zachodnich pochodziło "ze źródeł polskich". Anglicy LEDWO wygrali, mimo, iż mieli dostęp do wielu najtajniejszych rozkazów niemców (Enigma...). Bez tego szanse na wygraną dramatycznie by spadały.
    doceń 1
  • Odp
    01.09.2015 12:14

    Artykuł zupełnie nie na miejscu pisany widać przez skrajnego germanofila, żeby nie powiedzieć Hitlero...la. Niemcy mieli wtedy najsilniejszą armię w Europie, której nie dały rady zjednoczone siły francusko-angielskie. Do tego wsparły go Słowacja i Sowiety. Sugerowanie, że Polska ze swoim ówczesnym potencjałem gospodarczym i militarnym mogła się temu przeciwstawić, to po prostu manipulacja.

    doceń 0
  • Fryderyk
    01.09.2015 13:03
    http://www.okalendarz.com/1939/09/01/
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama