Serio? TO jest dowód na kłamstwo?
Droga redakcjo Gościa. Od dawna czytam tą gazetę i cenię sobie rzetelność jej redaktorów oraz obiektywizm. Niestety ostatnimi czasy z przerażeniem patrzę na obniżanie się poziomu merytorycznego artykułów na stronie gosc.pl.

Otóż powyższy artykuł jest żenujący. Nie dość, że napisany jest językiem prawie, że podwórkowym to jeszcze "dowód" okazuje się być kpiną z inteligencji ludzkiej. Nie wiem kto Was uczył logiki, ale wg mojej wiedzy dowód jakiegoś twierdzenia aby był poprawny musi być niepodważalny i sprawdzalny w każdych warunkach. Wasz "dowód" nie spełnia żadnego warunku. Pani premiera może się obronić byle stwierdzeniem, że zawsze może posłać po samolot, który przyleci po nią w miejsce docelowe. W końcu z Wawy do Gdańska nie jest tak daleko. Ale to już nawet nie o to chodzi. Ten artykuł jest kolejnym z serii oczerniania władzy wszelkimi dostępnymi metodami, nawet półprawdami albo domysłami.
Żeby była jasność nie jestem zwolennikiem PO, co więcej jestem jej zagorzałym przeciwnikiem i cieszy mnie każde potknięcie władzy. Jednak jeżeli mamy walczyć z takimi ludźmi nie możemy używać metod rodem z Newsweeka, Gazety Wyborczej czy TVNu. Prawda zwycięży tak czy inaczej, a przy okazji można pokazać trochę klasy. Ten artykuł oczywiście przekona już przekonanych, że obecna władza jest zła i kradnie, ale nieprzekonani będą mieli niesmak. Zobaczą, że opozycja niczym nie różni się od władzy i też ucieka się do sztuczek.

Reasumując, ten artykuł jest nadinterpretacją niefortunnej wypowiedzi Pani Kopacz. Nie twierdzę, że nie wiedziała o samolocie i wcale jej nie bronię, ale uważam, że jeżeli redakcja Gościa zamierza wspierać walkę z władzą to powinna robić to wg pewnych zasad, a nie zniżać się do poziomu szmatławych gazet. Trzymam kciuki za pozytywne zmiany.

Pamiętamy jak pani Ewa Kopacz kłamała mówiąc o dokładnym przeszukaniu miejsca katastrofy, przekopaniu na głębokość 1 metra.
http://www.youtube.com/watch?v=JdB6H9kgItU