Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • Robert
    30.10.2013 21:07

    irytacja z powodu mody na zdrowy tryb życia? pierwszy raz czytam o czymś podobnym..!  zdecydowanie lepiej,że modne stają się zdrowe nawyki,niż leżenie na fotelu z pilotem w ręku.

    W ratowanie duszy nie zaangażuje się też raczej żadna organizacja pozarządowa. Różnego rodzaju programy unijne nie przewidują środków na ratowanie duszy. 

    już widzę te reakcje kościoła, który dowiaduje się,że jakaś organizacja pozarządowa lub program unijny przewidują jakieś "środki na ratowanie duszy"! od razu byłyby głosy,że zabierają się za rzeczy, które nie podlegają ich kompetencjom, wkraczają w nie swoje uprawnienia itd. 

    bo przecież środkami do ratowania duszy dysponują (i mają na nią oczywiście wyłączność) jedynie duchowni rzymskokatoliccy.

     Mimo że w istocie o duszę człowieka toczy się największy bój, została ona zepchnięta do sfery prywatnej.

    i to właśnie najbardziej księdza irytuje; że coraz częściej ludzie ośmielają się samodzielnie, we własnym sumieniu dbać o swoje dusze. już bez pomocy pośredników pana B., bez instytucji religii, do której już nie mają zaufania, niezależnie od jej nakazów, zakazów i dogmatów. bo to nie jest tak,że teraz ludzie dbają tylko o swoje ciało,a o ducha już wcale; niemal każdy z nas ma jakąś duchowość i transcendentalne potrzeby. realizujemy je jednak coraz częściej w inny sposób; nieakceptowalny dla duchowieństwa i religijnych przywódców? trudno.

    doceń 0
  • gut
    30.10.2013 21:23

    Jan Paweł II w był takim przykładem, który ks. Marek pisze. Jan Paweł II jak został papieżem to jedną z pierwszych decyzji Ojca Świętego było wybudowanie basenu co było wielkim zdziwieniem dla duchownych i świeckich. Ale Jan Paweł II pełnią człowieczeństwa. I to mówią nam czasy, ponieważ średniowiecze było tak skoncentrowane na >duszy<, że zapominano a wręcz deprecjonowano >ciało< a w oświeceniu było przeciwnie koncentrowano się na >ciele< zapominając o >duszy< a Jan Paweł II duszę i cało >zharmonizował< ponieważ takie jest chrześcijaństwo. Brawo dla Jana Pawła II ! :-)

  • Monika
    31.10.2013 10:02
    No niestety, uważam że Kościół Katolicki powinien się włączać w walkę o zdrowie fizyczne swoich wiernych.Zauważyłam to już dawno temu,ten brak dbałości o całokształt naszej osoby- i ducha i ciało,a to duży błąd z Waszej strony.Umiecie tylko ostrzegać ludzi przed jogą czy aikido, a nie widzicie że człowiek który pokonuje swoje ograniczenia fizyczne zyskuje duchowo.Może jakaś kontrofensywa-katolickie obozy sportowe? Przyciągniecie młodych sportowców, ale i osoby niepełnosprawne także chcą pokonywać swoje ograniczenia!Znam starsze osoby, które trenują. Jan Paweł II dawał dobry przykład-człowiek który chodzi po górach jest bliżej Boga.
    doceń 1
  • kokos
    03.11.2013 09:24
    Założę się o dychę, że ksiądz prowadzący - autor powyższego tekstu nie lubi ruchu, wysiłku i sportu. No po prostu nie lubi się przemęczać ;) Też kiedyś taki byłem i też lubiłem sobie tłumaczyć swoje lenistwo i zaniedbanie w sferze sprawnościowej tym cytatem z Churchilla. Jednak kiedy podjąłem pewne działania nad poprawą swojej formy to zyskałem bardzo dużo, człowiek zaczyna inaczej patrzeć na świat i tutaj wchodzi sfera ducha. Podjąłem się ćwiczeń na moją miarę bo największy problem to odpowiednio dobrać rodzaj ćwiczeń i ich natężenie. Dla jednego lepszy będzie ostry wycisk a dla innego spokojne ćwiczenia. Bieganie to już zaawansowana sprawa Już zwykły spacer szybszym tempem ma zbawienne korzyści. Ludzie się zaniedbują fizycznie a potem żałują tak jak np reżyser Zanussi, na spotkaniu z którym byłem na spotkaniu o tym wspominał że nagrabia braki z całego życia albo Bogusław Kaczyński, który po przebytym udarze i rehabilitacji stwierdził, że tak jak wcześniej nie lubił ruchu to będzie ćwiczył do końca życia. Najważniejsze to dobrać rozsądnie ćwiczenia bo przeholowując ludzie się zniechęcają do ćwiczeń bo kojarzą im się z potem, zawrotami głowy, nomen omen - ze stresem itp
    • Bronak Kamarołski
      05.11.2013 20:22
      @kokos
      Założę się o dychę, że w młodości nie podjąłeś wysiłku umysłowego, by nauczyć się wychwytywać właściwy sens czytanych tekstów. Inaczej nie pisałbyś kocopołów na temat ćwiczeń fizycznych, poniekąd słusznych, w tekście który traktuje o zupełnie czym innym.
      To tak jakbym ja pisał o wpływie zorzy polarnej na rozwój narciarstwa alpejskiego w Kenii.
      • pytanie do Bronaka
        06.11.2013 08:53
        Niedawno tu pisałeś, jako prawdziwy chrześcijanin, że jeśli dziecko ma inne poglądy od rodziców, powinni go roztrzaskać. Czy jako "głęboko wierzący", nadal utrzymujesz, że naprowadzanie siłą na określone myślenie, jest chwalebne i humanitarne?
        Nawet nie potrafiłeś przeprosić za te skandaliczne słowa, bowiem moralnośc Twoja jest fałszywa.
        Nie próbuj zatem kogokolwiek pouczać w czymkolwiek.
        doceń 2
        0
      • pytanie do @Bronaka
        06.11.2013 09:41
        Niedawno tu na forum pisałeś, jako prawdziwy chrześcijanin, że jeśli dziecko ma inne poglądy od rodziców, powinni go roztrzaskać. Czy jako "głęboko wierzący", nadal utrzymujesz, że naprowadzanie siłą na określone myślenie, jest chwalebne i humanitarne?
        Nawet nie potrafiłeś przeprosić za te skandaliczne słowa, bowiem moralność Twoja jest fałszywa.
        Nie próbuj zatem kogokolwiek pouczać w czymkolwiek.
        doceń 0
        0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy