Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • Panna
    09.05.2012 15:33
    Mam takie poczucie, że u nas żaden kryzys, czy nawet katastrofa gospodarcza, do takiej ugody by nie doprowadziła. W Polsce jak na razie najważniejsza jest sfera ducha, a dopiero później dobrobyt i bezpieczeństwo obywateli.

    A przecież jedno z drugim wcale nie musi kolidować, co pokazuje przykład Portugalii.
    • Myślący
      09.05.2012 20:30
      Też tak myślę Panno :-) Dla Kościoła najważniejsze są sprawy wiary, aby państwo nieomal całe brało udział w świętach Kościelnych, zaś sprawy ekonomiczne są nieważne, ważne, że hierarchowie mają "dach nad głową i chleb na stole".
      Były prezydent Łodzi Kropiwnicki (usnunięty z urzędu w wyniku referendum), który rozjeżdżał się po świecie na koszt podatników zrealizował swoje marzenie aby dzień Trzech Króli stał się świętem, ustawa w tej sprawie jest dość zawiła, ale i tak ekonomicznie bije ona w dochody państwa.
      Zgadzam się, że jeśli wierzący chce brać udział w uroczystościach kościelnych sam znajdzie na własną rękę możliwość udziału w świętach.
      U nas to na razie niemożliwe, bo Kościół uważa, że strawą duchową można wypełnić żołądki.
      doceń 3
    • gut
      11.05.2012 20:39

      Panna  dopiero później dobrobyt i bezpieczeństwo obywateli. Tylko Ci  dla których ważniejszy jest dobrobyt  niż sfera ducha przyczynili się do takiej kryzysowej sytuacji. -A przecież jedno z drugim wcale nie musi kolidować.. Właśnie a życie sobie....

      doceń 0
    • marek
      13.05.2012 09:02
      Otoz zawsze beda kolidowac!Sfera ducha to wolny wybor.Ekonomia to przymus.
      doceń 0
  • Miro
    09.05.2012 15:39
    Już widzę ten boom gospodarczy po zniesieniu tych Świąt. :)) To będzie kolejny tygrys Europy:))
  • Teodor
    09.05.2012 15:43
    W sytuacji gdzie ludzie stają się coraz bardziej zobojętniali religijnie a kryzys wisi na włosku to jest rzeczą mądrą aby te dni były dniami powszednimi,pracującymi.Z czasem w Polsce będzie to samo i nie można mieć do nikogo żalu że tak się stanie bo jak wiemy kościoły są coraz uboższe pod względem praktyk religijnych.Nie chcemy świętować,obchodzić świąt to do roboty :)
  • PEnzym
    09.05.2012 15:54
    Proponuję jeszcze poprzenosić wszystkie święta na niedziele, a potem zmienić kalendarz i zmniejszyć ilość niedziel. To wszystko już było.
    • Ajja
      10.05.2012 08:22
      I usunąć maj - miesiąc maryjny, by myśli ludzkich nie odciągać od pracy jakimiś wieczornymi nabożeństwami. Październik też zlikwidować, bo korzystanie z różańca stwarza zagrożenie dla zdrowia(różaniec może się zaplątać, o coś zaczepić). Zakazać odwiedzania cmentarzy w sezonie jesienno-zimowym, szczególnie na początku listopada, kiedy nasze jeszcze nieprzystosowane do niższych temperatur organizmy są szczególnie podatne na przeziębienia - zwolnienie lekarskie murowane a to obniża wzrost gospodarczy. Ktoś ma jeszcze jakieś propozycje?
      • jarek
        10.05.2012 11:53
        Tak. Chodzić do kościoła wtedy, kiedy można. Nie widzę w tygodniu po południu tłumów w moim kościele. Nabożeństwo majowe a na kościele garstka wiernych. Kościół za blisko? Potworne zmęczenie pracą? Program w telewizorni? Ślęczenie na forum internetowym?
        doceń 7
        0
      • Tomek
        11.05.2012 14:56
        Jarku, nie to jest istotne. Wierzący sobie poradzą, kiedyś spotykali się w katakumbach. Absurdem jest pomysł, że to będzie skuteczne lekarstwo na kryzys.
        doceń 2
        0
    • Ajja
      11.05.2012 14:43
      PEnzym, odnoszę wrażenie, że czytający nie wyłapali aronii...
      • gut
        11.05.2012 20:55
        Ajja ja odnoszę wrażenie, że Ty nie załapałeś ironii Jarka i Tomka.
        doceń 0
        0
  • Felix Aysab
    09.05.2012 17:24
    To ślepa uliczka. Cztery dni pomogą wyjść z kryzysu? Kompletna bzdura!
    doceń 0
  • Ben
    09.05.2012 19:20
    najlepiej to pracować 7 dni w tygodniu za miskę strawy to by odpowiadało niektórym pseudo ekonomistom. Coś mi się wydaje że zaczynamy iść złą droga !
  • jarek
    10.05.2012 11:42
    Mała, ale znacząca korekta do tytułu.
    To, że Portugalczycy pójdą do pracy nie oznacza, że 1 listopada przestanie być dniem świątecznym?
    Uważaj,co piszesz, gościu.pl
    doceń 2
  • AHAWA
    12.05.2012 15:34
    no ale żeby znieść święto niepodległości to niebywałe?...
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama