Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • Stanisław Miłosz
    02.05.2011 17:15

    Zakładając taki tok wnioskowania jaki prezentuje tu premier Donald Tusk od razu nasuwa się pytanie, dla kogo "znakiem ostrzegawczym" była 10 kwietnia ubiegłego roku śmierć prezydenta Lecha Kaczyńskiego, szefów rodzajów wojsk, szefów NBP i IPN, Rzecznika Praw Obywatelskich i wielu innych ważnych dla państwa osób, załogi samolotu Tu-154M, rodzin zamordownych w Katyniu? Jak wiemy, ponieważ to była "katastrofa", czyli przypadek, nieprzewidywalny zbieg okoliczności, to kogo chciał ostrzec Pan Bóg? Kto jest w tym przypadku tym ostrzeganym "terrorystą"?

    Dziś, po roku od tego "ostrzeżenia", można też spytać, czy to "ostrzeżenie" odniosło zamierzony skutek?

    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama