Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • Scott
    21.04.2020 12:23
    Nie ma żadnego pośpiechu. Można dodrukować kasę, za jakiś czas może wyemitować banknot 1000zł, bony, talony, programy i kisić ludzi w domach. Czy ktoś ma wątpliwości, że firmy które się zamknęły i zwolniły ludzi, nie otworzą się ponownie? Jeśli tylko Pan Morawiecki ogłosi że pozwala im działać?
    • CSOG
      21.04.2020 19:29
      Media: Dania i Polska nie będą ratować firm zarejestrowanych w rajach podatkowych.Dania i Polska odmawiają firmom zarejestrowanym w zagranicznych rajach podatkowych pomocy finansowej w ramach programów pomocowych mających na celu walczyć z wywołanym pandemią kryzysem ekonomicznym - pisze portal Business Insider. -(PAP)
      doceń 1
  • Anonim (konto usunięte)
    21.04.2020 13:29
    Panie Premierze, a gdzie maseczka? wokół Pana jest bardzo dużo potencjalnie zarażonych ludzi, nie chcielibyśmy, żeby się Pan zaraził, albo zaraził kogoś innego...
    doceń 3
  • podajnik
    21.04.2020 13:59
    Wczoraj 3% nowych zakażeń, ale do wypłaszczenia jeszcze daleko. Dobrze że poluzowali, ale nie ma co za bardzo szaleć na tym etapie. Jeśli ludzie pomyślą, że nie ma zagrożenia to wtedy dopiero zacznie się rozwój zarazy.
    • Anonim (konto usunięte)
      21.04.2020 17:05
      Ja znam, chłop jak dąb i płakał z bólu, bo bolało go absolutnie wszystko, nie mógł drgnąć przez tydzień. Znam też drugiego - a raczej znałem, bo wylądował na cmentarzu.
      Obu osobiście.
      • Anonim (konto usunięte)
        21.04.2020 18:09
        No znam, osobiście. I co to ma do rzeczy? Udaj się do dowolnego szpitala jednoimiennego i poznasz osobiście całkiem sporo ludzi, którzy mają "większe nieprzyjemności niż katar". Respirator nie leczy kataru, przypominam.
        doceń 5
        0
      • Anonim (konto usunięte)
        21.04.2020 18:13
        Znam takich co prawie umarli na grypę albo umarli na "zwykłe zapalenie płuc".
        Pomijam takich co w szpitalu umarli i wcale nie było to jakoś dramatyczne zdarzenie, ot jakby zasnęli.
        doceń 2
        0
    • Anonim (konto usunięte)
      21.04.2020 17:43
      Jak się zbyt mało testów wykonuje to te wyniki nie są w żadnej mierze wiarygodne. Nawet vice-MZ dziś był zdziwionym tak niskimi liczbami testów.
      Aby móc otworzyć gospodarkę musi być około 50 tys. dziennie.
      • Anonim (konto usunięte)
        21.04.2020 18:10
        Skąd te 50.000 dziennie? Czemu akurat tyle?
        doceń 1
        0
      • Anonim (konto usunięte)
        21.04.2020 18:28
        te 50 tys. to zapewne nie wystarczy nawet dla personelu medycznego gdyby wykonywać im testy raz na 7 dni.
        Testy muszą wyłapywać potencjalnie zakażonych, aby inni zaprzestali izolacji.
        doceń 2
        0
      • Anonim (konto usunięte)
        21.04.2020 19:00
        To nie było zaczepne pytanie - tylko zastanawiałem się, czy ta liczba coś statystycznie oznacza.
        Jeśli patrzymy, ile "trzeba by robić testów", to w zasadzie zawsze będzie za mało...
        doceń 1
        0
      • Anonim (konto usunięte)
        21.04.2020 19:18
        Patrząc po stanach, to naukowcy z Uniwersytetu Harvarda granicę do tzw. luzowania określili na robienie dziennie 1520 testów na mln. mieszkańców. U nas wykonano w sumie do tej pory około 5400 testów na mln. mieszkańców.
        doceń 0
        0
  • CSOG
    21.04.2020 19:22
    Jeśli będzie taka konieczność, w nowym roku szkolnym będziemy kontynuować nauczanie na odległość – zapowiedział minister edukacji Dariusz Piontkowski. Poinformował, że zasób materiałów i narzędzi do zdalnego nauczania będzie rozszerzany, aby przygotować się na ewentualną kontynuację tej formy kształcenia.Jak przekazał, jest to przygotowanie się na ewentualne kontynuowanie zdalnych zajęć. -(PAP)
    • Anonim (konto usunięte)
      21.04.2020 19:31
      Grunt to samozadowolenie Ministra. Ale przebojem sezonu byłyby obowiązek używania maseczek podczas 6-8 godzin w szkole.
      doceń 2
  • CSOG
    21.04.2020 19:30
    Dania i Polska odmawiają firmom zarejestrowanym w zagranicznych rajach podatkowych pomocy finansowej w ramach programów pomocowych mających na celu walczyć z wywołanym pandemią kryzysem ekonomicznym - pisze portal Business Insider.
    • Anonim (konto usunięte)
      21.04.2020 19:34
      Jestem przekonany, że firmy zarejestrowane w rajach podatkowych dadzą sobie lepiej radę niż firmy usiłujące skorzystać z Tarczy X.0
      doceń 1
  • pawell
    21.04.2020 23:05
    Obserwuję od jakiegoś czasu ciekawą dwoistość tzw. przekazu medialnego (oczywiście w tzw. niezależnych mediach). Np. 1. Do niedawna te media jednogłośnie krzyczały, że to źle że nie ma obowiązku noszenia maseczek. Gdy taki obowiązek się pojawiał, zaczęło się wyciąganie, że to źle i jakie to ma negatywne skutki. 2. Krzyczano, że rząd nie pomaga firmom, że inne kraje dają więcej. Gdy realna pomoc się pojawiła oczywiście też źle bo to zrujnuje gospodarkę w przyszłości. 3. Oczywiście wszyscy twierdzą, że testów jest za mało ale już pojawiają się głosy, że jak będzie więcej to będzie jeszcze gorzej, bo już teraz współczynnik trafności testu (stosunek pozytywnych do wszystkich) mamy jeden z niższych w Europie. Więc pewnie źle je robimy. Cokolwiek rząd nie zrobi jest źle. Nawet już pojawiły się głosy, że zniesienie zakazu wstępu do lasów to też źle :), choć jeszcze wczoraj wszyscy krzyczeli, że chcą do lasów :)
    • Anonim (konto usunięte)
      22.04.2020 00:00
      - Minister mówi "maseczki mają nosić tylko chorzy"
      - Minister mówi "maseczki mają nosić wszyscy"
      - Minister mówi "szczyt będzie w kwietniu"
      - Minister mówi "szczyt będzie w czerwcu"
      - Minister mówi "myślimy nad powrotem do szkół"
      - Minister mówi "możliwe że w przyszłym roku nie wrócimy do szkół"
      - Minister mówi "Robimy dużo testów"
      - Minister mówi "Wykorzystujemy 10% możliwości w robieniu testów"
      - Minister mówi "Zagrożenie jest wielkie, trzeba chodzić na dwa metry od siebie"
      - Minister mówi "...chyba, że na wybory - tam możemy iść tłumnie".
      Dobrze, że są maseczki. Tylko rząd twierdził, że niepotrzebne, a teraz twierdzi, że potrzebne.
      Dobrze, że pomagają firmom. Tylko że kiepsko pomagają, skoro nadal płacimy podatki, wniosek do ZUS wymaga studiów wyższych, żeby go zrozumieć, pięciu godzin klikania "aż się uda wysłać" i tygodnia czekania na potwierdzenie.
      Dobrze, że testujemy, ale dopóki będziemy testować tylko "kaszlących", nigdy nie dowiemy się ilu mamy "cichych nosicieli".
      Do lasów nie mam żadnych "ale". Nawet maseczki można tam nie mieć.
      doceń 5
    • Anonim (konto usunięte)
      22.04.2020 06:46
      Problem nie leży w mediach, tylko w rządzie. A dokładniej w braku spójności i nieustannych niezrozumiałych decyzjach.
      Maseczki prawdopodobnie są dobre w sytuacjach gdy masz opcję kontaktu, ale nie zastępują ani testów, ani też nie da się w maseczkach chodzić cały dzień. Szczególnie w lecie to będzie problemem i do tego czasu rząd musi znieść obowiązek maseczek w otwartych miejscach publicznych, bo ilość wezwań do omdlałych przekroczy możliwości pogotowia.
      Nie ma innej drogi izolacji chorych niż testy, nawet jak są one negatywne. Alternatywa to permanentnie zamknięta gospodarka.
      doceń 2
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama