Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • gtr
    09.07.2019 14:18
    jak dobrze, że zrezygnowałem z Netflixa.. Nie czuję się współodpowiedzialny za finansowanie tego typu inicjatyw proaborcyjnych i prohomoseksualnych.
    doceń 8
  • Tomaszl
    09.07.2019 21:17
    A co z obywatelskim projektem zakazującym aborcji eugenicznej w Polsce? Może warto zająć się problemem realnego życia, a nie filmem?
    doceń 1
  • Dijskra
    10.07.2019 20:22
    Ja nigdy nie mialem Netflix'a. Zrozumialem niedawno że próżne jest oglądanie seriali.
    • tfl
      11.07.2019 10:53
      Ciekawe jak się do takich wniosków dochodzi. Oglądanie filmów i seriali nie jest próżne. Jest rozrywką i formą odpoczynku. A wspólne oglądanie - przyczynkiem do rozmów. Podobnie jak słuchanie radia, czytanie książek i kontemplowanie sztuki.
      doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Dziennikarz działu „Kultura”

W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.

Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza

Zobacz także