Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • Gość
    21.02.2019 08:48
    Okrutną hipokryzją jest pisanie "Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego to okazja, by zrobić rachunek językowych zaniedbań" przez Redakcję, która przepuszcza co najmniej jeden błąd ortograficzny w 95% artykułów (na palcach jednej ręki mogę policzyć artykuły, gdzie błędów nie znalazłem), a wszelkie komentarze wytykające te błędy usuwa bez poprawiania samych błędów.
    Mam głęboką nadzieję, że ten artykuł będzie dla Was rachunkiem sumienia - bo troska o język polski jest jednym z elementów miłości do Ojczyzny i do bliźniego, któremu chcę przekazać własne myśli i przekonania.
    Redakcjo - z całego serca życzę Wam, by ten dzień przywrócił Gościowi Niedzielnemu godność na polu języka. Pierwsze miejsca sprzedawalności na listach polskich periodyków naprawdę zobowiązują.
    doceń 8
  • bamboo
    21.02.2019 17:24
    Właściwie to lubię polski język, pisać zaczynałem stalówką maczaną w kałamarzu, była kaligrafia, dyktanda, gramatyka, aż wydawało mi się że ciut za dużo tego wszystkiego. Czytelnictwem w bibliotece też trzeba było się wykazywać, więc czytałem różne książki. Na szczęście Pani Bibliotekarka dość dokładnie wiedziała co ma na składzie i może z jakiejś bezinteresownej sympatii posuwała mi te, które uznawała za wartościowe. Więc czytałem nawet bez bicia. Potrafiłem nawet później pisać służbowe notatki i pisma, więc przez chwilę zaczęło mnie korcić by się wybrać do Pałacu Grudniowego na to ogólnopolskie dyktando. Na szczęście ręka boska broniła, nie poszedłem i tylko popatrzyłem w telewizji. Jak na mój gust, to co tam dyktowano, wcale nie było po polsku. Albo wyrazy obce, albo dźwiękonaśladowcze, że bez sensu, to bym jeszcze zniósł. A potem dogrywka, gdzie jakimiś wydumanymi kruczkami chciano uczestników "uwalić". Zbłaźniłbym się tylko, dałem sobie z tymi dyktandami siana. A polską język lubię w dalsza ciąg :)
    doceń 3
  • Barbara
    22.02.2019 15:43
    Lubię czytać. Najbardziej, oczywiście,książki, ale czytam także sporo różnych tekstów i artykułów w internecie. Lubię słuchać prof.Miodka albo dr Katarzyny Kłosińskiej w radiowej Trójce, ciągle czegoś nowego się dowiaduję. Ale błędów językowych pewnie robię sporo, tylko samemu czasem trudno ocenić i "dosłyszeć" własne potknięcia. Czasem poczytam komentarze pod różnymi artykułami. I jestem przerażona jak ludzie wyrażają swoje zdanie i emocje w formie pisanej. Styl esemesowy - bez przecinków, kropek, dużych liter, " zjedzone" końcówki, słowotoki zamiast zdań i błędy ortograficzne. W czasach, kiedy 3/4 młodzieży to ludzie po maturze. A słowo ma tak wielką moc ...
    doceń 1
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama