Cóż, Norwegia wpisuje się na coraz dłuższą listę krajów faszystowsko - komunistycznych, gdzie o losach dzieci ma decydować wszechwładne państwo, które "wie lepiej" jakie wartości przekazywać następnemu pokoleniu. Opisuje to Paweł Lisicki w książce "Epoka antychrysta". Polska, jako kraj katolicki, w którym religia nie jest podporządkowana państwu stanowi teraz cel, do którego można strzelać bez obawy o reakcję "postępowego" świata. Ale na Boga! Nie możemy sobie na to pozwolić. Rząd musi pokazać determinację. Norweskiego konsula trzeba wydalić. Chcieli wojny, to ją będą mieć.
@Gość: Według mojej małej wiedzy, "faszyzm" to słowo pochodzące od włoskiego słowa oznaczającego "związek" (ono z kolei pochodzi od łacińskiego słowa na "rózgi"), ponieważ partia PNF Mussoliniego powstała ze związków kombatantów. I "faszyzm" to określenie na rządy tej właśnie partii PNF we Włoszech czasów międzywojnia i 2WŚ. Ich cechami charakterystycznymi były: podporządkowanie całego społeczeństwa pod interes państwa, władza totalitarna, kult państwa, ustrój gospodarczy korporacjonizm (choć poza tym ostatnim żadna cecha nie jest wyjątkowa na skali świata ani nawet Europy). Więc można je podsumować jako rządy twardej ręki, nieznoszące sprzeciwu, zagarniające wszystko dla państwa. Co zgadza się z deklaracjami Mussoliniego: "wszystko w Państwie, nic poza Państwem, nic przeciw Państwu". Dalej, według mojej wiedzy, dopiero długie lata po zakończeniu 2WŚ Związek Radziecki szukał mitu jakiegoś wroga, którego pokonał. Z racji tego, że nie mogli to być Niemcy (bo NRD należało do Bloku) ani naziści (no bo jak to tak, że socjaliści mają być naszym mitycznym wrogiem?) postanowiono, że weźmie się nazwę "faszyzm" i rozciągnie na Niemców. I od tamtej pory nieprzerwanie trwają próby przypisywania nazwy "faszyzm" niemieckim nazistom, choć tak długo jak ci naziści istnieli, nikt nigdy na całym świecie nie powiedział na nich "faszyści". A dodatkowo jeszcze przypisywanie wszelkim ruchom autorytarnym i/lub nacjonalistycznym, bo... e... bo nic. Co jest właściwie pisaniem historii na nowo, na poziomie hitlerowskich wynurzeń o rasie aryjskiej i takich tam.
Rozwiązanie jest proste. Wszystkie wspaniałe, katolickie polskie rodziny opuszczają wrogą faszystowsko-komunistyczną Norwegię w trybie pilnym i wracają do katolickiej Polski. Nie wiem czemu tego nie robią.
"w którym religia nie jest podporządkowana państwu", po obserwacji pochówku niejakiego Abrahamowicza w kolegiacie w Gdańsku z tego powodu, że przedśmiertnie piastował stanowisko, natomiast co do zasług chrześcijańskich raczej słabo no nie wiem
Jeżeli masz lepsze niż Piotr, to wyjaśnij nam, żebyśmy mogli zrozumieć lub polemizować. To, co zrobiłeś, jest brudną sztuczką. Krótko mówiąc, plusy dla Ciebie są psychologicznie zrozumiałe, lecz logicznie nieuzasadnione.
Powtórzę. Myślę, że jest to odpowiednia sytuacja, by jednocześnie wypowiedzieć umowę między naszymi krajami, na podstawie której Norwegia finansuje "Fundację Batorego" oraz inne marksistowskie organizacje w Polsce.
Nie jestem wielkim wielbicielem pana Czaputowicza, ale chyba dobrze zrobił że pozostawił akurat tego konsula na placówce. Zagranie Norwegii mocno dziwi, naprawdę nie mogli zaczekać do czerwca? Ten konsul aż tak dla nich niebezpieczny ??? Bo upominał się o polskie dzieci, których jak wiadomo mamy spory deficyt ?
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.