Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • Irena
    11.01.2019 13:17
    Dlaczego nie sięga się do źródeł, tzn przyczyny, dla której dzieci pootrzebują psychiatry. Choroby psychiczne to choroby cywilizacyjne. Wzrasta liczba przypadków depresji u dzieci i dorosłych. Nie ma ruchu, nie ma kontkatów międzyludzkich, skutkiem tego jest depresja, bo człowiek w każdym wieku potrzebuje i drugich ludzi, nie jest niezależny, potrzebuje ruchu np. dziecko powinno biegać, ale to jest zbyt niebezpieczne i dlatego zabrania się biegania dzieciom np. w szkole.
    doceń 13
    • Stanisław_Miłosz
      11.01.2019 15:52
      Dokładnie. To samo miałem zamiar napisać.

      Jak w muzyce (jak śp. Wodecki śpiewał) - zacznij od Bacha, tak w medycynie - zacznij od leczenia przyczyn. I nie szkódź, "leczeniem".
      doceń 2
  • Horry
    11.01.2019 13:44
    Nie bieganie uchroni dzieci przed obłędem, depresją, ADHD, autyzmem. Przyczyną są szczepienia, ale tu jest zmowa milczenia, więc będzie tylko gorzej. Co psychiatra może zmienić w jelitach autysty? Jeśli jest uczciwy, to choć powie, o co chodzi. Jeśli...
    • podaj nick
      11.01.2019 19:30
      dodajmy, że Polska jako jedyny kraj nie ma podpisanej konwencji bioetycznej, która zakłada dobrowolność szczepień, która jest standardem europejskim
      doceń 1
    • podaj nick
      11.01.2019 19:32
      kosher interes najważniejszy
      doceń 0
  • Barbara
    11.01.2019 21:29
    Bardzo polecam zaznajomienie się z opracowaniami psychiatry dr Hoffera, który widział przyczynę zachorowań na depresję czy schizofrenię w niedoborach witaminowych; szczególnie w brakach witamin z grupy B . Dzisiejsza dieta bardzo bogata w cukier ( największy "złodziej" witamin B) ,gluten, mięso wątpliwej jakości i konserwanty i uboga w zieleninę i owoce przyczynia się do braków witaminowych w organizmie. Dr Hoffer leczył swoich pacjentów witaminami a nie lekami syntetycznymi. Bliska mi, młoda osoba choruje na depresję dlatego zainteresowałam się tym tematem. Po odstawieniu cukru i kuracji witaminami czuje się o niebo lepiej. Polecam temat do rozeznania wielu rodzicom. Oczywiście nic nie zastąpi ruchu na świeżym powietrzu, rozmowy , czasu dla dziecka, bezpieczeństwa i miłości w rodzinie.
    • podaj nick
      12.01.2019 20:24
      gros osób ma problemy z przyswajaniem witamin z gr. B czy kwasu foliowego w wersji powszechnie aplikowanej, jeśli już powinny brać je w formie zmetylowanej, niestety te tematy to abstrakcja dla większości niby lekarzy, temat zbywany, może dlatego że wszelkie problemy metaboliczne tego typu to często następstwa zatruć czy uszkodzeń poszczepionkowych, więc następny temat tabu
      doceń 0
  • Marianna
    04.03.2019 21:18
    To, że wiele dzieci uznawane jest za wymagające pomocy psychiatry, wynika z tego, że mamy wobec dzieci jakieś dziwne, nierealistyczne oczekiwania - stąd do psychiatry odsyłane jest i dziecko nadmiernie ruchliwe, i skłonne do bójek (bo agresywne, z zaburzeniami zachowania) i smutne (bo to pewnie deprecha) i bardzo nieśmiałe (bo to pewnie coś z szerokiego "spektrum autyzmu"). Pamięta jeszcze ktoś przygody sympatycznego Mikołajka i jego szkolnego kolegę Euzebiusza, który częstował swoich kolegów znienacka "fangą w nos." Dziś jak nic musiałby się leczyć. Jesteśmy baaardzo tolerancyjni, a każda odmienność zachowania u dziecka może się skończyć ostemplowaniem... A do tego zdarzająca się jeszcze tu i ówdzie patologia czyli kombinowanie rodziców. Naprawdę. Trudno mi ocenić skalę zjawiska, ale parę przykładów znam. Ot, choćby "autystyczny" chłopaczek, u którego po wyjeździe do Anglii nastąpiło cudowne ozdrowienie - szybko nauczył się angielskiego, zintegrował z klasą, dziś studiuje i marzy o pracy w policji. Albo chłopak autentycznie głuchy i funkcjonujący na poziomie upośledzenie umiarkowanego, ale jeszcze wleczony do psychiatry na wszelki wypadek, bo a nuż papiery okażą się dla orzecznika niewystarczające...
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama