Redaktor serwisu internetowego gosc.pl
Dziennikarz, teolog. Uwielbia góry w każdej postaci, szczególnie zaś Tatry w zimowej szacie. Interesuje się historią, teologią, literaturą fantastyczną i średniowieczną oraz muzyką filmową. W wolnych chwilach tropi ślady Bilba Bagginsa w Beskidach i Tatrach. Jego obszar specjalizacji to teologia, historia, tematyka górska.
Kontakt:
wojciech.teister@gosc.pl
Więcej artykułów Wojciecha Teistera
A jeżeli faktycznie zostały tylko miesiące do śmierci (choc nigdy nie ma pewności) to ten czas może być pięknym czasem odchodzenia. Wiele osób, których osoby zmarły nagle i niespodziewanie dałyby wiele aby choć kilka tygodni mieć na pożegnania sie z bliskim. Zresztą jest taka wielka modlitewna prośba "od nagłej i niespodziewanej śmierci zachowaj nas Panie".
ps. jakby co to nie jestem teoretykiem, bo żyję z opcją medycznego wyroku. Trudne to jest życie....
Pewiem forumowicz napisał, że należy podejść z miłością do matki chcącej dokonać aborcji. PRAWDA.
A czy należy podejść z miłością do dziecka zakazując aborcji? Według niego NIEPRAWDA. Czyli stwierdzenie, że należy się kierować miłością jest jednocześnie prawdziwe i nieprawdziwe. Taki paradoks.
Jeśli człowiek myślący akceptuje logikę wielobiegunową i nie widzi w tym sprzeczności to znaczy, że jest ignorantem, a z takim nie warto rozmawiać.
Jakbyś faktycznie znał się na logice wiedziałbyś co oznacza spójnik "aby" w zdaniu "otoczyć matkę miłością, ABY zminimalizować ilość aborcji". Sformułowanie nie wyklucza otoczenia troską dziecka, wręcz przeciwnie.
Tak więc najpierw warto poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem, a potem dopiero zabierać się za logikę.
I aby nie było, tutaj nie chodzi o konkretną osobę, ale o jawną publiczną promocje aborcji.
Zgodnie z konwencją praw człowieka i z konwencją praw dziecka, które to konwencje Polska przyjęła, ma 1) niezbywalne prawo do życia jak również zgodnie z prawem polskim, a konkretnie z Kodeksem Cywilnym ma 2) prawo do dziedziczenia oraz zgodnie z prawem polskim ma 3) prawo do bezpłatnego leczenia itp. itd.
4 tyg. płód jest człowiekiem i obywatelem Polski, Europy i świata
Pozdrawiam
RaBi
-------------------------------------------------------------
"(..) Na ziemi od miliona lat Dobro walczy ze Złem
Mimo wysiłków obu stron wciąż remis jest
Ty czujny bądź
I swoje miejsce w bitwie znajdź
Lecz nie żyj tak jak matoł
Co nie wie kto w co gra" tekst: Bogdan Olewicz
Tego uczy się na lekcjach biologia i co i rusz widać jak słabo jest to uczone.
A czy jest dzieckiem - pewnie dla wielu matek jest dzieckiem, przecież one nie mówią że noszą płód, spodziewają sie porodu płodu i nie przemawiają czule czy głaszczę płodu, lecz cały czas mówią o dziecku. I o dziecko w czasie ciąży sie tak mocno troszczą.
Gdyby człowiek nie był człowiekiem od poczęcia ty wyrosłoby z niego coś innego a nie człowiek.
Co wyrośnie z płodu który nie jest płodem ludzkim, jakieś zwierze?
Z płodu zwierzęcia wyrośnie zwierzę a z płodu człowieka, człowiek, więc człowiekiem stajemy się od samego poczęcia bo co może począć niewiasta, istota ludzka jak nie człowieka?
Albo inaczej czym wg biologii są zarodek czy płód?
Bo to że od zawsze filozofowie spierają sie kiedy człowiek ma duszę jest bez znaczenia w dyskusji o biologicznych fazach jego rozwoju.
Co do pytania o psa, czy kota, to jest trochę jak z pytaniem kiedy kasztan staje się drzewem, albo kiedy robak staje się motylem.
Sama dyskusja filozoficzna jest ściśle powiązana z dyskusją biologiczną i z niej wypływa. Rozwój myśli teologicznej na ten temat jest ściśle powiązany z rozwojem embriologii.
To są pytania z którymi mierzy się filozofia, ale te pytania mają wymiar praktyczny.
A w przypadku medycyny istnieje taki mechanizm formalny, jak uznanie ciąży od momentu zagnieżdżenia sie (ludzkiego) zarodka w macicy matki. Tak z ciekawości kaidy to wg Ciebie następuje - vide początek tego wątku. Bo wg mojej wiedzy to jest wcześniej niż te 4 tygodnie o których mówiła Aga. Więc idąc dalej może warto sie zastanowić czy kobieta od początku ciąży zakłada że urodzi dziecko? Bo to chyba dziś dla wielu zwolenników aborcji nie jest oczywiste. A jak jest wg Ciebie?
Chcesz, czy nie, ona ma prawo do głoszenia swoich poglądów, choćby najgłupszych, gwarantuje jej to prawo do wolności wypowiedzi.
A złem jest czynienie ikoną gali osoby publicznej propagującej aborcję. Jak dla mnie to przekreśliło jakże piękną ideę pomocy czynionej kiedyś przez SP.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.