17.08.2019

Tych cech można pozazdrościć dzieciom

Dopuśćcie dzieci i nie przeszkadzajcie im przyjść do Mnie. Mt 19, 14

Mt 19, 13-15

Przynoszono do Jezusa dzieci, aby położył na nie ręce i pomodlił się za nie; a uczniowie szorstko zabraniali im tego. Lecz Jezus rzekł: «Dopuśćcie dzieci i nie przeszkadzajcie im przyjść do Mnie; do takich bowiem należy królestwo niebieskie». Położył na nie ręce i poszedł stamtąd.

Dopuśćcie dzieci i nie przeszkadzajcie im przyjść do Mnie. Mt 19, 14

Ewangelia z komentarzem. Słowa najważniejsze rozważa ks. Tomasz Koryciorz
Gość Niedzielny

Szkoła, świetlice, podwórka, wyjazdy, obozy – to przez długie lata chwile, kiedy mogę z bliska obserwować dzieci i ich spotkania z Jezusem. Ich ufność, bezpośredniość, ciekawość – to cechy, których mogę tylko pozazdrościć najmłodszym. U nich nie ma problemu wiary i zaufania Bogu. Ona po prostu jest. Jak obecne jest w ich życiu powietrze, woda i mleko. Obserwuję też, że wszystko się psuje, gdy na horyzoncie pojawia się dorosły, który mówi: nie teraz, nie mam czasu, nie interesuje mnie to, nie idziemy. Ile razy spotkaliśmy się z sytuacją, kiedy to Bóg przyciąga, a człowiek odciąga. Jezusowe „nie zabraniajcie” to nie tylko przywołanie historycznych słów Boga, ale Jego codzienna walka o przyszłość człowieka.


Książka w promocyjnej cenie:

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.