24.07.2019

Czas zakasać rękawy i trochę poplewić?

Oto siewca wyszedł siać. Mt 13 1

Mt 13, 1-9

Owego dnia Jezus wyszedł z domu i usiadł nad jeziorem. Wnet zebrały się koło Niego tłumy tak wielkie, że wszedł do łodzi i usiadł, a cały lud stał na brzegu. I mówił im wiele w przypowieściach tymi słowami:

«Oto siewca wyszedł siać. A gdy siał, jedne ziarna padły na drogę, nadleciały ptaki i wydziobały je. Inne padły na grunt skalisty, gdzie niewiele miały ziemi; i wnet powschodziły, bo gleba nie była głęboka. Lecz gdy słońce wzeszło, przypaliły się i uschły, bo nie miały korzenia. Inne znowu padły między ciernie, a ciernie wybujały i zagłuszyły je. Inne wreszcie padły na ziemię żyzną i plon wydały, jedno stokrotny, drugie sześćdziesięciokrotny, a inne trzydziestokrotny. Kto ma uszy, niechaj słucha!»

Oto siewca wyszedł siać. Mt 13 1

Ewangelia z komentarzem. Słowa najważniejsze rozważa Andrzej Macura
Gość Niedzielny

Oto siewca wyszedł siać. Bóg wyszedł siać. I sieje swoje słowo po całym świecie. Na ziemię żyzną, na grunt skalisty, na grunt zachwaszczony, na serca twarde jak droga albo i niedawno wylany beton. Taka prawda. Nie we wszystkich ziarno Bożego słowa wykiełkuje. Nie we wszystkich dotrwa do czasu, gdy będzie mogło wydać plon. A jaką glebą dla Bożego słowa jest twoje serce? Pewnie nie twardą drogą czy ziemią skalistą, bo raczej nie czytałbyś tych słów. Jeśli żyzną, to dzień wydania plonu wcześniej czy później nadejdzie. Jeśli zachwaszczoną.... To może czas zakasać rękawy i trochę poplewić? „Troski doczesne i ułuda bogactwa”, o których mówi dziś Jezus, nie zapewnią nam życia wiecznego. Nie warto, by zagłuszały w nas wzrost Bożego życia.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.