Nowy numer 17/2024 Archiwum

Ewangelia z komentarzem na każdy dzień

« » Październik 2018
N P W Ś C P S
30 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10

Wtorek 9 października 2018

Czytania »

ks. Łukasz Gaweł

Czy wprowadzam w czyn Boże zamysły wobec mego życia?

Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go w swoim domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa. Marta zaś uwijała się około rozmaitych posług. A stanąwszy przy Nim, rzekła: «Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła».

A Pan jej odpowiedział: «Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona».


Wbrew pozorom postawa Marty krzątającej się „koło rozmaitych posług” nie została skrytykowana przez Jezusa. W podobny sposób nasze codzienne zatroskanie o byt, o sprawy doczesne, o potrzeby bliźnich nie jest czymś niewłaściwym. Ważne jednak, by podejmowane przez nas plany i działania były zgodne z wolą Bożą. Czy mam w sobie wystarczająco dużo determinacji – wśród piętrzących się obowiązków i zajęć – by jak Maria usiąść u stóp Jezusa i całym sercem chłonąć to, co ma mi do powiedzenia podczas modlitwy, lektury Pisma Świętego lub adoracji? Czy wprowadzam w czyn Boże zamysły wobec mego życia? Wiem przecież dobrze, że to Ojciec Niebieski dał mi istnienie i w Nim samym ma ono kiedyś osiągnąć swą pełnię.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

  • Brodaty Sokrates
    09.10.2018 07:34
    Czasem w życiu żalimy się że jest nam cieżko i tyle obowiązków.Czasem przedstawiamy to Bogu w modlitwie.I jesteśmy prawie pewni iż Pan przyznał by nam rację.Jednak dzisiejsza Ewangelia pokazuje nam coś innego.Jezus nie jest od poklepywania po ramieniu i mówienia: "Oj,tyle masz trudniści a nikt tobie biednemu ci nie pomoże." Nie , Jezus dziś tak nie zareagował.Bo On patrzy na świat inaczej.Uczmy się od Niego tej perspektywy w patrzeniu na swoje problemy.
    doceń 2
  • Albert
    09.10.2018 10:17
    Pan Jezus w dzisiejszej Ewangelii mówi nam, że sprawy ducha są ważniejsze od spraw materii, bo jeżeli duch w człowieku jest upadły, to materia też prowadzi do upadku, o czym obecnie naocznie się przekonujemy. Oczywiście tylko ci, którzy szukają prawdy, czyli mają wolę poznawania rzeczywistości.
    doceń 2
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy