Zniechęcenie nie jest od Boga

Ireneusz Krosny

|

GN 43/2011

publikacja 31.10.2011 00:15

Boże, Ty znasz moją głupotę i występki moje nie są zakryte przed Tobą. Ps 69,6

Zniechęcenie nie jest od Boga

Sumienie, podstawowy głos w naszym wnętrzu, który mówi nam: „czyń dobrze, a złego unikaj”, jest dziełem Boga. Uświadomienie sobie grzechu, odczucie smutku, że zrobiłem źle, że zawiodłem, jest jak najbardziej Boże i niezbędne, by wzbudzić w nas skruchę i postanowienie poprawy. Jeżeli jednak zaczynają się we mnie pojawiać myśli w stylu: „jesteś beznadziejny, nigdy się nie poprawisz”, a zwłaszcza typu: „Bóg już nie może patrzeć na twoje powtarzające się grzechy, ileż razy może ci przebaczać to samo?!” – wówczas mamy do czynienia z szatańskim działaniem. Różnica jest niezwykle prosta: jeżeli pojawia się zniechęcenie, uczucie sytuacji bez wyjścia, wówczas znika nadzieja, i to z pewnością nie jest już wola Boża. Bóg zawsze chętnie przebacza każdemu, kto chce naprawdę zerwać z grzechem i nie ma tu znaczenia, która to z kolei próba. Nigdy się nie poddawaj, walcząc przeciwko grzechowi.

Rozważania:

Rz 11,29-36; Ps 69; Łk 14,12-14

III tydzień psałterza

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.