Zacofany kraj

ks. Marek Gancarczyk

|

GN 38/2011

Przed tygodniem napisałem w tym miejscu o modlitwie odmówionej przez prezydenta Obamę w czasie rocznicowych uroczystości związanych z zamachem na WTC, wyrażając jednocześnie duży dystans do osoby i polityki prowadzonej przez obecnego prezydenta USA.

Zacofany kraj

Kilka dni później w Białym Domu 23-letni sierżant piechoty morskiej Dakota Meyer otrzymał od Baracka Obamy Medal of Honor – najwyższe odznaczenie przyznawane żołnierzom. Pokazały to chyba wszystkie polskie programy informacyjne. Jeden aspekt trwającej pół godziny uroczystości został zupełnie pominięty w polskich przekazach. Była oczywiście mowa o tym, że młody żołnierz wykazał się niebywałym bohaterstwem, gdy uratował 36 afgańskich i amerykańskich żołnierzy.

Telewizje pokazały również zdjęcia z rodzinnych stron żołnierza, a nawet jak pije piwo z prezydentem. Ani słowa nie było natomiast o wyraźnie religijnym charakterze tego wzruszającego wydarzenia. Spotkanie w Białym Domu rozpoczęło się od modlitwy i zachęty, by zebrani się w nią włączyli. Prezydent w swoim przemówieniu kilkakrotnie odwoływał się do Boga. Uroczystość zakończyła kilkuminutowa modlitwa odmówiona przez panią pastor. Wszyscy prosili o Boże błogosławieństwo dla żołnierza i dla Ameryki. Piszę o Ameryce drugi tydzień z rzędu dlatego, że nie mogę się nadziwić, że coś, co w Ameryce jest naturalne, w Europie jest prawie niemożliwe.

Czy ktoś wyobraża sobie uroczystość wręczania odznaczeń państwowych w Pałacu Prezydenckim, która rozpoczyna się i kończy długą modlitwą? Widocznie Ameryka to zacofany kraj. I jeszcze parę słów o pielgrzymce Benedykta XVI do ojczyzny. Protesty przeciwko wizycie zapowiedzieli m.in. postkomuniści, Zieloni, geje i lesbijki. I bardzo dobrze, że będą protestować. Większość młodych Niemców, jak przekonuje Nils Sönksen w rozmowie z GN (str. 24–25), nie myśli o religii. Nie tyle nie zgadza się z nauką Kościoła, co ich ona w ogóle nie obchodzi. Gejów przynajmniej obchodzi. Sprzeciw jest lepszy od obojętności.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.