Oddać Jezusowi dokładnie wszystko

Adam Szewczyk

|

GN 33/2011

Wtedy Matka jego powiedziała do sług: zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie. J 2,5

Oddać Jezusowi dokładnie wszystko

Dokonując pierwszego publicznego cudu, Jezus nie wskrzesza, nie uzdrawia, nie uwalnia od demona. Wydarzenie w Kanie Galilejskiej dotyczy czegoś o wiele bardziej przyziemnego. Może dla niektórych brak wina wyklucza dobrą zabawę, ale z pewnością nie jest to sprawa życia i śmierci.

Co mówi mi to słowo? Po pierwsze Jezus, który najlepiej zna nasze potrzeby, oczekuje, byśmy sami do Niego przychodzili i o nich mówili. Osobiście albo przez skutecznego pośrednika, jakim Maryja z pewnością jest. Po drugie Jezusowi warto oddawać dokładnie wszystko, bo On to zawsze zamienia w to, co szlachetniejsze, piękniejsze i cenniejsze.

I po trzecie Jezus pragnie być obecny nie tylko w najważniejszych wydarzeniach naszego życia, ale i w tych mniej ważnych. Nawet w piciu wina na zabawie. Ale akurat nas, Polaków, nie powinno to specjalnie dziwić.

Czytania na dziś:

Prz 8,22-35 (Iz 2,2-5); Ps 48; Ga 4,4-7; J 2,1-11

 

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.