Nadstawić uszu

Krzysztof Łęcki

|

GN 28/2011

Kto ma uszy, niechaj słucha! Mt 13,9

Nadstawić uszu Krzysztof Łęcki Roman Koszowskii /Foto Gość

Oprócz ludzi dotkniętych kalectwem, głuchych, wszyscy mamy uszy, każdy zatem może usłyszeć Jezusa. Chrystusowy nakaz nie dotyczy jednak zwykłego słuchania, tego przyjmowania bodźców dźwiękowych drażniących tylko narząd słuchu i przeszkadzających myślom, które swobodnie odpływają daleko, daleko.

„Kto ma uszy, niechaj słucha!” – ów nakaz dotyczy, by tak rzec, słuchania ze zrozumieniem. A o to wszak trudniej, znacznie trudniej. Dlaczego? Oto konieczne dla dobrego zrozumienia skupienie zdaje się dzisiaj towarem jak najbardziej deficytowym, zaś medytacja – luksusem.

Bo zrozumienie, o które tu chodzi, nie jest aktem czysto intelektualnym, jest równoznaczne z przeżyciem, wgłębieniem się w Słowo. Kto tego jeszcze nie zrozumiał, wcześniej, choć miał uszy do słuchania, najwyraźniej prawdziwie nie słuchał.

Czytania na dziś:

Wj 16,1-5.9-15; Ps 78; Mt 13,1-9

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.