Wielki Brat na drodze

Jan Cichy, dziennikarz naukowy

|

GN 27/2011

publikacja 07.07.2011 00:15

W Instytucie Badawczym Dróg i Mostów (IBDiM) powstał inteligentny system, dzięki któremu nic się nie ukryje.

Wielki Brat na drodze istockphoto

Na razie trwają testy, bo system jest już zainstalowany w kilku miejscach Polski. Na czym polega jego działanie? Jest oczami i mózgiem służb, które zajmują się bezpieczeństwem, nie tylko na drodze.

Rozpozna cyfry i litery…

Głównym zadaniem systemu informatycznego jest weryfikacja danych. Komputer, dzięki kamerom (setkom, tysiącom w całym kraju) zobaczy, a później skonfrontuje je z zasobami potężnych baz danych. Brzmi tajemniczo, ale co do założeń, w sumie jest proste i logiczne. Trudność polega na skali przedsięwzięcia i szybkości.

W Żywcu na południu Polski został skradziony samochód, powiedzmy czerwony golf o numerach rejestracyjnych XXX-22YY. Złodzieje chcą auto przewieźć na północ Polski. Jadąc przez Bielsko-Białą, skradziony samochód zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych. Tam widzi go kamera, instalowana często w takich miejscach. Kamera, która została podłączona do systemu. Każdy samochód, który w polu widzenia oka kamery przejeżdża, każdy, który się zatrzymuje, zostaje rozpoznany i sprawdzony w policyjnej, celnej, międzynarodowej… w dowolnej bazie danych.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.