Kręcą na Śląsku śląskie klimaty

PAP

publikacja 28.06.2011 14:52

Familoki, kultowy Nikiszowiec i gołębnik w Siemianowicach Śląskich - w tych miejscach można od wtorku obserwować ekipę filmową Jerzego Domaradzkiego, która rozpoczęła zdjęcia do filmu "Piąta pora roku".

Kręcą na Śląsku śląskie klimaty Między innymi wśród familoków na Nikiszowcu pojawi się ekipa filmu "Piąta pora roku" Józef Wolny/Agencja GN

Od wtorku Katowice i Siemianowice Śląskie stały się planem filmowym. "Jedna trzecia naszego filmu toczy się w tych dwóch miastach. Czeka nas pracowity okres. Będziemy kręcić sceny w klubie seniora na Nikiszowcu, kultowej dzielnicy Katowic. Znaleźliśmy oryginalny gołębnik dla jednego z naszych bohaterów w Siemianowicach Śląskich oraz mieszkanie w centrum Katowic, w którym zamieszka nasza bohaterka" - opowiadał PAP Paweł Mantorski, kierownik produkcji filmu "Piąta pora roku".

Najnowszy film Jerzego Domaradzkiego opowiada historię dwoja ludzi z różnych sfer społecznych­ - emerytowanego górnika i nauczycielki, którzy przypadkiem spotykają się na Górnym Śląsku. To ma być portret Polski po 20 latach demokracji, opowiedziany poprzez historię ludzi, którzy w czasach PRL-u przeżyli swoją młodość i dorosłe życie.

Emerytowanego górnika i jednocześnie hodowcę gołębi gra Marian Dziędziel, a tajemniczą nauczycielkę - Ewa Wiśniewska. Z kolei Andrzej Grabowski wciela się w rolę przyjaciela głównego bohatera i pasjonata zawodów organizowanych przez hodowców gołębi.

Były górnik ma na imię Witek. Jest wdowcem, który za górniczą odprawę kupił taksówkę i dorabia do emerytury. Ostatnie lata spędził za kółkiem i przejechał tysiące kilometrów, nigdy nie widział nic więcej poza Śląskiem. Na emeryturze przebywa także nauczycielka fortepianu i śpiewu - Barbara.

"To będzie taki ciepły film o ludziach, którzy wspólnie przeżywają różne przygody, aż w końcu wsiadają do samochodu i jadą nad morze" - powiedział Mantorski. Premiera filmu najwcześniej odbędzie się wiosną przyszłego roku.

Urząd Miasta w Katowicach poinformował, że w związku z realizacją filmu "Piąta pora roku" zostanie wstrzymany lub ograniczony ruch drogowy w kilku miejscach w mieście, zwłaszcza w samym centrum. Z drugiej strony wyraził nadzieję, że kręcenie filmu w Katowicach będzie swego rodzaju promocją dla miasta.

Zdjęcia potrwają do 7 lipca.