Kontekst Miłosierdzia

o. Wojciech Surówka

|

GN 14/2024

„Teraz jednak dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie, nie ma już potępienia” (Rz 8,1). Dlatego dopóki jestem „w Chrystusie”, kara mnie nie dotyczy.

Kontekst Miłosierdzia

Podczas jednego z kazań w czasie Wielkiego Postu mówiłem o karze Bożej. Komentowałem fragment z 2 Księgi Kronik mówiący o niewoli babilońskiej. Motyw kary pojawia się w Biblii zbyt często, by celowo go pomijać, głosząc Dobrą Nowinę. Wierni zasługują na to, by im wyjaśnić, w jaki sposób Kościół interpretuje trudne fragmenty objawienia. Po Mszy Świętej podeszła do mnie kobieta, która stwierdziła, że nie powinienem mówić o karze, ponieważ ona wie, że Bóg jest miłością, a poza tym nic o Nim więcej nie możemy powiedzieć, ponieważ Bóg jest także tajemnicą. Szanuję dobre chęci tej osoby i próbę wykazania mi rzekomego błędu, jednak nie mogłem się z nią zgodzić. Reprezentowana przez nią postawa zawiera w sobie bowiem trzy błędy. Po pierwsze, próbowałem jej wyjaśnić, że w przeciwieństwie do jej twierdzeń moje kazanie było oparte na słowie Bożym, a nie na tym, co „wiem” o Bogu. Po drugie, pogląd przez nią głoszony niebezpiecznie dryfuje w stronę marcjonizmu, czyli odrzuconej przez Kościół w II wieku herezji twierdzącej, że sprawiedliwy Bóg przynależy do czasów Starego Testamentu, natomiast my, chrześcijanie, wierzymy w Boga „dobrego”, który nie karze. Trzeci błąd tej kobiety polegał na tym, że nie wzięła ona pod uwagę zakończenia mojego kazania, w którym mówiłem, że kara zostaje zniesiona w Jezusie Chrystusie. Cała moja wypowiedź zmierzała w kierunku ukazanym przez apostoła Pawła: „Teraz jednak dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie, nie ma już potępienia” (Rz 8,1).

Dopiero na tle wyraźnie ukazanej biblijnej koncepcji kary możemy zobaczyć, co Chrystus dla nas uczynił: wziął ją na siebie. Dlatego dopóki jestem „w Chrystusie”, kara mnie nie dotyczy. Jednak kiedy dobrowolnie porzucam komunię z Chrystusem, Bóg zaczyna działać względem mnie zgodnie z logiką ukazaną w Starym Testamencie. Pisze o tym wyraźnie autor Listu do Hebrajczyków: „Jeśli dobrowolnie grzeszymy po otrzymaniu pełnego poznania prawdy, to już nie ma dla nas ofiary przebłagalnej za grzechy, ale jedynie jakieś przerażające oczekiwanie sądu i żar ognia” (Hbr 10,26). Taki jest kontekst Bożego Miłosierdzia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.