Liberalny biskup zdymisjonowany

GN 19/2011

publikacja 15.05.2011 17:09

Australia. Benedykt XVI zdymisjonował bp. Williama Morrisa, który od 18 lat był ordynariuszem diecezji Toowoomba. Biskup Morris wprowadzał w swojej diecezji liberalne nowinki, występując przeciwko Watykanowi.

Papież Benedykt XVI odsunął liberalnego biskupa W. Morrisa od kierowania jedną z australijskich diecezji Papież Benedykt XVI odsunął liberalnego biskupa W. Morrisa od kierowania jedną z australijskich diecezji
fot. East News/AFP

Zalecał np. udzielanie rozgrzeszenia wszystkim obecnym w kościele, zamiast spowiedzi z wyznaniem grzechów przed kapłanem. Do diecezjalych szkół wprowadził kontrowersyjny program edukacji seksualnej. Wydał też list pasterski, w którym domagał się kapłaństwa kobiet i żonatych mężczyzn oraz uznania ważności liturgii sprawowanych przez pastorów anglikańskich i luterańskich.

Mimo wychodzenia naprzeciw postulatom liberalnego świata, świat się biskupowi nie odwzajemnił i nie odpowiedział nawróceniami. Wręcz przeciwnie: w diecezji Toowoomba od wielu lat nie ma żadnych powołań. Działania biskupa nie podobały się także wielu świeckim katolikom, dla których liczy się wierność Ojcu Świętemu.

Dzięki ich prośbom Watykan w końcu zdecydował się przysłać do Toowoomba wizytatora apostolskiego, szanowanego amerykańskiego abp. Charlesa Chaputa. Na podstawie wyników jego dochodzenia Benedykt XVI pozbawił bp. Morrisa władzy pasterskiej nad diecezją. 67-letni bp Morris odszedł na emeryturę, choć zwykle biskupi przechodzą na nią w wieku 75 lat.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.