Ku pięknu liturgii... Uczennice Boskiego Mistrza świętują 100-lecie

Agata Puścikowska

|

GN 47/2023

publikacja 23.11.2023 00:00

Siostry od zadań specjalnych: modlitwa jest tam centrum.

S. Monika Zawadzka rzeźbi posąg Matki Bożej S. Monika Zawadzka rzeźbi posąg Matki Bożej
archiwum PDDM

Piękna nazwa żeńskiego zgromadzenia: Uczennice Boskiego Mistrza. A mimo że w Polsce sióstr pracuje jedynie 80 (na całym świecie 1200), to ich dzieła, praca, zaangażowanie w ewangelizację są nie do przecenienia. W dodatku „ducha liturgicznego” łączą z... dobrym gustem. I chociaż przybyły z ziemi włoskiej, mają serca polskie. Poznajmy niezwykłe zgromadzenie, które właśnie zaczęło świętować setną rocznicę istnienia.

Wielka rodzina

– Nasza historia zaczęła się w noc sylwestrową z 1900 na 1901 roku. Wówczas papież Leon XIII wezwał wiernych do modlitwy za nadchodzący wiek. Pragnął, by ludzie powrócili do Jezusa, który jest jedynym ratunkiem w duchowym zamieszaniu. Na wezwanie Ojca Świętego wierni Kościoła w Albie (północne Włochy, diecezja turyńska) odpowiedzieli, zbierając się na adorację eucharystyczną. Przyszli także klerycy, a wśród nich szesnastoletni alumn Jakub Alberione – opowiada s. Aleksandra Szyborska PDDM. – Nocna modlitwa zmieniła jego życie. Jak potem mówił, „poczuł się szczególnie zobowiązany do zrobienia czegoś dla Kościoła i ludzi nowego wieku, jednocząc wszystko w Chrystusie – Mistrzu, Drodze, Prawdzie i Życiu”.

Święcenia kapłańskie Alberione otrzymał w roku 1907. Szybko został ojcem duchownym w seminarium i dyrektorem tygodnika „Gazzetta d’Alba”. Miał wybitne zdolności w tym kierunku, charyzmę, chętnie się uczył, poszerzał wiedzę, otaczał się światłymi ludźmi. Odkrył, że jego misja jest związana z głoszeniem Ewangelii przez środki społecznego przekazu. Zbierała się wokół niego młodzież męska, a wkrótce utworzono „Szkołę małego robotnika”, w której uczono trudnej sztuki wydawania prasy. Wówczas taka praca była misją, która wymagała przygotowania. – Z tych młodych mężczyzn powstało Towarzystwo Świętego Pawła (pauliści) – tłumaczy s. Aleksandra. – Nazwa nawiązuje do św. Pawła Apostoła Narodów, o którym Alberione kazał myśleć jako o duchowym założycielu. Alberione rozszerzał swoją działalność – tworzył całą wielką Rodzinę Świętego Pawła. Pierwsi bracia i siostry musieli znać na pamięć Listy św. Pawła. A przede wszystkim żyć duchem tego „apostoła i mistyka”, jak go nazywał. Założyciel nie poprzestał na prasie, na której się znał, ale sięgnął po kino, radio i telewizję. Mawiał, że gdyby św. Paweł żył dzisiaj, na pewno byłby... dziennikarzem. Zachowały się jego zdjęcia na planie filmowym, podczas ekranizacji opowieści biblijnych, do których wykorzystywał nie tylko profesjonalnych aktorów, ale i członków Rodziny Świętego Pawła.

Rodzina Świętego Pawła rozrastała się: zawiązana została żeńska wspólnota „dla apostolstwa dobrego druku” – Siostry Świętego Pawła (paulistki). Ze świeckich, którzy pragnęli włączyć się w nowe dzieło ewangelizacji, ks. Alberione utworzył natomiast Unię Współpracowników Paulińskich. Powołał też zgromadzenie Sióstr Jezusa Dobrego Pasterza (pasterzanki) z misją współpracy duszpasterskiej w parafiach, Instytut Matki Bożej Zwiastowania (anuncjatynki) dla świeckich kobiet konsekrowanych oraz Instytut Archanioła Gabriela dla mężczyzn. Włączył też w swoją duchowość i misję kapłanów diecezjalnych: założył dla nich Instytut Jezusa Kapłana. Stworzył również Instytut Królowej Apostołów dla powołań (apostolinki), które zajmują się budowaniem świadomości powołaniowej. Pod koniec życia – z myślą o potrzebach katolickich małżeństw – powołał Instytut Świętej Rodziny.

– I wszystkie te instytuty oddał pod opiekę modlitewną naszemu zgromadzeniu: Siostrom Uczennicom Boskiego Mistrza – opowiada s. Aleksandra. – Po co? By siostry prosiły Pana Boga o błogosławieństwo, wsparcie dla działań całej naszej Pawłowej rodziny.

S. Agnieszka Szyborskaz ikoną założyciela – ks. Alberione.   S. Agnieszka Szyborskaz ikoną założyciela – ks. Alberione.
archiwum PDDM

Siostry Uczennice

Ksiądz Alberione postrzegał Rodzinę Świętego Pawła jako potężne drzewo złożone z wielu gałęzi (zgromadzeń i instytutów). Jego korzeniem stało się Zgromadzenie Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza. – Naszym zadaniem jest więc czerpanie łask – życiodajnych soków dla całego drzewa – wszystkich instytutów i apostolstw naszej rodziny – tłumaczy s. Aleksandra. – Tworzenie naszego zgromadzenia o. Alberione powierzył dwóm postulantkom paulistek: Urszuli Rivacie oraz Matyldzie Gerlotto, a 10 lutego 1924 r. powołał jeszcze sześć dziewcząt. Za całą ósemkę odpowiedzialna została Urszula, która od tego dnia miała nazywać się siostrą Scholastyką od Bożej Opatrzności. „Scholastyka” oznacza „uczennica”. Ta data została uznana za oficjalną datę założenia zgromadzenia Uczennic Boskiego Mistrza.

Już 25 marca, w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, siostry złożyły pierwsze śluby. Od tego dnia rozpoczęła się ich największa misja: adoracja eucharystyczna. W dzień i w nocy. Siostry miały się modlić w intencji dzieła apostolstwa mediów, ale też wszystkich kapłanów oraz świeckich. – Nasze siostry pracowały w domach całej Rodziny jak matki – w kuchni czy pralni – bo założycielowi zależało na tym, aby siostry były przy kapłanach jak Maryja przy Jezusie. Matkę Bożą czciły zresztą jako „Maryję Matkę, Mistrzynię i Królową Apostołów”. Pomagały też w kolportażu książek wydawanych przez paulistów – mówi s. Aleksandra.

Z czasem ks. Alberione zlecił siostrom kolejne zadanie: ściśle liturgiczne. Mówił: „Mając duszę pełną Jezusa-Hostii, jak mogłybyście tłumić w sercu waszą wiarę, waszą nadzieję, waszą miłość? Będziecie to wyrażać, ukazywać i rozpowszechniać w sposób, jaki już określiłyście: Domus Dei. Niech żyje, działa, owocuje, tworząc kościoły, kaplice, tabernakula i wszelkie wyposażenie; interpretując i ukazując sakralne skarby liturgii”. – Tak się stało. I to jest do dziś nasze główne zadanie: szyjemy szaty liturgiczne, komponujemy muzykę kościelną, prowadzimy katechezy biblijno-liturgiczne. Zajmujemy się też architekturą, rzeźbą, malarstwem, konserwacją zabytków, prowadzeniem ośrodków znanych pod nazwą Centrum Apostolstwa Liturgicznego – opowiada s. Aleksandra.

Uczennice Boskiego Mistrza włączają się w prace różnych komisji, szkoleń, wydarzeń liturgicznych po to, aby, jak mówił ks. Alberione, „łączyć ducha liturgicznego z delikatnym gustem artystycznym”.

Ciekawą i nadal mało znaną postacią jest matka Scholastyka, która zmarła w 1987 roku. Otwarta na świat, rozmodlona, mawiała: „Czytaj gazety, słuchaj radia i telewizji, aby poznać biedę dusz i modlić się we wszystkich potrzebach kraju, Kościoła i całej ludzkości”. Czy nie jest to zasada, która powinna przyświecać wszystkim osobom działającym społecznie, politykom i dziennikarzom? Obecnie trwa proces beatyfikacyjny s. Scholastyki.

Prace nad restauracją starego obrazu...   Prace nad restauracją starego obrazu...
archiwum PDDM

W Polsce

Początek działalności sióstr w Polsce to 1935 rok. Uczennice Boskiego Mistrza pracują w naszym kraju z przerwami (np. w czasie II wojny światowej). Niezmiennie modlą się za kapłanów i wiernych. – Odprawiamy wieczystą adorację eucharystyczną oraz szerzymy kult eucharystyczny, aby pomóc ludziom poznać Jezusa – mówi s. Aleksandra, która wykorzystuje wykształcenie dziennikarskie w służbie zgromadzenia; współpracuje m.in. z Radiem Jasna Góra, z Papieskimi Dziełami Misyjnymi oraz z Redakcją Programów Katolickich TVP. – Zapraszamy świeckich, aby adoracja Jezusa w Najświętszym Sakramencie była ciągła. Wykonujemy potrzebne rzeczy do sprawowania liturgii oraz troszczymy się o wystrój świątyń i kościołów. Prowadzimy Centra Liturgiczne, Kurs Muzyki Liturgicznej, szyjemy szaty liturgiczne, sutanny oraz wykonujemy przedmioty kultu. Jedna z sióstr projektuje kościoły i kaplice. Opiekujemy się też starszymi kapłanami, bo czujemy, że poprzez opiekę duchową i pomoc w codziennych obowiązkach oddajemy im szacunek i dziękujemy za wiele lat posługi.

Ale też służą na... Jasnej Górze! – Siostry mają korzenie we Włoszech, ale serca polskie. Przyczyniła się do tego Matka Boża Królowa Polski, której służą od ponad 50 lat. Na Jasnej Górze pracują jako zakrystianki, ale wcześniej były obecne w kilku innych miejscach, m.in. służyły pielgrzymom w punkcie medycznym – opowiada s. Aleksandra. – Przez wiele lat na Jasnej Górze siostry składały i odnawiały śluby zakonne w bazylice lub w kaplicy Matki Bożej.

Uczennice Boskiego Mistrza niedawno zaczęły świętować stulecie istnienia. Z tej okazji w 2024 r. wydadzą melodie do jutrzni i nieszporów całego roku liturgicznego. – Jest to dzieło, nad którym pracowałyśmy kilkanaście lat, w dużej części komponując nowe melodie, zbierając już istniejące lub też wykorzystując tradycyjne melodie gregoriańskie. Całość zostanie wydana w formie śpiewnika z nutami i dołączoną wersją audio. Dzięki temu będzie można konkretną liturgię jutrzni czy nieszporów odsłuchać w domu lub w czasie podróży i modlić się z nami śpiewem. Chcemy przez to pomóc wiernym (zarówno kapłanom, zakonnikom, jak i osobom świeckim) godnie i pięknie celebrować liturgię godzin we wspólnotach lub indywidualnie – mówi s. dr Dolores Nowak, muzykolog i koordynator projektu.

W ramach roku jubileuszowego Uczennice Boskiego Mistrza chcą też opowiedzieć o wybitnych siostrach, które zapisały się szczególnie w ciągu tych 100 lat. – Historie są zbierane z całego świata, każdy kraj wybiera swoje i wysyła do zespołu, który tłumaczy je na sześć języków, żeby jak najwięcej sióstr i przyjaciół zgromadzenia mogło je przeczytać. Chcemy w przyszłości wydać antologię w formie książki, dodając do każdej takiej historii jakąś „radę powołaniową” dla młodych. Co czwartek na naszej stronie internetowej pojawia się też nowa historia – mówi s. Aleksandra Szyborska, odpowiedzialna za inicjatywę.

Siostry w trakcie nagrań hymnów do podcastów liturgicznych. Od lewej: s. Dolores Nowak, s. Maria Bujalska, s. Aleksandra Szyborska.   Siostry w trakcie nagrań hymnów do podcastów liturgicznych. Od lewej: s. Dolores Nowak, s. Maria Bujalska, s. Aleksandra Szyborska.
archiwum PDDM
Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.