Trzymać się Kościoła

ks. Adam Pawlaszczyk ks. Adam Pawlaszczyk

|

Gość Extra nr 3

publikacja 01.03.2022 00:00

Są takie rodzaje złych duchów, które wyrzucić można jedynie postem i modlitwą. Pan Jezus w bardzo tajemniczy sposób, nie precyzując, o jakie rodzaje złych duchów Mu chodzi, pouczył uczniów, którzy nie potrafili poradzić sobie z jednym z „trudnych przypadków”.

Trzymać się Kościoła

Szkoda, że post i modlitwa w XXI wieku nie należą do często przypominanych praktyk religijnych. Kładziemy nacisk na aktywizm, działanie, chrześcijańską samorealizację w kontekście potrzeb bliźnich, co nie jest złe. Ważne jednak, by nie zapomnieć, że to nie wszystko. I że Chrystus pośród wielu skierowanych do swoich uczniów nauk zostawił także tę o poście i modlitwie.

Cokolwiek powiedziano i napisano o świętym ojcu Pio, pewne jest, że post i modlitwa były jego najlepszymi przyjaciółmi na tej ziemi, a ze złym duchem nieraz się zmagał. Kolejny numer „Gościa Ekstra”, który poświęciliśmy jego osobie, zawiera opowieści o różnych epizodach z życia świętego stygmatyka z San Giovanni Rotondo. Stygmaty i kościelne sankcje. Ojciec Pio przy ołtarzu i w konfesjonale. Ci, którzy go podziwiają, i ci, którzy chcą posługiwać jak on, na przykład jako spowiednicy. Uzdrowieni, których świadectwa przysłużyły się jego beatyfikacji i kanonizacji. Można powiedzieć: wszystko o ojcu Pio, gdyby tylko to „wszystko” było możliwe do zebrania. I opowiedzenia.

Na początku wspomniałem o poście i o modlitwie. Nieprzypadkowo, bo oprócz tego, że duchowy mocarz, jakim z pewnością był święty kapucyn, był z nimi za pan brat, to również dlatego, że ten kolejny numer „Gościa Ekstra” zamykamy w pierwszej dobie koszmaru, który zafundowali światu jego – rzekomo – „wielcy”. Agresja na Ukrainę ze strony Rosji, choć przepowiadana od miesięcy, zabolała jak znienacka zadany światu cios. Cierpią nie tylko ludzie żyjący za naszą wschodnią granicą, ale także my wszyscy, mając świadomość, że przemoc i zło nigdy nie pochodzą od Boga, a ich źródłem nigdy nie jest pragnienie sprawiedliwości. Wręcz przeciwnie. A może to właśnie jest ten moment, w którym post i modlitwa, podobnie jak w życiu świętego ojca Pio, powinny stać się naszymi najlepszymi przyjaciółmi? A może pomagając konkretnie i ofiarnie tym, którzy naszej pomocy teraz potrzebują, przyjmując uciekających przed wojną, powinniśmy przypomnieć sobie o poście i modlitwie po to, by „ten rodzaj złych duchów” panoszących się na świecie mógł w końcu zostać pokonany? Święty bohater tego wydania „Gościa Extra” powinien skłonić nas do myślenia nie tylko przez przykład swojego życia i doskonałego zjednoczenia z cierpiącym Chrystusem, choć to – jak na stygmatyka przystało – zdaje się oczywiste, lecz również ze względu na całkowite poświęcenie się służbie bliźniemu. Jedno i drugie łączyć potrafił w sposób wręcz heroiczny. Niech na ten czas ciemności, która wielu z nas przysłania oczy i dusze, stanowi światło. Wśród licznych jego powiedzeń znalazły się słowa: „Trzymaj się zawsze świętego Kościoła katolickiego. Tylko on może ci dać prawdziwy pokój, ponieważ posiada w Sakramencie Jezusa, który jest prawdziwym księciem pokoju”. Nigdy tak bardzo jak dziś takich słów nie było nam trzeba!

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?