100-lecie „Gościa Niedzielnego”. Pismo – źródłosłów

Piotr Sacha

|

GN 36/2023

publikacja 07.09.2023 00:00

„Gość” w każdą niedzielę jako pierwsze źródło wiedzy o Kościele, Polsce i świecie. Brzmi jak jubileuszowy marketing? Takie są fakty.

100-lecie „Gościa Niedzielnego”. Pismo – źródłosłów zdjęcia i reprodukcje archiwum GN

Lata 30. minionego wieku. „»Gość Niedzielny« pomoże Ci zapomnieć o biedach i troskach tygodnia, da Ci co tydzień najważniejsze wiadomości z życia katolickiego na całym świecie, w swej diecezji i w swej parafii” – deklaruje redakcja tygodnika. Zdanie, które nigdy się nie zestarzało. W swojej stuletniej historii „Gość” relacjonował wydarzenia z udziałem ośmiu papieży. Był świadkiem kanonizacji Teresy z Lisieux, Jana Marii Vianneya, Bernadetty Soubirous, Jana Bosko, Tomasza More’a, Andrzeja Boboli i wielu innych świętych Kościoła. Obserwował, jak nabiera kształtu II Rzeczpospolita. Doświadczał na własnej skórze ograniczenia wolności słowa w czasach PRL-u. Towarzyszył rodzącej się Solidarności. Opisywał, jak Polska staje się znów suwerennym krajem, jak wstępuje do Unii Europejskiej i NATO. Z tysięcy artykułów wyławiamy kilkanaście perełek – wiadomości o znaczeniu przełomowym, ale też opinie i aktualne ciekawostki – które nasi czytelnicy znaleźli u źródła. W swoim „Gościu”.

GN nr 38/1925 Społeczeństwo

Naród jak najrychlej trzeźwy

W numerze z 20 września 1925 r. czytelnicy znajdują odezwę, podpisaną przez ks. Tadeusza Gałdyńskiego, sekretarza Polskiej Ligi Przeciwalkoholowej. Zbliża się trzydniowy kongres przeciwalkoholowy w Katowicach. Cel – jak czytamy – „aby naród nasz był jak najrychlej trzeźwy”. Problemowi alkoholizmu poświęcono w tym wydaniu sporo miejsca. Cytowano m.in. zapisy z synodu prowincjonalnego w Tours z roku 1922, w tym kanon 119: „Duszpasterze winni corocznie, szczegółowo w czasie karnawałowym, wygłosić kazanie o wstrzemięźliwości, aby wiernym uprzytomnić niebezpieczeństwa, grożące niewątpliwie skutkiem alkoholizmu oraz wskazać na środki zapobiegawcze”. Zaś puenta artykułu brzmiała: „Jeśli tedy, czytelniku, jesteś katolikiem prawowiernym, a nie malowanym i nie z metryki tylko – to wyrzuć precz pijaństwo, aż za dziesiątą granicę!”. Po latach, w czasie wojny, ks. Gałdyński został uwięziony, a ostatecznie zesłany do obozu koncentracyjnego Buchenwald. Zginął w Dachau 17 lutego 1941 r.

GN nr 9/1929 Kościół

Początek Państwa Watykańskiego

Okładka „Gościa” przedstawia historyczny moment podpisania 11 lutego 1929 r. Traktatów laterańskich między Stolicą Apostolską a Królestwem Włoch. Na ich podstawie zaczęło istnieć Państwo Watykańskie. „Na jedno z góry zwraca Ojciec Święty uwagę” – czytamy wewnątrz numeru. „W całym układzie, nad którym pracowano przez 30 miesięcy, nie ma zdania, nie ma wyrazu, które nie było przedmiotem jego osobistych studiów, rozważań i w niemałej mierze modlitw, wspomaganych przez szerokie koła wiernych”.

GN nr 5/1932 Sport

Ekipa skoczków

Przed olimpiadą zimową w Lake Placid w 1932 r. w „Gościu Niedzielnym” ukazuje się zdjęcie polskiej drużyny narciarskiej w składzie: Andrzej Marusarz, Zdzisław Motyka, Bronisław Czech, Stanisław Skupień i Stanisław Marusarz. Bronisław Czech to najwszechstronniejszy polski narciarz międzywojnia i rekordzista w długości skoku. Na wspomnianej olimpiadzie zajmie 12. miejsce w skokach narciarskich, plasując się najwyżej z Polaków. Ale był również taternikiem, pilotem szybowcowym i ratownikiem górskim. Wziął udział w ośmiu wyprawach ratunkowych TOPR. W trakcie wojny Czech podjął działalność konspiracyjną. Był kurierem na Węgry. Znalazł się w pierwszym transporcie więźniów do Auschwitz. Tam zmarł w 1944 r.

GN nr 27/1932 Nauka

Do bazyliki św. Piotra wkracza technika

Oto, co przedstawia okładka „Gościa Niedzielnego” z 3 lipca 1932 r. Na pierwszym planie mikrofon, dzięki któremu przemowę Piusa XI słychać w każdym zakątku ogromnej bazyliki, jak i w domowych radioodbiornikach. Czytamy opis: „Gdy w tym roku cały świat katolicki święcił 10. rocznicę koronacji Jego Świątobliwości Papieża Piusa XI, pierwszy raz do bazyliki Watykańskiej wkroczyła nowoczesna technika w całej swej okazałości”. I jeszcze kilka szczegółów technicznych w liczbach: instalacja składa się z 10 głośników elektro-dynamicznych, zamontowanych na pilastrach. Muzykę i słowa łapie 6 mikrofonów. Energii dostarczają 600-watowy wzmacniacz i wzmacniacz mikrofonowy. Długość przewodów głośnikowych przekracza 2 kilometry.

GN nr 48/1933 Kościół

W sprawie wielkiej naszej królowej

„Polska cała prosi o rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego wielkiej naszej królowej Jadwigi” – czytamy na okładce „Gościa” z 26 listopada 1933 r. Na uroczystościach zebrało się na Jasnej Górze 150 tys. wiernych. „Wzruszająca była chwila – relacjonuje GN – kiedy, wobec dostojników Kościoła, delegacje poszczególnych diecezyj wręczały księciu metropolicie Sapiesze przygotowane petycje do Ojca Świętego o wznowienie procesu beatyfikacyjnego królowej Jadwigi. Z petycyj tych sporządzono 18 wielkich tomów. Wiele z nich odznacza się starannością w wykonaniu i wyjątkowem ułożeniu artystycznem”. 6 czerwca 1979 r. Jan Paweł II ogłosił na Wawelu, że formularz Mszy św. ku czci błogosławionej Jadwigi został zatwierdzony. Jej kanonizacja odbywa się 18 lat później, 8 czerwca 1997 r. na krakowskich Błoniach. Oczywiście obu wydarzeniom również poświęca łamy „Gość”.

GN nr 5/1936 Świat

Nowy król Anglii

20 stycznia 1936 r. umiera król Anglii Jerzy V. „Gość” publikuje jego zdjęcie. Poniżej wzmianka: „Zmarły król panował przez 25 lat i 8 miesięcy. Władał zaś państwem, które liczy blisko 500 milionów ludzi”. Na tej samej stronie czytelnicy znajdują podobiznę Edwarda VIII, następcy na tronie. Dowiadują się również, jak kształtują się aktualne stosunki Korony z Watykanem.

GN 11/1938 Kościół

Męczenniku, Andrzeju Bobolo...

„Męczenniku, Andrzeju Bobolo, módl się za nami i uproś błogosławieństwo Boże dla wszystkich, którzy są w jedności kościelnej i dla tych, którzy są poza nią, uproś nam łaskę, abyśmy się wszyscy społecznie miłowali” – apeluje marcowa okładka z 1938 r. Zbliża się dzień kanonizacji obecnego patrona Polski. Można się jeszcze zapisać na pielgrzymkę do Rzymu. W jednym z kolejnych numerów pojawi się relacja z uroczystości. Czytelnicy dowiedzą się też, że „sprawą przewiezienia do Polski relikwij św. Andrzeja Boboli zajęli się oo. jezuici”. Relikwie przewieziono do kraju specjalnym pociągiem. Zanim dotarły do Warszawy, odbyły peregrynację po wielu miastach Polski. Pociąg zatrzymał się m.in. w Krakowie, Poznaniu i Łodzi. Na każdym z postojów odbywały się uroczystości z udziałem wielkiej ilości uczestników, nieraz znacznie przekraczającej liczbę miejscowej ludności.

GN nr 14/1939 Kraj

Jak II RP modernizowała armię

Jak przedstawiały się zakupy polskiej armii wiosną 1939 r.? Redakcja informuje o tym raptem kilka miesięcy przed wybuchem II wojny światowej. „Nabywajmy pożyczkę państwową na rozbudowę lotnictwa i artylerii przeciwlotniczej!” – głosi jeden z tytułów w kwietniowym numerze GN. „Dziś, w tak poważnych chwilach, gdy zdani jesteśmy na samych siebie, wszyscy spełnijmy swój patriotyczny obowiązek, nabywając powyższą pożyczkę, by w ten sposób zwiększyć jeszcze bardziej gotowość bojową naszej armii” – zachęcał tekst. Pożyczka, czyli obligacje sprzedawane własnym obywatelom, wypuszczona miała zostać w postaci bonów z nazwami: „5 proc. pożyczka obrony przeciwlotniczej” oraz „3 proc. bony obrony przeciwlotniczej”. Środki na dodatkowe wyposażenie armii pochodziły nie tylko z obligacji. Na tej samej stronie ówczesna redakcja pisze o ofiarach na dozbrojenie, które napływały „ze wszystkich sfer społeczeństwa”. Podano dwa przykłady. Pracownicy Wspólnoty Interesów przekazali na ten cel darowiznę w wysokości 500 tys. zł, a Sejm Śląski uchwalił przekazanie miliona złotych.

GN nr 28/1939 Kościół

Święcenia i prymicje ks. Jana Machy

25 czerwca 1939 r., kościół pw. Świętych Piotra i Pawła w Katowicach. Dzień i miejsce święceń kapłańskich ks. Jana Machy, przyszłego męczennika i błogosławionego. Tablica z portretami wszystkich śląskich neoprezbiterów trafiła na drugą stronę „Gościa Niedzielnego”. W kazaniu bp Stanisław Adamski wypowiada słowa, które zapowiadają nadejście tragicznych czasów i przygotowują młodych kapłanów na dramatyczną próbę: „Ciężkie chmury zbierają się na niebie naszego życia. Kapłan musi być gotowy na wzór Mistrza życie oddać za owieczki swoje. Stuła w formie krzyża ma przypomnieć, żeś zdecydował się na całkowitą ofiarę w służbie Bogu i bliźnim”. „Gość” publikuje też zapowiedź Mszy prymicyjnej ks. Jana w kościele św. Marii Magdaleny w Chorzowie Starym.

GN nr 42/1945 Kościół

Ostatnie kazanie ks. Szramka. Przy śmietniku w Dachau...

Od wiosny do jesieni 1945 r. ukazuje się w „Gościu” w odcinkach tekst ks. Józefa Gawora – relacja świadka z obozu koncentracyjnego w Dachau. Centralną postacią artykułów jest ks. Emil Szramek. „Nie wiedziałem, że będę jedynym świadkiem jego ostatniego kazania” – rozpoczyna ks. Gawor. Kazanie, które znamy z relacji późniejszego redaktora naczelnego „Gościa Niedzielnego”, ks. Szramek wygłosił nie w kościele, ale przy obozowym śmietniku, w bloku 30. Stał pochylony pod ścianą, a ręce zwisały mu bezwładnie – jak czytamy – jak suche gałęzie. Oddychał ciężko i z wysiłkiem. „Nagle ożywił się. Martwe oczy zapaliły się dziwnym jakimś ogniem. Skierował je całym żarem na mnie i wyprostowawszy się, jak gdyby stał gdzieś na ambonie, w takie się odezwał słowa: »Czy to nie jest charakterystyczne, że w Nibelungach jedyna szlachetna postać – Zygfryd, ginie zaraz na początku z ręki skrytobójcy? Czy to nie jest znamienne, że całe Nibelungi to nieprzerwana, bezwzględna walka na życie i śmierć, której jedynym i wyłącznym prawem jest nienasycona zemsta? Tak – w Nibelungach są zawarte dzieje narodu niemieckiego. (...) A dlaczego tak nisko upaść mógł naród? Bo się wyparł Boga! Bo zdeptał Jego prawa, które są święte i nietykalne. Kto się wyparł Pana Boga – wypiera się konsekwentnie i człowieka.(...) Kto nie uznaje Boga – uznać musi jedno, jedyne prawo, bezwzględne, nieprzerwane – prawo zemsty. Wiara żyje miłością – tak jak Boga życiem jest miłość. Niewiara żyje nienawiścią — tak jak zemsty życiem jest nienawiść«”. Na koniec ks. Szramek zwrócił się wprost do ks. Gawora: „Niech ksiądz idzie w świat i głosi wszystkim ludziom iż każdy naród, który zapiera się Pana Boga, zginie, jak zginął naród Nibelungów”.

GN nr 34/1950 Kościół

Będzie nowy dogmat

Wydanie z 3 września 1950 r. przynosi ważne wieści z Watykanu. Będzie nowy dogmat o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny! „Ojciec święty Pius XII  najprawdopodobniej w dniu 30 października br. na tajnym konsystorzu poda motywy swego kroku” – dowiadują się czytelnicy. „Wśród wiernych całego świata wiadomość ta wzbudza bezsprzecznie powszechną radość i głęboką wiarę. Olbrzymia ilość listów i petycji, jakie napływały do Stolicy Apostolskiej, domagając się ogłoszenia przez Ojca Św. dogmatu o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny, kazała przypuszczać, że jesteśmy już niedalecy dnia ogłoszenia przez Kościół tej prawdy. Ale wiadomość obecna przekroczyła wszelkie oczekiwania” – czytają na pierwszej stronie „Gościa”.

GN nr 45/1962 Kościół

2500 ojców soboru

„W dniu 11.X. w obecności 2.500 Ojców Soboru Ojciec Święty Jan XXIII dokonał w Bazylice św. Piotra uroczystego otwarcia II Watykańskiego Soboru Ekumenicznego. Podczas tej uroczystości papież wygłosił o godz. 12.25 przemówienie w języku łacińskim, w którym po krótkiej syntezie 20 poprzednich soborów zilustrował zebranym powstanie, przyczyny, stosowność i cele II Watykańskiego Soboru Powszechnego” – relacjonuje „Gość” jesienią 1962 r. Lista ojców soboru zawierała dokładnie 2684 nazwiska. Nie wszyscy jednak mogli przybyć ze względu na wiek czy stan zdrowia. Z artykułu dowiadujemy się sporo na temat przebiegu uroczystości, gdzie „fala oklasków przywitała papieża, gdy się ukazał od strony bramy brązowej, niesiony na sedia gestatoria pod baldachimem”. Z kolei przed konfesją ustawiono dla Jana XXIII, zgodnie z jego życzeniem, fotel zamiast tronu. W Rzymie tego dnia wszystkie budynki publiczne, pomniki i fontanny były iluminowane.

GN nr 44–45/1978 Kościół

Habemus Papam 1978

Podwójne wydanie z 29 października 1978 r. w całości poświęcone jest nowo wybranemu papieżowi z Polski. Redaktor naczelny ks. Stanisław Tkocz pisze: „Głęboka wiedza i walory umysłu, nieraz podziwiane na wykładach uniwersyteckich czy przy lekturze książek księdza profesora, a później kardynała Wojtyły, nigdy nie zdołały przysłonić jego dziecięcej wprost wiary. Jednocześnie postawa o jednym świadczyła niezłomnie – człowiek ten gotów ofiarą życia potwierdzić swe przekonania. (...) Brzemię straszne nałożył Mu Bóg, dlatego w kornej modlitwie pragniemy Go wspierać, pragniemy razem z Nim realizować Jego biskupie zawołanie: »Totus Tuus« – cały Twój jestem”.

GN 50/1990 Kraj

Pierwsze wolne wybory prezydenckie

Grudzień 1990. Druga tura wyborów prezydenckich. Felietonistka „Gościa” Renata Zwoźniakowa pisze: „Państwo totalitarne bardziej chyba przypomina mechanizm, zaś państwo demokratyczne – organizm. Mechanizmy bywają mniej lub bardziej sprawne, chociaż oczywiście – nie wszechstronne, da się w nich wiele rzeczy obliczyć, a zwłaszcza zaprogramować. Kiedy jednak nawali jakiś podstawowy element konstrukcji – wszystko się rozreguluje bez ratunku. Pomijając to, że sama zasada konstrukcyjna bywa zła i wówczas mechanizm od razu źle działa, funkcjonowanie mechanizmu zależy od konstruktorów i mechaników. Organizmy natomiast są dosyć nieobliczalnie skore do poddawania się programowaniu i kapryśne, podlegające licznym i różnym chorobom. Za to jednak odznaczają się większą jakby elastycznością. Posiadają zdolność do regeneracji, do samoregulacji, samonaprawy jakby. Natura więc ma pod wieloma względami wyższość nad techniką. A demokracja jest z pewnością bliżej natury, zwłaszcza ludzkiej. Wyrażam więc przeświadczenie, że niezależnie od wyników wyborczej »końcówki« będzie wprawdzie wiele powodów do zadumy, ale nie do załamania, a zwłaszcza – do zwątpienia w sens początkującej dopiero polskiej demokracji. Mimo zdarzających się w niej »wypadków przy pracy«, jak to określił Wałęsa”.

GN nr 34/2002 Kościół

Jezu, ufam Tobie

17 sierpnia 2002 r. Jan Paweł II zawierza świat Bożemu Miłosierdziu. W „Gościu” ukazuje się rozmowa z kardynałem Franciszkiem Macharskim. „Ten akt zawierzenia wypowiedział Piotr, któremu (a przez to także jego następcom) Pan Jezus nakazał umacnianie »braci swoich«. Nie ma prostszego zawierzenia niż tych parę słów: Jezu, ufam Tobie. Słowa te, wypowiedziane w imieniu Kościoła przez Piotra naszych czasów i skierowane do całej ziemi, to najskuteczniejsze lekarstwo na nasze biedy. Zauważmy, że wypowiada je Piotr, który chce wytrwać przy Jezusie mimo swojej słabości” – mówi kard. Macharski. •

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.