Prezydenci Ugandy i Zimbabwe spotkali się w czwartek z Putinem przy okazji dwudniowego szczytu Rosja-Afryka, który ma miejsce Saint Petersburgu.

Na spotkanie przybyli przedstawiciele 17 państw Afryki. Poprzedni szczyt miał miejsce w 2019 roku, przy udziale przedstawicieli 43 krajów Afryki.

Podczas czwartkowego spotkania prezydent Zimbabwe Emmerson Mnangagwa wyraził poparcie dla rosyjskiej agresji na Ukrainie, używając propagandowej rosyjskiej retoryki, w słowach: „Pozwólcie, że osobiście oświadczę, że Zimbabwe solidaryzuje się z Federacją Rosyjską w specjalnej operacji wojskowej waszego kraju na Ukrainie”.

54 kraje afrykańskie pozostają podzielone w sprawie wojny na Ukrainie oraz w sprawie rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ potępiającej działania Rosji na Ukrainie.

Zimbabwe jest jednym z 17 krajów afrykańskich, które wstrzymały się od głosowania nad rezolucją ONZ z 2022 r. żądającą wycofania wojsk rosyjskich z Ukrainy.

Prezydent Zimbabwe skrytykował także, jak określił „nieuzasadniony i mściwy zakaz sprzedaży rosyjskich diamentów na rynku światowym”.