Nie umiemy się modlić

ks. Tomasz Jaklewicz

|

23.07.2023 00:00 GN 29/2023 Otwarte

Jaka jest rola Ducha Świętego w modlitwie – o tym pisze dziś do nas św. Paweł.

Nie umiemy się modlić

Rz 8, 26-27

Bracia:
Duch Święty przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami. Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar Ducha, wie, że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą.

 

1.   Zwróćmy najpierw uwagę na zdanie wprowadzające w temat: „Nie umiemy się modlić tak, jak trzeba”. Często narzekamy na trudności w modlitwie. Okazuje się, że nie jesteśmy sami z tym zmartwieniem. Wielu z nas nie potrafi się modlić, wielu zamartwia się, że ich modlitwa nie jest właściwa. Zapominamy o rzeczy najbardziej podstawowej. Tej mianowicie, że celem modlitwy nie jest modlitwa, ale Bóg. Nasza satysfakcja lub jej brak nie może więc być czynnikiem decydującym o tym, czy nasza modlitwa jest w porządku. To Bóg sam wie. To Jemu chcemy dawać czas, a ostatecznie siebie. Róbmy to tak, jak potrafimy. Sposób modlitwy jest rzeczą drugorzędną. Liczą się pokora serca i uznanie naszej zależności od Stwórcy.

2.    „Duch Święty przychodzi z pomocą naszej słabości”. I to jest bardzo pocieszające. Dlatego dobrze jest zacząć każdą modlitwę od wezwania Ducha Świętego. Swoją drogą to ciekawe, że w naszej pobożności mało jest modlitw wprost do Ducha Świętego. W tych nielicznych charakterystycznym zwrotem jest wołanie: „Przyjdź!”. To jakby spontaniczny okrzyk duszy, która potrzebuje Bożego tchnienia. Jak ziemia spragniona wody, tak serce człowieka potrzebuje Ducha Świętego, aby On od wewnątrz użyźniał, przemieniał, leczył. Duch Święty jest miłością między Ojcem i Synem, jest Duchem komunii. Dlatego Jego prosimy, by pomagał nam nawiązać łączność z Ojcem i Synem.

3.  . „Sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami”. Jak to rozumieć? Czy Bóg modli się do siebie samego? Nie wolno zapomnieć o tym, że Bóg jest w Trójcy Osób. Wewnątrz Trójcy trwa nieustanna wymiana miłości. Jest Ojciec i Syn, a Duch Święty jest miłością, która „krąży” między Nimi, a także rozlewa się na świat i ludzi. Celem modlitwy nie jest wypowiadanie słów, nawet najpiękniejszych, ale najgłębsza jedność z Bogiem, spotkanie, komunia, miłość. Tego nie osiągniemy o własnych siłach. Potrzebujemy łaski, potrzebujemy przewodnika. Tym bardziej że sami najczęściej nie wiemy, o co Boga prosić. Nasza wola często rozmija się z wolą Bożą. Tymczasem najgłębszym pragnieniem serca człowieka jest właśnie to, co jest wolą Bożą. Problem w tym, że my nie docieramy do tego pragnienia, które leży gdzieś na dnie serca, przysypane innymi zachciankami. Duch Święty pomaga nam dojść do siebie, dokopać się do tej najbardziej fundamentalnej ludzkiej potrzeby – potrzeby Boga. Duch Święty jednoczy naszą słabą wolę z wolą Boga. Modlić się to pozwolić Bogu, aby Jego miłość przepływała przeze mnie, oczyszczała, uświęcała. Stajemy się wtedy jedno z Nim. Nie tracimy jednak niczego ze swojej osobowości, przeciwnie – odnajdujemy pełnię swojej osoby, swojego człowieczeństwa. Duch Święty porywa nas w głąb Boga. Niektórzy mistycy doświadczali tej ekstazy w sposób wyjątkowy. Ale mistyka nie jest czymś dla wybranych. Każdy z nas może z pomocą Ducha Świętego „dotknąć” Boga. •

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.