Armenia: Kolejny punkt zapalny?

PAP

publikacja 08.04.2011 19:47

Wiele tysięcy stronników armeńskiej opozycji domagało się w piątek na demonstracji w Erywaniu ustąpienia rządu i rozpisania przedterminowych wyborów.

Armenia: Kolejny punkt zapalny? Armenia - kolejny kraj arabskiego domina zapłonął? The World FactBook 2009; Washington DC; CIA, 2009

Zgromadzeni na placu protestowali m.in. przeciwko złym warunkom życia. W stolicy Armenii w ostatnich tygodniach doszło do serii takich protestów. Wybory parlamentarne są zaplanowane na rok 2012, prezydenckie - rok później.

Opozycja zarzuca obecnemu prezydentowi Serżowi Sarkisjanowi, że brutalnie rozprawił się z uczestnikami protestów, kontestującymi wyniki wyborów prezydenckich w lutym 2008 roku. Zginęło wtedy ośmiu cywilów i dwóch policjantów, a dziesiątki osób zostały ranne.

Problemem Armenii jest także gospodarka, która skurczyła się w roku 2009 o 14,2 proc.