Ateizm nie ma przyszłości

ksas

publikacja 01.04.2011 15:01

„Człowiek przygotowujący się do zawodu nie może uciec od pytań podstawowych” – powiedział metropolita katowicki abp Damian Zimoń do uczniów Śląskich Technicznych Zakładów Naukowych w Katowicach podczas Mszy św. w kościele pw. Przemieniania Pańskiego, sprawowanej z okazji 80. rocznicy powstania tej szkoły.

Abp Damian Zimoń Abp Damian Zimoń
HENRYK PRZONDZIONO/GN

Nawiązując do odczytanego w czasie Mszy św. fragmentu Ewangelii oraz do szóstej rocznicy śmierci Jana Pawła II, abp Zimoń powiedział, że tak, jak uczeni w Piśmie zadawali pytania Jezusowi, tak młodzi stawiali wiele pytań polskiemu Papieżowi. Zwrócił uwagę, że stawianie pytań wiąże się z zaufaniem do osoby, której się je zadaje. Zaznaczył, że odpowiedź Jezusa, której adresatem jesteśmy również my, była prosta: „Będziesz miłował”. Jezus wskazał jednak, o jaką miłość chodzi. Nie o miłość egoistyczną, ale o miłość Boga.

Metropolita katowicki stwierdził, że w okresie dojrzewania pojawiają się u ludzi kryzysy wiary, moralności, autorytetów, po to, aby dostrzegli głębszy wymiar życia i miłości. „Ateizm nie ma przyszłości” – powiedział abp Zimoń i dodał, że najgroźniejsze, co może się zdarzyć człowiekowi, to lekceważenie Boga. Jako przykład takiego zagrożenia wskazał postawę „Jestem wierzący, ale…”, negującą nauczanie Kościoła w fundamentalnych kwestiach.

Abp Zimoń mówił również o obawie utraty wolności, która dzisiaj często kojarzona jest z miłością Boga i przestrzeganiem przykazań. „Wolność nie jest radykalną autonomią jednostki” – powiedział z naciskiem przywołując słowa Jana Pawła II. „Jestem wolny, gdy wybieram to, co dobre i prawdziwe”. Dodał, że wolność jest dla miłości, a miłość dla wolności. „Kto chce być wolny, a nie naśladuje Chrystusa, będzie bezradny w wielu sytuacjach” – przestrzegał abp Zimoń. Jako sytuację umiejętnie stosowanej wolności wskazał zachowywanie czystości w relacjach między mężczyzną i kobietą, zdolność do ofiary i opanowywania siebie.

Powstanie Śląskich Technicznych Zakładów Naukowych związane było z koniecznością stworzenia polskiego szkolnictwa technicznego, która zaistniała po przyłączeniu do Polski części Górnego Śląska po I wojnie światowej, plebiscycie i Powstaniach Śląskich. Formalnie Śląskie Techniczne Zakłady Naukowe powołał do życia Sejm Śląski 30 marca 1931 roku. Szkoła słynie z wysokiego poziomu nauczania i licznych osiągnięć. Tradycją szczególnie pielęgnowaną, sięgającą czasów przedwojennych, jest strój uczniowski. Młodzież uczęszcza na zajęcia w granatowych garniturach.