My tu gadu-gadu i ... mamy skocznię

PAP

publikacja 24.03.2011 08:13

Na remont małej skoczni w Wiśle przeznaczony będzie głównie dochód czterodniowej akcji na Gadu-Gadu, która rozpocznie się w czwartek o godz. 9. Adam Małysz ma nadzieję, że spełnią się jego marzenia.

My tu gadu-gadu i ... mamy skocznię Kończący karierę sportową Adam Małysz z laskę kaszubską otrzymaną od prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska podczas spotkania w kancelarii premiera w stolicy, 23 bm. Radek Pietruszka/PAP

Polski komunikator w porozumieniu z dwukrotnym wicemistrzem olimpijskim z Vancouver wprowadza wyjątkową możliwość ustawienia specjalnych, płatnych opisów graficznych, z których dochód przeznaczy na remont obiektu w Wiśle oraz na sprzęt dla zawodników.

"By ten sport rozwijał się tak, jak zawsze marzyłem" - zaznaczył Małysz.

Rzecznik prasowy Gadu-Gadu Jarosław Rybus poinformował PAP, że to pierwsza tego typu akcja. "Chcemy, by w ten sposób internauci mogli nie tylko wyrazić swoją wdzięczność za niezliczone chwile radości, jakie przez lata przeżyli dzięki Adamowi Małyszowi, ale również wsparli cele, które są ważne dla Mistrza".

"Od czwartku do niedzieli użytkownicy Gadu-Gadu mogą włączać się do akcji ustawiając specjalne, płatne opisy graficzne w kwocie 1 zł brutto przy płatności online i 1,23 zł SMS-em za 30 dni używania. Dzięki +statusowi z wąsem+ wszyscy, którzy nie mogą wziąć udziału w benefisie Adama Małysza w sobotę w Zakopanem, będą mogli podziękować mu w ten oryginalny, wirtualny sposób" - dodał.

"Z góry dziękuję wszystkim, którzy zechcą wesprzeć moją akcję" - powiedział Orzeł Wisły.