Ginąca tradycja

GN 7/2023

publikacja 16.02.2023 00:00

Biczownicy z obnażonymi plecami i w charakterystycznych spiczastych kapturach na głowach wchodzą do bazyliki. Jeden z nich, przepasany łańcuchem, niesie krzyż, naśladując Chrystusa.

José Jiménez Aranda
Pokutnicy w dolnym kościele bazyliki w Asyżu
olej na płótnie, 1874
Muzeum Prado, Madryt José Jiménez Aranda Pokutnicy w dolnym kościele bazyliki w Asyżu olej na płótnie, 1874 Muzeum Prado, Madryt

Ten imponujący precyzją wykonania obraz José Jiméneza Arandy został namalowany w Asyżu, podczas siedmioletniego pobytu artysty we Włoszech. Nie jest jednak ilustracją sceny, którą autor dzieła zobaczył. Stroje widocznych na obrazie świeckich arystokratów jednoznacznie wskazują na XVIII wiek, czasy o sto lat wcześniejsze. Co więcej, takie wydarzenie być może nigdy nie miało miejsca w bazylice w Asyżu. Jiménez Aranda, odtwarzając bardzo realistycznie wnętrze tego kościoła, „zaludnił” je postaciami charakterystycznymi dla wielkopostnych praktyk hiszpańskich, które łatwiej byłoby napotkać w południowej Italii – w Neapolu czy na Sycylii – niż w Asyżu. Artysta wyraźnie inspirował się obrazami wielkiego hiszpańskiego malarza Francisca de Goi y Lucientes, które tuż przed wyjazdem do Włoch podziwiał w Madrycie.

Pochodzący z Sewilli José Jiménez Aranda (1837–1903) stał się w późniejszym czasie niezwykle popularnym i cenionym artystą, nagradzanym na międzynarodowych konkursach. Po jego śmierci jednak, w czasach, kiedy doceniano tylko awangardę, twórczość malarza popadła w zapomnienie.

„Pokutnicy w dolnym kościele bazyliki w Asyżu” ilustrują zwyczaje, które już zanikały, kiedy powstał obraz. Autor zadbał więc o pewien przekaz edukacyjny. Ciała biczowników nie są poranione, a dwaj z nich, widoczni z prawej strony, witają się serdecznie z jakimś arystokratą. Artysta wyraźnie sugeruje, że pokutnicy również są arystokratami, a ich pokutne praktyki, choć hołdują tradycji, nie są częścią pobożności średniowiecznej, lecz nowożytnej, obrazującej już mentalność bliską współczesnej.

Leszek Śliwa

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.