Od snu do wieczności okazuje się bardzo blisko. O tytułowej Trzeciej nad ranem zwykli śmiertelnicy śpią, ale nieśmiertelni poeci obcują z duchami, z własną duszą i wracają do czasu, który bezpowrotnie minął.
Ernest Bryll, Trzecia nad ranem, Księgarnia św. Jacka, Katowice 2008, s. 84
To w nocy, kiedy słychać pianie kogutów z dzieciństwa i oddech bliskiej osoby, śpiącej obok, ale w innej rzeczywistości, najłatwiej przebywać na granicy światów i siebie samego. Po nocy z tych wierszy „budzimy się połamani”, niepokrzepieni, jakbyśmy worki nieśli.
Najnowszy tomik Ernesta Brylla, wydany przez Księgarnię św. Jacka, zawiera wiersze napisane w latach 2006-2007. To książka pogodzonego z przemijaniem poety, który mądrze, czasem z humorem i czułością, jak w wierszu o chrabąszczu, wprowadza nas w czas odchodzenia.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.