Myślenie przeciętnego Po- laka o Afryce obciążone jest wieloma stereotypami, do niej samej zaś przy-lgnęła łatka świata odległego i obcego. Tymczasem afrykańska rzeczywistość wykracza poza przeciętne wyobrażenia. I tu książka księdza Andrzeja Zwolińskiego ma wiele do zaoferowania.
Ks. Andrzej Zwoliński, Duchy Afryki, WAM, Kraków 2008, stron 256
Duchy Afryki to pojemny tytuł, niesprowadzający tematu jedynie do studium religioznawczego na temat afrykańskich wierzeń. Autor kreśli w książce szeroki obraz Afryki w kontekście historii, zderzenia kultur, problemów społecznych. Czytając tę pozycję, zauważamy, że współczesna Afryka pełna jest „duchów” różnej maści i niekoniecznie rdzennie afrykańskich. Niektóre rzeczywiście straszą.
To m.in. duchy kolonialnej spuścizny, pokutujące w postawie europocentryzmu; duchy walki o podłożu politycznym, rasowym, plemiennym, religijnym; duchy niesprawiedliwości społecznej i eksploatacyjnej polityki Zachodu wobec tego kontynentu. Są też duchy reżimów, odwołujących się do marksizmu, i duchy nasilającego się fundamentalizmu islamskiego. Jest duch dzieł misyjnych, ale i duchy niegdyś konkurujących ze sobą Kościołów, skutkiem czego Afryka nie ma jednego obrazu chrześcijaństwa, lecz różnorodny i często niezrozumiały.
Są w końcu rdzenne duchy Afryki, wśród nich duchy artyzmu, poezji, muzyki, tańca. Papież Paweł VI w orędziu „Africa terrare” wyraził uznanie dla moralnych i religijnych elementów Afryki, takich jak wizja świata, pojęcie Boga, godność człowieka, waga rodziny i wspólnoty. Ksiądz Andrzej Zwoliński płynnie przeprowadza przez te zagadnienia, czyniąc Afrykę bliższą i bardziej zrozumiałą
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.