Polska wyśpiewana

Szymon Babuchowski

|

GN 10/2008

publikacja 05.03.2008 14:40

Pieśni ojczyste to nie tylko powaga i patos, ale też zwyczajne życie żołnierza, który nosi „serce w plecaku”

Polska wyśpiewana

Przeciętnemu młodemu Polakowi pieśń patriotyczna wydaje się czymś mało atrakcyjnym. Kojarzy mu się z nudą szkolnych akademii, opowieściami o zamierzchłych czasach i trudnym do wytrzymania patosem. Starsi, roniący łzy wzruszenia przy dźwiękach „Pierwszej Brygady” i dobrze pamiętający czasy, gdy w kościołach śpiewało się: „Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie”, utyskują na brak patriotyzmu młodego pokolenia, ale czy słusznie? Może problem tkwi w samym sposobie nauczania patriotyzmu; w tym, że Zosia i Janek z drugiej gimnazjalnej nie widzą ciągłości między rycerzami spod Grunwaldu, Piłsudskim na Kasztance i politykami kłócącymi się codziennie w telewizorze? Zresztą co do tych ostatnich, to również piszącemu te słowa sprawia kłopot wpisanie ich w ów łańcuch „dziedzictwa, któremu na imię Polska”. Pamiętam jednak z dzieciństwa atmosferę czasu pierwszej „Solidarności” i piosenki Kaczmarskiego, odtwarzane z rodzinnego magnetofonu. Może dlatego jest mi łatwiej.

Od „Bogurodzicy” po „Mury”
Coraz częściej jednak pojawiają się na księgarskich półkach propozycje, które mogą wypełnić lukę w patriotycznej edukacji. Nie tak dawno omawialiśmy na łamach „Gościa” znakomity album „Polaków dzieje malowane”, w pomysłowy sposób łączący wiedzę z historii Polski z wiadomościami z dziedziny sztuki malarskiej. Teraz świetną lekcją patriotyzmu może okazać się album „Pieśń ojczysta”, wydany nakładem Caritas Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego. Rozpiętość czasu powstania i tematyki utworów zamieszczonych w tym monumentalnym wydawnictwie uświadamia, jak szerokim zjawiskiem jest pieśń patriotyczna. Znajdziemy tu zarówno najstarsze polskie hymny: „Gaude Mater Polonia” i „Bogurodzicę”, jak i utwory przypominające historię najnowszą: „Żeby Polska była Polską” czy „Mury”.

Na publikację składają się cztery płyty kompaktowe z 91 pieśniami patriotycznymi w wykonaniu najwybitniejszych polskich artystów (m.in. Teresy Żylis-Gary, Ireny Santor, Andrzeja Hiolskiego, Bernarda Ładysza, Wiesława Ochmana, Bogdana Paprockiego, Zbigniewa Wodeckiego i Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego) oraz pięknie wydany album, z nutami i tekstami najpopularniejszych pieśni. Każda kompozycja została opatrzona krótkim rysem historycznym, a całość uzupełnia wybór historycznego malarstwa i fotografii nawiązujących do wydarzeń utrwalonych w pieśniach. Mamy więc do czynienia nie tylko z przewodnikiem po polskiej pieśni patriotycznej, ale także z multimedialną historią Polski w pigułce.

Ułan i dziewczyna
Wydawcy podzielili pieśni na cztery grupy. Pierwszy kompakt zawiera popularne arie i pieśni oraz śpiewy rycerskie i staropolskie, drugi – pieśni hymniczne i powstań narodowych, trzeci – pieśni żołnierskie I i II wojny światowej, wreszcie ostatni – współczesne pieśni patriotyczne. Tym, co zwraca uwagę, niezależnie od okresu, w jakim powstawały utwory, jest współistnienie pozornie zróżnicowanych nurtów pieśni patriotycznej. Eugeniusz Ratajczyk pisze we wstępie: „Cechą znamienną polskiej pieśni patriotycznej, będącej zwierciadłem ponadtysiącletniej historii naszych dziejów, jest wzajemne przenikanie się wątku religijnego i świeckiego. Religijne pieśni, śpiewane pierwotnie w kościołach, były też wykonywane poza świątyniami, zwłaszcza w wyjątkowych sytuacjach dziejowych (wojny i powstania narodowe), zyskując często miano pieśni hymnicznych”. Tak było z „Gaude Mater Polonia”, hymnem napisanym przez Wincentego z Kielczy na cześć św. Stanisława ze Szczepanowa, czy ze śpiewaną przez polskie rycerstwo pod Grunwaldem „Bogurodzicą”.

Pieśni ojczyste to jednak nie tylko powaga i patos, ale też zwyczajne życie żołnierza, który nosi „serce w plecaku”. W tym życiu ważne miejsce zajmuje miłość do dziewczyny. Przez pieśni przewija się motyw rozstania z ukochaną, są też żołnierskie zaloty, w których ułan domaga się buziaka, albo pyta: „Czy pozwoli panna Krysia?”. Najczęściej dziewczyna musi wybaczyć ułanowi „niestałość”, mając świadomość, że to jej patriotyczny obowiązek: „Czuję to, bom Polka: Ojczyzna w potrzebie,/ Nie pamiętaj o mnie, nie oszczędzaj siebie”.

Patriotyzm nie tak odległy
O tej stronie żołnierskiej egzystencji nie zapomnieli autorzy albumu. Pieśń „Bywaj, dziewczę, zdrowe”, pochodząca z okresu powstania listopadowego, ilustrowana jest w książce przez obraz „Pożegnanie” Artura Grottgera. Wysłuchanie dołączonych płyt uświadamia też, jak silnie ten nurt romantyczno-wojenny odżywa podczas I i II wojny światowej. Wystarczy przypomnieć pieśń „O mój rozmarynie” (prawdopodobnie z czasu I wojny), która odwraca motyw rozstania – tym razem ułan nie opuszcza dziewczyny dla ojczyzny, ale „zaciąga się”, bo wybranka dała mu kosza. Z kolei „Dziś do ciebie przyjść nie mogę” to jedna z najbardziej wzruszających pieśni II wojny światowej. Opowiada o tęsknocie partyzanta ukrywającego się w lesie, z daleka od ukochanej.

Współczesność to w albumie przede wszystkim czasy „Solidarności” – jej nieoficjalny hymn „Solidarni” z tekstem Jerzego Narbutta, ale także powstała nieco wcześniej pieśń „Żeby Polska była Polską”, śpiewana przez Jana Pietrzaka (szkoda, że na płycie nie zaistniała w oryginalnym wykonaniu). Autorzy książki przypominają, że wzbudzała ona tak wielki entuzjazm publiczności kabaretu „Pod Egidą”, iż cenzorzy nie pozwalali jej bisować. Wykonywała ją zatem sama publiczność.

Nie mogło też oczywiście zabraknąć słynnych „Murów” z repertuaru tercetu Kaczmarski–Gintrowski–Łapiński. Może nie wszyscy wiedzą, że melodia tego hymnu została zapożyczona z katalońskiej pieśni o wolności, napisanej przez Luisa Llacha. Młodsi słuchacze będą za to kojarzyć tę kompozycję z koncertem Jeana-Michela Jarre’a w Stoczni Gdańskiej, w 25. rocznicę powstania „Solidarności”. A słuchając pieśni „Zostań z nami”, przypomną sobie bliską większości z nich postać Jana Pawła II. Być może dzięki temu słowo „patriotyzm” okaże się wcale nie tak odległe od ich codzienności.

Pieśń Ojczysta. Zbiór najpiękniejszych śpiewów patriotycznych, Caritas Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego, Warszawa 2007, stron 222 + 4 CD. Książka jest do kupienia na www.sklep.wiara.pl

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.